Janusz Bajcer napisał(a):Ok jak kiedyś będzie dopuszczalne, to będę pisał i mówił, ze jadę "na Chorwację".
Póki co poprawna jest forma "do Chorwacji" - a to, że ludzie piszą "na Chorwację" na różnych forach nie jest argumentem na poprawność.
Na forach ludzie też piszą często bez "ogonków", to mamy uznać, że tak jest poprawnie i dopuszczalnie
A co na to Twoja znajoma polonistka
PS Jeśli "mysza" jest już poprawnie, to korektor w firefoxie nie poprawiony, podkreślił mi to słowo na czerwono
Keliopis napisał(a):Poprawnie , niepoprawnie, dla mnie niesamowicie irytująco.
Krzychooo napisał(a):A propos frustracji powodowanej niepoprawną wymową (i nerwicy natręctw). Uważaj, żeby nie skończyć jak bohater pewnego filmu.
Krzychooo napisał(a):Keliopis napisał(a):Poprawnie , niepoprawnie, dla mnie niesamowicie irytująco.
O, odgrzebałeś mój "ulubiony" temat . Irytująco, nieirytująco, przede wszystkim niepoprawnie.
Irytujące jest raczej to, że - pomimo przywoływanych w tym wątku opinii językoznawców, pomimo jednoznacznych zapisów w słownikach drukowanych i internetowych - wciąż co jakiś czas pojawiają się tu tacy, którzy upierają się, że obie formy są poprawne. Nie, nie są.
Czy można mówić "NA Chorwację", "NA Chorwacji"? Pewnie, że można, nie jest to zabronione. Tyle że popełnia się wtedy błąd językowy. Wypowiedź będzie zrozumiała? Będzie. Poprawna językowo? Nie. Tyle.
A propos frustracji powodowanej niepoprawną wymową (i nerwicy natręctw). Uważaj, żeby nie skończyć jak bohater pewnego filmu.
Do Chorwacji !!!Marysia Ranczka napisał(a):To ja pojadę na wakacje
Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko