Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Do Chorwacji przez ... Czarnogórę z Bośnią na deser

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
pawelg
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 478
Dołączył(a): 11.05.2008
Re: Do Chorwacji przez .... Czarnogórę z Bośnią na deser

Nieprzeczytany postnapisał(a) pawelg » 20.08.2012 18:31

2.08, czwartek
Jarek ze Zbychem wyjechali wcześnie rano połazić po górach.
Mieli to zrobić już rok temu, nie udało się, więc w tym roku koniecznie…
Chcieli zabrać mnie ze sobą, ale nie jestem przygotowany do takich wycieczek, nie mam butów.
W klapkach, czy sandałkach przecież nie poleze. :?

Oni pojechali w góry, ja jadę z Mazdą do Zeljko, reszta na plażę.
Po śniadaniu wsiadam do samochodu. Jadę. Dymi.

Podjeżdżam do warsztatu. Zeljko wychodzi. Mówię mu co się dzieje.
Najpierw podłącza komputer, sprawdza samochód: elektronika OK., nie ma błędów.

Obrazek

Wymontowuje uszkodzoną część, czyści szczotką drucianą.
Bierze super glue i jakiś biały proszek. Smaruje część klejem, a potem sypie ten proszek,
Potem znów smaruje, znów sypie. Dmuchnie…. Nadmiar proszku spada… i znów….
Patrzę się .... a on mówi: „Super ljepak i soda kako beton”
Aha, więc to soda…. no, no…. ciekawe patenty. 8O
Całość okręca taśmą, montuje. Odpal. Działa. Jeszcze raz komputer. Wszystko OK.
Koliko ? 10 Euro. Proszę bardzo i hvala ljepa.

Ruszam. Mazda jedzie jakby jej ktoś ognisko pod d…. rozpalił. Nie dymi.
Życie jest piękne….. :mrgreen:

Gdyby ktoś przebywał w okolicy Buljaricy, Petrovaca czy Sutomore polecam
Autoservis Vukazic w miejscowości Haj Nehaj, pytajcie o Zeljko.
Bierze wszystko na klate…

Chłopaki wracają późno wieczorem. Jarek z butami w ręku idzie i śpiewa „Te tvoje oci”.
Nogi poobcierane, styrani jak konie po westernie, ale zadowoleni.
Że też nie wziąłem butów, zdjęcia przecudne. :(
Zobaczycie w ich relacji, mam nadzieję.
I najważniejsze. Przejechali ponad 300 km. Samochód jak na razie OK. :oczko_usmiech:
Ostatnio edytowano 24.04.2016 09:05 przez pawelg, łącznie edytowano 3 razy
Iwona75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1288
Dołączył(a): 15.02.2012
Re: Do Chorwacji przez .... Czarnogórę z Bośnią na deser

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iwona75 » 21.08.2012 06:15

Jedna z ciekawszych relacji , jakie czytałam , śledzę na bieżąco.

Pozdrawiam i czekam na c.d - Iwona
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Do Chorwacji przez .... Czarnogórę z Bośnią na deser

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 21.08.2012 06:48

Też jestem zdania że to bardzo ciekawa relacja :)
Do tej pory czytałem po cichu, ale jak napisałeś o górach, to postanowiłem się odezwać.
Swego czasu pochodziłem trochę po górach Czarnogóry i mam do tych rejonów ogromny sentyment...
Może zdradzisz o jakie rejony zahaczyli wędrowcy... jakby ich relacja miała nie powstać :wink:
I może jakieś fotki? :roll: .

Ważne że w końcu problemy z autami przestaną (chyba) spędzać sen z Waszych powiek :cool:

Pozdrawiam
pawelg
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 478
Dołączył(a): 11.05.2008
Re: Do Chorwacji przez .... Czarnogórę z Bośnią na deser

Nieprzeczytany postnapisał(a) pawelg » 21.08.2012 07:01

Iwona75 napisał(a):Jedna z ciekawszych relacji , jakie czytałam , śledzę na bieżąco.

Pozdrawiam i czekam na c.d - Iwona


Dziękuję za dobre słowo i motywację...
Ciąg dalszy będzie na pewno, obiecuję. :)

kulka53 napisał(a):Też jestem zdania że to bardzo ciekawa relacja :)
Do tej pory czytałem po cichu, ale jak napisałeś o górach, to postanowiłem się odezwać.
Swego czasu pochodziłem trochę po górach Czarnogóry i mam do tych rejonów ogromny sentyment...
Może zdradzisz o jakie rejony zahaczyli wędrowcy... jakby ich relacja miała nie powstać :wink:
I może jakieś fotki? :roll: .

Ważne że w końcu problemy z autami przestaną (chyba) spędzać sen z Waszych powiek :cool:

Pozdrawiam


Nie pamiętam gdzie dokładnie byli, mówili mi, ale ...
Obiecali napisać relację, mam nadzieję, że to zrobią, mają o czym.

