Do CHorwacji przez Miskolc

Czy ktoś w drodze do Chorwacji zatrzymywał się w tym uzdrowisku? Proszę o wrażenia. Na zdjęciach wygląda bardzo ładnie, ale gdzieś przeczytałam, że jest to zaniedbane miejsce. Proszę o informacje np. ceny wstępu, czy jest kemping w okolicy.

Z Nowego Sącza do Miskolca ok. 220 km, a więc w drodze do Cro tam się nie zatrzymywałem, ale w drodze z Elbląga do Chorwacji warto.
http://www.miskolc.hu/index.php?nyelv_id=5
Wprawdzie to forum jest o Chorwacji, ale jak chcesz wiecej informacji, służę poradą-na Węgry jeździłem 8 razy na wakacje (podobnie jak do Cro).
W Miskolcu są dwa kampingi i Węgry nie są zaniedbane.
Pozdrawiam

Janusz Bajcer napisał(a):Z Nowego Sącza do Miskolca ok. 220 km, a więc w drodze do Cro tam się nie zatrzymywałem, ale w drodze z Elbląga do Chorwacji warto.
http://www.miskolc.hu/index.php?nyelv_id=5
Wprawdzie to forum jest o Chorwacji, ale jak chcesz wiecej informacji, służę poradą-na Węgry jeździłem 8 razy na wakacje (podobnie jak do Cro).
W Miskolcu są dwa kampingi i Węgry nie są zaniedbane.
Pozdrawiam

Witaj
dzieki za info, ale jak się nazywają te kempingi? Zatrzymywałeś się tam na chwilę?Z elbląga to długa droga i chciałabym wybrać wariant otymalny.

http://www.basenytermalne.pl/miskolc_html.htm
http://www.barlangfurdo.hu/oldal.php?menupont_id=170#
W Miskolc Tapolca jest kemping Eden (przy letnimkapoelisku i 800 m od grot)
http://www.orient.pai.net.pl/index.htm
a z listy poniżej jest jescze Autos Camping
http://www.hongarijevakantieland.nl/cam ... je_k-r.htm
Miskolc-Tapolca Iglói út 13. Autós Camping 2500 46/368171
Miskolc-Tapolca Károlyi Mihály út 1. Éden Camping 1000 46/368917
Jest też trochę dalej położony od centrum:
http://www.turistapark.hu/index2.html

Ps. widzę, że coś Bazylka5 nie może się zdecydować jak jechać do Cro
Raz chce zwiedzać po drodze Klagenfurt (na zachodzie) raz Miskolc (na wschodzie)

Ps. widzę, że coś Bazylka5 nie może się zdecydować jak jechać do Cro
Raz chce zwiedzać po drodze Klagenfurt (na zachodzie) raz Miskolc (na wschodzie)[/quote]

Chcę mieć z czego wybierać.Nie muszę tą samą drogą jechać w obie strony. Zbieram informacje, szukam ciekawych miejsc i zobaczę co z tego wyjdzie. Dziękuję za pomoc

Miskolc - byłem 2 razy.
Będąc na Słowacji w zeszłym roku jeszcze poczciwym poldolotem pasażerowie i ja wpadli na pomysł, że skoro już jesteśmy niedaleko granicy z Węgrami, to czemu nie a ktoś kiedyś gdzieś słyszał, że W termalnych kąpieliskach w Miskolc jest super...

Więc pojechaliśmy.
Już w miskolcu awaria poldolota - siadło ładowanie akumlatora - godzina grzebania i juz chyba ok. więc w końcu idziemy na kąpiel! Niespodzianka - wpuszczali tylko do 17 - tej!!! czyli byliśmy o 10 minut za puźno - na nic błaganiua, prośby etc... - ale zobaczyliśmy zdjęcia i... Musimy tu jutro wrócić!
W drodze powrotnej zastała nas noc i znowu poldolot się zepsuł - co miłe i sympatyczne - 2 tiry na polskich numerach zatrzymały się z pytaniem, czy nie trzeba pomocy ale Polak ptrafi i naprawiliśmy padline (zablokowały się szczotki od alternatora).
NAstępnego dnia tym razem z samego rana drugi wyjazd na Węgry - no i udao się - wrażenia super! poważnie - bardzo polecam! jaskinie zalane wodą, wszytsko super podświetlone a najlepsze, że w zeszłym roku na ukończeniu były prace na zewnątrz basenów - dużo nowych atrakcji na świżym powietrzu - co? jeszcze nie wiem, ale w tym roku w drodze do CRo mam zamiar sprawdzić

Jędrzej napisał(a):Miskolc - byłem 2 razy.
Będąc na Słowacji w zeszłym roku jeszcze poczciwym poldolotem pasażerowie i ja wpadli na pomysł, że skoro już jesteśmy niedaleko granicy z Węgrami, to czemu nie a ktoś kiedyś gdzieś słyszał, że W termalnych kąpieliskach w Miskolc jest super...

Więc pojechaliśmy.
Już w miskolcu awaria poldolota - siadło ładowanie akumlatora - godzina grzebania i juz chyba ok. więc w końcu idziemy na kąpiel! Niespodzianka - wpuszczali tylko do 17 - tej!!! czyli byliśmy o 10 minut za puźno - na nic błaganiua, prośby etc... - ale zobaczyliśmy zdjęcia i... Musimy tu jutro wrócić!
W drodze powrotnej zastała nas noc i znowu poldolot się zepsuł - co miłe i sympatyczne - 2 tiry na polskich numerach zatrzymały się z pytaniem, czy nie trzeba pomocy ale Polak ptrafi i naprawiliśmy padline (zablokowały się szczotki od alternatora).
NAstępnego dnia tym razem z samego rana drugi wyjazd na Węgry - no i udao się - wrażenia super! poważnie - bardzo polecam! jaskinie zalane wodą, wszytsko super podświetlone a najlepsze, że w zeszłym roku na ukończeniu były prace na zewnątrz basenów - dużo nowych atrakcji na świżym powietrzu - co? jeszcze nie wiem, ale w tym roku w drodze do CRo mam zamiar sprawdzić

kąpieliska są dopiero jakieś 15 minut za Miskolcem w Tapolczy

zdjęcie zwędziłem z jakiegoś portalu

Zdecydowanie polecam jaskinie w wodzie (Miszkiolc-Topolica) jeżeli chodzi o otwarte baseny to są przeciętne ,duzo lepsze sa w Hajduszoboszlo,ale to troche dalej na południe ,bardzo ładna jest starówka w Miszkolcu ,warto zwiedzić zamek ( ładny widok na okolice) wejść krętymi schodami na szczyt minaretu i ustać na wyprostowanych nogach ( niska barierka) wrażenie niezapomniane-pozdrawiam.

Prawdę pisząc myślałem jak tam byliśmy, że Tapolce, czy jakoś tak, to określenie kąpieliska tzn dzielnicy/miesciny przy Miskolc gdzie owe jaskienie się znajdują.