Witek1965 napisał(a): Przepisom podlegają oprócz mocy, również częstotliwość nadawania, czyli pasmo, a o te postarali się już producencji. Każde legalne radio pracuje w częśtotliwościach zawartych pomiędzy 26,965 do 27,405 MHz (pasmo legalne w Polsce, z tym, że obcięte jest ostanie 5HZ, czyli chodzi w zerach, a nie w połowkach) podzielone w radiu na 40 kanałów. W niektórych krajach ta rozpiętość jest minimalnie większa, ale to bez znaczenia. Polacy za granicą przechodzą na kanał 28, a w kraju na 19. Są to ogólnie kanały wywoławcze, drogowe, czyli tzw ogólne. Kanał ratunkowy wwe wszystkich krajach to 9.
W tym roku będę używał cb w Chorwacji. Mam pewne przemyślenia i proszę o ustosunkowanie się do tych przemyśleń znawców tematu, którzy oprócz tego, że znają techniczne zagadnienia związane z CB, jednocześnie używali CB w Chorwacji i z własnego doświadczenia mogą wyprostować, bądź potwierdzić moje przemyślenia, które zawieram poniżej. Od razu dodam, że jestem laikiem, który czerpie wiedzę nt CB z internetu, więc może się okazać, że opowiadam bajki
Z tego co się orientuję są 3 sprawy komplikujące używanie CB poza granicami Polski (można je w skrócie nazwać - "brak standaryzacji"):
1) tzw "zera" i "piątki", czyli inny "standard", Polska chyba jako jedyna, albo jedna z niewielu używa innych częstotliwości (rozumiem to jako "przesunięcie" kanałów - tłumaczenie w cytacie z kolegi Witka1965 powyżej)
2) kanał wywoławczy (28 lub 19)
3) modulacja (AM czy FM)
Mocy, liczby kanałów itd już nie podaje jako problemy, bo to w sumie nie przeszkadza w porozumiewaniu się, a jedynie może spowodować problemy z prawem (zapewne bardzo rzadkie sytuacje).
I tak:
- jeśli wyjedziemy z Polski i nie zmienimy niczego w swoich ustawieniach to będziemy mogli rozmawiać TYLKO z Polakami, którzy zachowali się tak samo jak my;
- jeśli wyjedziemy z Polski i przestawimy tylko na kanał wywoławczy 28 to też będziemy mogli rozmawiać tylko z kierowcami z Polski, którzy ustawili taki kanał (bo nie zmieniliśmy ani modulacji ani standardu);
- dopiero jak zaczniemy grzebać zmieniając standard (nie wszystkie radia mają opcję multistandardu) i zmieniając modulację (AM/FM) - dostosowując obydwa ustawienia do standardów obowiązujących w danym kraju, wtedy możemy porozmawiać z "tubylcami" oraz z Polakami, którzy tak samo dostosowali się z ustawieniami.
Oczywiście pomijam fakt, że nawet przy różnych ustawieniach standardu i modulacji dwaj kierowcy mogą się słyszeć jeśli są bardzo blisko siebie (choć z tego co wyczytałem to nie działa to w obie strony...)
Czy rzeczywiście większość Polaków nie zmienia nic w ustawieniach, oprócz kanału (zmiana wywoławczego z 19 na 28 ) i w związku z tym chcąc zapytać coś Polaka lepiej zrobić tak samo?