Co do samochodu, a raczej samochodów to problemy będą do samego końca, :?
ale nie będę na razie zdradzał szczegółów....

Pozdrawiam
pawelg
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 478
Dołączył(a): 11.05.2008
Re: Do Chorwacji przez .... Czarnogórę z Bośnią na deser

Nieprzeczytany postnapisał(a) pawelg » 21.08.2012 07:20

3.08, piątek
Nasz ostatni dzień w Buljaricy. Jutro ruszamy dalej. My do Chorwacji,
Jarek ze Zbychem przez Albanię do Macedonii, do Kruseva, na grób Tose.
Ich relację znajdziecie tutaj:
https://www.cro.pl/macedonia-krusevo-memorial-tose-proeski-t38872.html#p1014824
Spotkamy się znowu za trzy dni. Propozycja to Peljesac…

Dziś postanawiamy popływać na rowerach wodnych, poplażować w zatoczkach,
do których jest dostęp tylko od morza.
Po śniadaniu na plażę, rowerów już nie ma. Trudno. Popływamy po obiedzie.
Teraz możemy się pobyczyć.

Obrazek

Obiad i znowu na plażę. Chcieliśmy trzy rowery, są dwa. Trudno jakoś się zapakujemy.
Cena 5 Euro za godzinę, tragedii nie ma.
Wypływamy….

Obrazek
Wiem, że nie powinno być tej rurki w środku, ale to słońce....

Jedno z niewielu moich zdjęć. Tu jako prawoburtowy "silnik". :lol:
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Dopływamy do małej plaży między skałami. Pięknie.

Obrazek

Na jednej ze skał wylegują się syreny. Szybko robię im zdjęcie zanim znikną.

Obrazek

Po powrocie pakujemy się. To co nie jest już potrzebne znosimy do samochodów.
Pakuje kupione na miejscu wino z Macedonii…. Z powrotem miało być sporo lżej… :?
Nie będzie miała Madzia lekko. Tyle pamiątek… :)
Jeszcze po drodze kupimy wodę, jest sporo tańsza niż w Chorwacji.

Nasz ostatni wieczór w Buljaricy....

Obrazek
Ostatnio edytowano 26.08.2012 19:16 przez pawelg, łącznie edytowano 1 raz
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008
Re: Do Chorwacji przez .... Czarnogórę z Bośnią na deser

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 21.08.2012 08:02

Witaj.

Fantastyczna wyprawa, piękne widoki, pozwoliłem sobie zapisać parę miejsc na przyszłość.

Pozdrawiam
krutom
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3385
Dołączył(a): 16.06.2006
Re: Do Chorwacji przez .... Czarnogórę z Bośnią na deser

Nieprzeczytany postnapisał(a) krutom » 21.08.2012 10:04

Już lubię tą relację, za "wąsy Dowgirda", "biurokrację" i masę innych uwag. :wink:

Pisz dalej,

Super
:papa:
pawelg
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 478
Dołączył(a): 11.05.2008
Re: Do Chorwacji przez .... Czarnogórę z Bośnią na deser

Nieprzeczytany postnapisał(a) pawelg » 21.08.2012 18:41

Jacek S napisał(a):Witaj.

Fantastyczna wyprawa, piękne widoki, pozwoliłem sobie zapisać parę miejsc na przyszłość.

Pozdrawiam


My mieliśmy tylko tydzień, stanowczo za mało.
Perast, Monastyr Ostrog ... dużo tego zostało.
Następnym razem...
Pozdrav
krutom napisał(a):Już lubię tą relację, za "wąsy Dowgirda", "biurokrację" i masę innych uwag. :wink:

Pisz dalej,

Super
:papa:


Dziękuję za dobre słowo,
ciąg dalszy nastąpi... już niedługo

Pozdrav
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108172
Dołączył(a): 10.09.2004
Re: Do Chorwacji przez .... Czarnogórę z Bośnią na deser

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 21.08.2012 19:08

pawelg napisał(a):3.08, piątek
Jarek ze Zbychem przez Albanię do Macedonii, do Kruseva, na grób Tose.


Brawo Jarka i Zbycha. Spomen Tose :idea:
pawelg
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 478
Dołączył(a): 11.05.2008
Re: Do Chorwacji przez .... Czarnogórę z Bośnią na deser

Nieprzeczytany postnapisał(a) pawelg » 21.08.2012 19:26

Janusz Bajcer napisał(a):
pawelg napisał(a):3.08, piątek
Jarek ze Zbychem przez Albanię do Macedonii, do Kruseva, na grób Tose.


