Dlaczego urlop w Słowenii, a dlaczego nie.

Dużo ciekawych informacji na temat Slowenii na tym forum.
Ja od jakiegos czasu zatanawiam sie dlaczego Polacy omijają Słowenie w drodze do Chorwacji. Może ktos mi to wyjaśni. Ostatnio dowiedziałem się od klegi, że to bardzo iuneresujący i piękny kraj. Co jest w tym, ze tak chetnie go omijamy.
Mam autentyczną chęć spędzic urlop w tym kraju. Jeżdżę z przyczepą. Może ktoś ma własne spostrzeżenia na temat pobytu w Słowenii. Jakie tam są ceny, bo informacje sa dość skrajne. Ile kosztują campingi?
Pozdrawiam

ja tez bym sie coś ciekawego dowiedziała

W tym roku planujemu zrobić sobie pit-stop w drodze do Włoch, w rejonie Triglava. Rozpatrzam się w tamtejszej ofercie kempingowej i widzę że drogawo.

Słowenia jest rzeczywiście bardzo piękna; taki sielski kraj, ale drogo tam, niestety. Dostęp do Adriatyku mają dość skąpy i to w miejscu, gdzie nie bardzo czuć klimat śródziemnomorski...Polecam Słowenię miłośnikom jaskiń (Postojna +Zamek Predjamski i Škocjanske jame), i piechurom. Warto zobaczyc uroczy Bled i Bohinj, Alpy Julijskie (poszwędac się po Karavankach), oczywiście Ljubljanę (w niej można zakochać się od pierwszego wejrzenia).

i dodam jeszcze, że w miasteczku Celje do zwiedzenia zamek szlacheckiego rodu Celejskich/ czy też Cylejskich grofów, którzy to mieli związki dynastyczne z polskim rodem królewskim Piastów!

W Słowenii jest też kilkanaście kąpielisk termalnych (podobnych jak na Węgrzech) na węgierskich bywałem , na słoweńskich nie, ale może warto i tam zaglądnąć - choć i na nich nie jest tanio.
http://www.burger.si/SLO_Wellness.html

jest drogo /jak na nasza kieszen/, klimat nie ten /jak na przejechane tyle km/. to glowne powody dla ktorych SLO jest tylko pkt przejazdowym.

Cóż wg mnie sprawa ze Słowenią jest jasna. Jeśli chodzi o wakacje nad Jadranem to starcie Hrvatska vs Slovenija wypada tak jakoś 5:0...
Powód jest dość prosty - wystarczy wziąć mapę do ręku i wszystko jasne.
W maju ubiegłego zwiedziłem CAŁE słoweńskie wybrzeże adriatyckie w kilka godzin. Dlaczego tak długo? Bo spodobało mi się w Piranie i zasiedziałem się przy frape na "rynku"
Herbem Słowenii jest Triglav - najwyższy szczyt dawnej YU. A zatem Słowenia to przede wszystkim góry a Jadran tam to jednak jest kicha - sorry za szczerość.
Ale tak poza tym to Słowenia jest pieknym i ciekawym krajem; Piran, jezioro Bled, Alpy, Ljublana, jaskinie itd - to wszystko warto zobaczyć np. w drodze do HR/Italii lub z powrotem...

Cenowo też jest jakieś 50% drożej a warto dodać że Słowenia jest pierwszym krajem nowej Unii który wprowadził Euro - od 01.01.2007 nie ma już tych obłędnych Tolarów, których nijak nie dało się przeliczć

niezawodny napisał(a):A zatem Słowenia to przede wszystkim góry a Jadran tam to jednak jest kicha - sorry za szczerość.
Cenowo też jest jakieś 50% drożej a warto dodać że Słowenia jest pierwszym krajem nowej Unii który wprowadził Euro - od 01.01.2007 nie ma już tych obłędnych Tolarów, których nijak nie dało się przeliczć

Jasne, dostęp do moża jest brdzo skąpy. To się zgadza. Ale, właśnie jak napisała Kasia, atrkcją są góry no i urokliwe miasteczka. Co do cen, to mam właśnie sprzeczne informacje. Przeciez w CRO też jest juz b. drogo. Ja za kamping (2 osoby , przyczepa, samochód) płaciłem od 70 do 120 zl. Benzyna też jest w droga. Czyżby w Słowenii było jeszcze drozej? Może ten przelicznik tak zniechęcał. Oczywiście, jeśli ktos uwielbia morze, to nie ma co dyskutować. Dzięki za info.

