ania.i napisał(a):odkopię temat, bo byłam ciekawa czy są tu jacyś kociarze ?
Jam jest cromaniak i kociarz. Od ponad roku jestem dumnym posiadaczem białego RADGOLA o niebieskich oczach. Dostaliśmy go w prezencie(z żoną) od córki(jedynaczki) która wyprowadziła się z domu. Ten kot może w domu wszystko..., nawet jak coś rozbije to mówimy "aby się tylko nie spocił". Wcześniej przez kilkanaście lat mieliśmy psa Foksteriera, który był postrachem wszystkich kotów w okolicy. Chyba dobrze że tego nie doczekał. Nasz ulubieniec ma dziadka z Finlandii i babkę ze Słowacji. Ale imię ma oczywiście bałkańskie tj "ZDRAVKO". Jest ulubieńcem rodziny i znajomych.
Niemniej jednak do CRO bym go nie zabrał...myślę że nie byłby zadowolony podróżą i upałami.
Pozdrawiam GAJUS.