Brawo Jarka i Zbycha. Spomen Tose :idea:


Trochę w tym mojej "winy"...
Ja im dałem pierwszą płytę do posłuchania.
pawelg
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 478
Dołączył(a): 11.05.2008
Re: Do Chorwacji przez .... Czarnogórę z Bośnią na deser

Nieprzeczytany postnapisał(a) pawelg » 21.08.2012 20:14

4.08, sobota
Pobudka, śniadanie, pakujemy resztę rzeczy do auta.
Stoimy przy samochodach, ostatnie przygotowania do drogi.
Żegnamy się z właścicielem i ze sobą. Spotkamy się za trzy dni.
„Puśćcie strzałkę gdzie zatrzymaliście się w Chorwacji.”
Właściciel daje nam wizytówki z telefonem:
„Jeżeli będziecie mieli jakieś kłopoty do granicy to dzwońcie.”
Hvala i do widzenia.

Ruszamy.
Główna droga, my w lewo do Chorwacji, oni w prawo – kierunek Macedonia.
Żegnamy się jeszcze raz przez CB. Szerokości i powodzenia.
Jakiś czas słyszę jak ze sobą rozmawiają. Wiem, że we wszystkich samochodach
gra ta sama płyta… Te tvoje oci…

Jedziemy przez Czarnogórę w kierunku Chorwacji.
Za Budvą zatrzymujemy się przy markecie kupić wodę.
Cena na półce 0,50 E, w kasie 0,85E. Trudno bierzemy.

Kierujemy się na Tivat. Nie będziemy objeżdżać zatoki. Popłyniemy promem.
Dojazd do promu dobrze oznakowanym pasem. Przed wjazdem na prom robią się cztery.
Tutaj jakieś szaleństwo, wszyscy biegną do budki po bilet i przepychając się między sobą
wjeżdżają na prom. Moja żona też biegnie (!!!) tak jak wszyscy, udzielił jej się nastrój.
Po chwili wraca. 4,5 Euro. Teraz trzeba wjechać . Cztery pasy w jeden…
Łapie mocniej kierownicę. Z prawej autobus, z lewej samochód.
Wszyscy chcą wjechać na jeden pas i na prom, uff…. jakoś się udało i samochód cały…
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Płyniemy….
Obrazek
Czymś takim. Tylko chyba nasz trochę większy.
Obrazek

Trwa to całe 4-5 minut. Potem zjazd, skręt w lewo – policjant blokuje drogę dla aut
zjeżdżających z promu. Jedziemy do granicy.

Przed granicą tankujemy. Widzę płytę: Tony Cetinsky – poproszę, będzie pamiątka.
Wracam do samochodu. Była też płyta Perpera. Może. A tam, dobra, jedziemy…
Granica po stronie Czarnogórskiej z marszu. Z przeciwka widzę korek, przed nami
pusta droga, dobrze jest… :D

Żegnaj Czarnogóro… Nie, nie … do widzenia…
Ostatnio edytowano 09.09.2017 13:17 przez pawelg, łącznie edytowano 3 razy
weger
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 274
Dołączył(a): 09.06.2010
Re: Do Chorwacji przez .... Czarnogórę z Bośnią na deser

Nieprzeczytany postnapisał(a) weger » 21.08.2012 20:21

świetnie się czyta i z Wami podróżuje :)
Sylwetka...
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5132
Dołączył(a): 14.06.2011
Re: Do Chorwacji przez .... Czarnogórę z Bośnią na deser

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sylwetka... » 21.08.2012 21:23

Też tu zaglądam :oczko_usmiech: :papa:
Poprzednie wakacje miały być w Czarnogórze upatrzyliśmy sobie nawet fajny apartament w miejscowości Risan nad Zatoką Kotorską, niestety nie wypaliły, była Chorwacja :D
pawelg
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 478
Dołączył(a): 11.05.2008
Re: Do Chorwacji przez .... Czarnogórę z Bośnią na deser

Nieprzeczytany postnapisał(a) pawelg » 22.08.2012 06:08

weger napisał(a):świetnie się czyta i z Wami podróżuje :)


Dziękuje i zapraszam w dalszą podróż...

Pozdrav

Sylwetka napisał(a):Też tu zaglądam :oczko_usmiech: :papa:
Poprzednie wakacje miały być w Czarnogórze upatrzyliśmy sobie nawet fajny apartament w miejscowości Risan nad Zatoką Kotorską, niestety nie wypaliły, była Chorwacja :D


My spróbowaliśmy połączyć Chorwację z Czarnogórą.
Udało się, choć nie wszystko co zaplanowaliśmy.
Czarnogórę polecam, jest trochę inaczej niż w Chorwacji, inaczej ale też pięknie.

Pozdrav
Krzysztof i Lidia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3325
Dołączył(a): 23.02.2011
Re: Do Chorwacji przez .... Czarnogórę z Bośnią na deser

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzysztof i Lidia » 22.08.2012 06:34

Zostawiam ślad, żeby mi nie umknęło, bo jakoś mi... umknęło :wink:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
Do Chorwacji przez ... Czarnogórę z Bośnią na deser - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone