Re: Dlaczego wracam do Chorwacji?
napisał(a) Emily » 12.05.2013 21:24
Przyjechaliśmy prawie punktualnie. Meldować mogliśmy się od 14.00 a my zawitaliśmy o 14.20. To jeszcze nam się nie zdarzyło:) Zazwyczaj jesteśmy wszędzie mega spóźnieni a tym razem jeszcze czekaliśmy chwilę na recepcjonistę....Szybkie rozpakowanie auta, pierwszy rekonesans hotelu Dramalj, który sprawiał wrażenie od lat nieodnawianego i przywołującego na pamięć poprzednią epokę lub jedno z polskich sanatoriów, toaleta, coś na ząb i w miasto... Nieważne, że właśnie zaczął padać deszcz.... Właściwie lunął...Ale przecież zmokniemy! To nie istotne! A gdy trochę ustał, zaczęliśmy uwieczniać widziane przez nas obrazy:)I chłonąć klimat nowego zakątka Chorwacji...