Janusz Bajcer napisał(a):W Słowenii jest też kilkanaście kąpielisk termalnych (podobnych jak na Węgrzech) .html

No tak. Obejrzałem ten link i jak widać obiekty sa piekne, ale noclegi chyba tylko w hotelach. 7 dni pobytu to 1000 zł od osoby ( w jedny z nich). faktycznie drogo.

Byłam na kampingu w Ptuju. Cena za 3 os. + namiot + samochód 150 zł. Warunki bardzo w porządku, wszystko czyste i błyszczące. W cenie wstęp na kąpielisko z kilkoma basenami i dużymi zjeżdżalniami.
Do Chorwacji nad morze, ale w Słowenii warto właśnie zobaczyć góry, byłam na przełęczy Vrsić. Wrażenie niesamowite. A jaskinia Postojna to już zupełny odlot.
Ale dlatego, że cały rok czekam na ciepełko i kąpiele w morzu, to Słowenia jest zaliczana w drodze do lub z CRO

my nie omijamy, slowenia jest nam jak najbardziej po drodze a zwlasza jaskinie postojna - superanckie

ktos tam o Cejle pisal - ja moge tylko powiedziec ze w 2004 roku nie bylo tam stacji z LPG choc w necie pisali ze jest

maja ladna autostrade, duzo buduja i swietnie to wyglada

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):Słowenia jest rzeczywiście bardzo piękna; taki sielski kraj, ale drogo tam, niestety. Dostęp do Adriatyku mają dość skąpy i to w miejscu, gdzie nie bardzo czuć klimat śródziemnomorski...Polecam Słowenię miłośnikom jaskiń (Postojna +Zamek Predjamski i Škocjanske jame), i piechurom. Warto zobaczyc uroczy Bled i Bohinj, Alpy Julijskie (poszwędac się po Karavankach), oczywiście Ljubljanę (w niej można zakochać się od pierwszego wejrzenia).

oczywiście, że można się zakochać w stolicy Słowenii (np tak stało się ze mną), sama nazwa miasta oznacza "kochana"...co do miejsc, które warto zobaczyć dodałbym uroczy Piran, Blejski Vintgar (niesamowity kanion - naprawdę urocze miejsce ) , podoba mi się też Maribor, ładny i ciekawy jest też Ptuj, mają Słoweńcy też baseny termalne a całą Słowenię określa się mianem kraju "po słonecznej stronie Alp"...
mają Słoweńcy dużo zamków, co akurat mnie najbardziej "kręci"; oczywiście najładniejszy jest ten wspomniany Predjamski Grad, ten w Celje też fajny - polecam wejść na pobliską górę Grmada, skąd jest super widok na miasto i zamek, zamki też są np w Skofja Loka, Otocec, Velenje, Brezice...

PS a ja pisałem pracę magisterską o Słowenii...

PS 2 i jak ktoś lubi Coelho, to warto odwiedzić miejsca, które pojawiają się w książce "Weronika postanawia umrzeć"...

W Slowenii spędziliśmy z żoną 2 tygodnie we wrześniu 2004

Glównym celem wyjazdu byly góry, ale zwiedziliśmy też cale wybrzeże i kilka miejscowości wewnątrz kraju, wraz ze stolicą oczywiście

Oprócz miejsc znanych i polecanych tu na forum, ja osobiście mogę dodać jeszcze Radovljicę a pięknym ryneczkiem ozdobionym malowidlami na ścianach kamieniczek, Sanktuarium Brezje które odwiedzil też Jan Pawel II, Skofja Lokę.

Jaskinie - warto zobaczyć ale osobiście uważam te na Slowacji za ciekawsze i piękniejsze

Oczywiście najbardziej polecam góry, piękne i groźne Alpy Julijskie, nam udalo się zdobyć Kanjavec i Stenar, podczas wejścia na Triglav zalamala się pogoda.......... , widzieliśmy też skocznię w Planicy......

Owszem jest drogo, ale czy aż tak bardzo w porównaniu z CRO?
W górach w miejscowości Srednja Vas za apartament 4-osobowy placiliśmy ok. 22 euro, nad morzem w Koperze w centrum miasta też za apartament ale dla 2 osób - 30 euro

Dodam że caly wyjazd kosztowal nas z benzyną i jedzeniem - ok. 2300 PLN

Pozdr

no właśnie, Kulka53 wyprzedził (a) mnie z dodaniem Planicy, Velikanka to obiekt niesamowity, największa skocznia na świecie - warto się wspiąć na sam szczyt skoczni...