Dluuuugi majowy weekend Dalmacja...cieplo?

darek1 napisał(a):

Jędrzej napisał(a):Chorwaci kapią sie i w zimnej wodzie, to zachartowani ludzie.

To fakt, nawet mi się udało ich sfotografować dokładnie 1 maja

2 maja 2008 Plaża miejska w Omisiu , moje dzieci się kąpały w Adriatyku i nie były wstawione , od osoby przez którą załatwiałem apartamenty ( chorwatkę z omisia) dowiedziałęm się że kilka tygodni wcześniej kąpało się w adriatyku 7 węgrów. Pozdrav. ( woda w adriatyku miała około 15-do 16 stopni )

darek1 napisał(a):

Chorwaci kapią sie i w zimnej wodzie, to zachartowani ludzie.

A ja wiem,że ci z DALMACJI ,to cholerne zmarżluchy.U nich nazywa się to ZIMOGROZAN.

W tym roku byłam tam w lutym z majstrami,których przywiozłam z Polski na mały "remoncik".Pogoda była piękna,słoneczna.I nasi od razu poczuli klimat "polskiego lata"-wywalili nagie torsy w przód!

Cztery domy dalej sąsiad z ekipą miejscowych fachurów ostro powiększał ilość apartmanów.Tylko,że ci DALMOSZE ubrani byli w sweterki,bluzy i dzianinowe czapeczki .Na sam ich widok oblewały nas 4-te poty.
Nasze chłopaki od razu wzbudzili sensację,a każdy miejscowy radził im,żeby to lepiej coś na siebie ,bo jutro to murowana gorączka.Stali się sensacja całej wyspy (małej bo małej ,ale wyspy ).

Dla naszych natomiast sensacją u nich było ,że w każdym domu oficjalnie pędzona jest RAKIJA( którą obficie byli raczeni ). A że mogli w siebie dużo -no to znowu sensacja dla miejscowych .

A mój mąż ,który jest "od nich" ,to gdy mieszkamy w Polsce swoje "cowboy'ki" ( tu czytaj -KALESONY ) zciąga dopiero w maju .( czasami myślę czy to aby nie choroba...).

AHA -jeszcze jedno-tak jak Polacy z wybrzeża rzadko spędzaja czas nad morzem , tak i prawdziwy DALMOSZ rzadko kąpie się w JADRANIE -no chyba ,ze wypasł z łódki z gąsiorem wina, albo haczyk czy kosz zaplątały mu sie w skały .

UZ POZDRAV.

cholerka...deszcze na makarskiej...nie dobrze...a za 10 dni wyjazd...

Będzie pogoda nie przejmuj się , ja przed wyjazdem miałem cały czas deszcz jak pojechałem to tylko jeden dzień padało i było naprawdę ciepło a to już miesiąc mija jak wyjechałem

dsk napisał(a):cholerka...deszcze na makarskiej...nie dobrze...a za 10 dni wyjazd...

Dziś ostatni deszczowy dzień

Janusz zawsze coś wynajdzie, On jest jak tabletka na uspokojenie

darko napisał(a):Janusz zawsze coś wynajdzie, On jest jak tabletka na uspokojenie

A co to ma być ?? Ja jestem spokojny

darko napisał(a):A co to ma być ?? Ja jestem spokojny

Tabletka dla tych co już byli i dla tych co dopiero będą

rozumiem

Janusz Bajcer napisał(a):

darko napisał(a):Janusz zawsze coś wynajdzie, On jest jak tabletka na uspokojenie

Januszku masz we mnie cichą wielbicielkę;-)))))Super

Beta-karoten dla "Ciovusi"
- chyba warto zakupić i stosować na plażach Ciovo i nie tylko

Ps. Chyba sobie też kupię bo m.in. : zapewnia prawidłowe widzenie o zmierzchu.

Janusz Bajcer napisał(a)::lol: Beta-karoten dla "Ciovusi"
- chyba warto zakupić i stosować na plażach Ciovo i nie tylko

Ps. Chyba sobie też kupię bo m.in. : zapewnia prawidłowe widzenie o zmierzchu.

To i ja kupię bo jako krótkowidz to po zmierzchu niewiele widzę

beatusia napisał(a):Januszku masz we mnie cichą wielbicielkę;-)))))Super

Na tak miłe słowa oprócz tabletki be(a)ta-karoten dorzucam piosenkę