Kleeberg
Wielkie dzięki, właśnie czegoś takiego szukałam, zaraz tą stronkę przestudiuję i będę wiedziała, jak kociaka przygotować do podróży, żeby jak najmniej stresu było
BeJur napisał(a):Agula81 napisał(a):Kleeberg
Wielkie dzięki, właśnie czegoś takiego szukałam, zaraz tą stronkę przestudiuję i będę wiedziała, jak kociaka przygotować do podróży, żeby jak najmniej stresu było
a paszport dla kota masz???
anakin napisał(a):Agula81 napisał(a):Kotka się wabi Fifi i jest persem półtorarocznym, boże jak ona wytrzyma tyle godzin w aucie, weterynarz polecał na receptę różne środki uspokajające, a wczoraj w sklepie polecili mi kocimiętkę, I nie wiem co najlepsze dla takiego młodego kota.
C35H60N2O4 2+
anakin napisał(a):Jak koleżanka skorzysta z mojej rady- na bank nie ucieknie!
weldon napisał(a):Jacek S napisał(a):anakin napisał(a):C35H60N2O4 2+
Co to jest?
Pavulon.
Taki środek stosowany w Stanach do wykonywania wyroków śmierci.
Zaproponował dziewczynie, żeby zabiła swojego kota.
Odrażające :/
Bocian napisał(a):weldon napisał(a):Jacek S napisał(a):anakin napisał(a):C35H60N2O4 2+
Co to jest?
Pavulon.
Taki środek stosowany w Stanach do wykonywania wyroków śmierci.
Zaproponował dziewczynie, żeby zabiła swojego kota.
Odrażające :/
Pavulon już nie będzie wykorzystywany do zastrzyków śmierci. Poza tym to preparat medyczny i jego zastosowanie jest przede wszystkim zupełnie inne. To tak jakbyś napisał, że chlorek potasu służy do zabijania bo też jest w zastrzyku śmierci, a przecież preparaty z chlorku są lekami.
weldon napisał(a):Zaproponował dziewczynie, żeby zabiła swojego kota.
Odrażające :/
weldon napisał(a):Jasne. Przepraszam.
Musiałem się pomylić.
Kot, po zaaplikowaniu, siedzi całą drogę grzecznie wyglądając przez okno i czytając książki.
Dzieciom też się to daje?
Bocian napisał(a):Uważam, że robisz z igły, widły. Nie sądzę aby Grzesiek napisał to w takim kontekście i ja to tak odebrałem, nawet mi przez głowę nie przeszło. U mnie w robocie nasz paramedyk ma ksywkę Pawulon, to chyba przestane z nim gadać... Jak tu życzono celniczce pobytu na OIOMie to jakoś nie było odzewu oburzonych i moderatorów...
caliberka napisał(a):Dla mnie totalną głupotą jest zabieranie zwierzaków jakichkolwiek w tak daleką podróż i w upalny klimat Zawsze możne poprosić o opiekę rodzinę ,sąsiadów ,znajomych ,wynająć opiekuna ewentualnie wynająć hotel dla ukochanego pupila Nie wyobrażam sobie wieżć swoich psów czy kota 1500 km w klimatyzowanym samochodzie w 30 stopniowe codzienne upały .Biedne zwierzaki
OK.Bocian napisał(a):Uważam, że robisz z igły, widły. ...
anakin napisał(a):Dwa lata czekałeś żeby mi dowalić?