Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Dlaczego właściwie Chorwacja- MIESZANE uczucia [długie]

Miejsce na najczęstsze pytania i rady dla osób początkujących i zapoznających sie z realiami wyjazdu do HR. Jeśli jedziesz pierwszy raz, nie wiesz co zabrać, jaką trasę wybrać ... to tutaj szukaj pomocy.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
baca1
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 239
Dołączył(a): 05.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) baca1 » 26.08.2009 23:38

baca1 napisał(a):
Janusz Bajcer napisał(a):
adamk3 napisał(a):a też nie mam polskiej - (teraz patrzę z tyłu Made in PRC) ale z ALT-em - da się pisać


Ja mam Made in China :wink: ale chyba wiadomo o co chodzi z określeniem "polska klawiatura" :?:

Januszu ale made in PRC/People Republic Of China/ to to samo co made in China
Pozdrav:)

p.s.
dla doslownych nie mam polskich znakow na klawiaturze:)
aga 1974
Podróżnik
Posty: 25
Dołączył(a): 10.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) aga 1974 » 27.08.2009 08:04

Przesadzają z cenami , poczynając od Konzumów na parkingach kończąc.Generalnie nic nie mam do Chorwatów, są mili , pomocni itp. itd.
Baca1: Każdy ma prawo do własnego zdania, tak? I nie musi ono być zgodne z twoim.
adamk3
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1282
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) adamk3 » 27.08.2009 09:36

baca1 napisał(a):
baca1 napisał(a):
Janusz Bajcer napisał(a):
adamk3 napisał(a):a też nie mam polskiej - (teraz patrzę z tyłu Made in PRC) ale z ALT-em - da się pisać


Ja mam Made in China :wink: ale chyba wiadomo o co chodzi z określeniem "polska klawiatura" :?:

Januszu ale made in PRC/People Republic Of China/ to to samo co made in China
Pozdrav:)

p.s.
dla doslownych nie mam polskich znakow na klawiaturze:)


przypuszczam, że nikt niema :wink: :D
baca1
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 239
Dołączył(a): 05.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) baca1 » 27.08.2009 12:58

aga 1974 napisał(a):Przesadzają z cenami , poczynając od Konzumów na parkingach kończąc.Generalnie nic nie mam do Chorwatów, są mili , pomocni itp. itd.
Baca1: Każdy ma prawo do własnego zdania, tak? I nie musi ono być zgodne z twoim.

Tak kazdy ma prawo do wlasnego zdania i do polemiki. Ja nie polemizowalem ani nie narzucalem swojego zdania tylko pisalem zeby nikomu zle nie zyczyc i tyle:)
Pozdrav
MWN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1996
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) MWN » 14.11.2009 20:32

nowalijka napisał(a):
silesia2009 napisał(a):Kwestia dotyczyła tańszych posiłków


Ja w Cro jeszcze nie byłam, ale może tam po prostu nie ma tradycji tanich fast foodów?


Całkowicie siję zgadzam z Michałem i innymi, którzy choć sąopluwani i powodują święte oburzenie piszą PRAWDĘ!

I nie zakrzyczą tego klakierzy. Sam byłem 3 razy ostatnio 4 tygodnie, więc odpada argument, że jak mnie nie stać itd. Resztę znamy.

Ale zgadzam się w pełnej rozciągłości z tym, że:

1. Ceny są wysokie, choć da się przeżyć. Jednak stosunek ceny do fatalnej jakości woła o pomstę do nieba.

2. Menu jest bardzo mało zróżnicowane i niech nikt nie pisze, że jem schabowego bo mięsa prawie nie jadam.

3. Brak fast foodów nie jest jakimś elitarnym wymysłem, jak niektórzy próbują argumentować. Ze niby ich kuchnia jest taka super, że żadne fast foody nie mają tam racji bytu. Bzdura. To tylko mafijny monopol, podobnie jak ichnie konzumy w rękach jednej rodziny z jednej partii. Ciekawe jak będą kombinować po wejściu do Unii. Zresztą jak widać za bardzo się nie palą - konkurencja wymusiłaby mniejsze apetyty przy większych wymaganiach.

4. Brak dań na przekąskę. Albo od razu cały obiad albo no może niedoprawiona sałata. A w Polsce: pierogi, sałatki, zupy które Niemcy tak nam zazdroszczą. No co tam mówić. sam ostatnio liczyłem ile dań produkujemy w naszej firmowej kuchni dla szkół i uczelni: 130 różnych dań. Niektóre są sezonowe, ale większość robiona jest cały rok. Jeżeli stołówkowe jedzenie może (bo musi) być tanie i tak różnorodne, to niech nie pieprzy, że tam mają kalmary. No i co? Ani nie dobre ani nie oryginalne.

