Pięknie! Czekamy na więcej!
Jesli chodzi o fobie to ja całkowicie Ciebie rozumiem, gdyż moja dorosła już córka cierpi na arachnofobię czyli strach przed pająkami. ,Jest to strasznie męczące, ponieważ zdarzało się w domu, że nagle zaczęła krzyczeć, my wystraszeni lecimy do niej z myślą: co się stało?, a ona po prostu zobaczyła pająka i stała jak sparaliżowana. Do lasu wogóle nie wchodzi.
A na działce też jest akcja sprawdzania domku czy czasami coś tam się nie rusza.