5. Największym jednak problemem jest fatalny i mdły smak tej ich paszy. Nie wiem czy wynika to ze zwykłego lenistwa. Bardzo możliwe, bo wodę podadzą z cytryną rosnącą przy płocie dopiero na wyraźne życzenie. Resztę trzeba przyprawić samemu zwykle w małym talerzyku z którego co chwila wywala się jakiś liść. Niechby dali chociaż miskę dla wygody. A też na stole króluje tylko ocet, oliwa, sól i pieprze, a obok dziko rośnie jeszcze z 10 innych ziół.

Dodam tylko, że żywiłem się poza śniadaniami wyłącznie w knajpach.
MWN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1996
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) MWN » 14.11.2009 20:48

piotr.zdz napisał(a):
W
Dla mnie szokiem była pewna przygoda. Pewnego wieczorku byliśmy na pysznej kolacji w konobie w Orebicu ( trzeci raz w tej samej) przyszło do zapłaty za rachunek - 280 kn w przekazanej kelnerowi kwocie przez pomyłkę znalazł się banknot 50 Euro. Zapłaciliśmy i idziemy promenadą na lody do OAZY. Po dobrych 200 m od konoby dogania nas kelner i oddaje 50 E (!). Dałem mu 50 kun + 10 za fatygę. Szok nr 2 , nie wziął tych 10 tylko zaprosił na następny obiad. Ciekawe czy w PL podobna historia jest możliwa (raczej wątpię).


Jest, Jest jak najbardziej. Kiedyś jadąc nad morze na jednej stacji benzynowej gdzieś na wylocie z Gdańska zostawiłem teczkę z 20.000 zł. Jadą, jadę i nagle telefon od policji, że znaleźli teczkę i czy mogę przyjechać zidentyfikować. Wracałem z Lęborka z cegłą na gazie. Oddała obsługa stacji i byłem cały happy.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 14.11.2009 21:44

MWN napisał(a):
Jest, Jest jak najbardziej. Kiedyś jadąc nad morze na jednej stacji benzynowej gdzieś na wylocie z Gdańska zostawiłem teczkę z 20.000 zł. Jadą, jadę i nagle telefon od policji, że znaleźli teczkę i czy mogę przyjechać zidentyfikować. Wracałem z Lęborka z cegłą na gazie. Oddała obsługa stacji i byłem cały happy.


No i chyba zostawiłeś chłopakom znaleźne? :D
MWN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1996
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) MWN » 14.11.2009 21:59

Chłopaków już nie widziałem. bo było późno a policja nie chciała małego choćby prezenciku....
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 14.11.2009 22:02

MWN napisał(a):Chłopaków już nie widziałem. bo było późno a policja nie chciała małego choćby prezenciku....


No dobra to niech tam, ja wezmę za nich połowę tego co wtedy byś im zostawił z tych 20 tyś. będzie do cro jak znalazł.:D :D :D :D

pozdrawiam
AdamSz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1345
Dołączył(a): 22.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamSz » 14.11.2009 22:41

MWN. A postarałeś się dogonić na drugi dzień tych chłopaków ze stacji (tak, jak dogonił ten kelner z CRO) ??? Jak jesteś taki w porzo. No, no ???
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dziadek Maciek » 15.11.2009 01:11

Po co "gonić", lepiej wyżalić się na forum i kasę zostawić dla siebie
AdamSz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1345
Dołączył(a): 22.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamSz » 15.11.2009 01:32

Tak, tak. Ot kwintesencja problemu.
MWN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1996
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) MWN » 15.11.2009 09:45

Nie bądźcie śmieszni: stacja zadzwoniła na policję bo się bali bomby (wiem od policji), więc nie mam pewności, że gdyby wiedzieli czy by oddali. Ot, kwintesencja problemu...
maka
Globtroter
Posty: 57
Dołączył(a): 29.04.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) maka » 15.11.2009 20:18

Tak pobieżnie przebrnęłam przez ten top i powiem tak: nie zwiedziłam może w życiu za wiele,coś tam widziałam,ale po tegorocznym pobycie w Cro i to niezbyt daleko na południe,bo w Basce na Krk,doznałam zachwytu i zauroczenia Chorwacją i nikt mi jej z głowy nie wybije,jadę za rok chocby nie wiem co.Co do drożyzny- nie powiedziałabym,spodziewałam się,że będzie gorzej.Koszty mieszkania-tyle co nad Bałtykiem,a standard nieporównywalny.Poza tym widoki,zapachy,cykające cyku-cyku,jak to nazwaliśmy,dwa tygodnie bez ręcznika na plaży i bez długich rękawów,itp,itd. i wszystko inne-bezcenne.
Aha,zapomniałam o lodach,gdzie gałka to nasze trzy...
AdamSz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1345
Dołączył(a): 22.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamSz » 15.11.2009 20:41

I o to chodzi. Wiele na forum narzekania, na które nie potrafię znaleźć żadnego uzasadnienia. Ale, jak to u nas .... :( :wink:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Chorwackie ABC



cron
Dlaczego właściwie Chorwacja- MIESZANE uczucia [długie] - strona 18
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone