Dlaczego jedzenie w Chorwacji jest niesmaczne?

Ja też lubię chorwacką kuchnię, szczególnie owoce morza. Autor wątku ich nie jada, a figurują w większości pozycji w menu. Może to też jest pośrednio przyczyną jego niezadowolenia? Jakoś próbuję to sobie wytłumaczyć, bo nie wiem, czy przez te 2 lata, gdy nie było mnie w Chorwacji tak się tam zepsuło, czy autor miał jakiegoś pecha i trafiał do lokali nastawionych typowo na turystów... Mam wrażenie, jakbym czytała o zupełnie innym miejscu.

robertms napisał(a):

Bravik napisał(a):Pizza z ketchupem....tyle wystarczy. A ketchup to Tortex czy Dawtona?
Reszta bez komentarza.

#Bravik, zdziwiłbyś się z tą Dawtoną. Parę lat temu, w drodze do HR, zatrzymaliśmy się na obiad w SLO. Małe miasteczko/większa wioska. Na szybko zamówiliśmy pizzę, bo uniwersalnie, i poprosiliśmy o sos pomidorowy do niej. Wyobraź sobie, że kelner przyniósł właśnie ketchup Dawtony...

W "ketchupach" Dawtony i Tortexu nic nie jest w stanie mnie zaskoczyć. No, może to, że zabłądził do Słowenii.

Jestem mocno zdziwiony, że nowi użytkownicy mogą zakładać nowe tematy, primo. Secondo, gość ewidentnie pcha się w multikonto i trolling. Z miejsca banować zarówno multikonto jak i konto główne.

wikol napisał(a):Dla mnie to prowokacja by rozruszać trochę forum, temat szczepionek powoli zanika więc trzeba rzucić kolejny by wywołać g..wno burzę.

Nie myliłem się, 2 dni i już 5 stron dyskusji.
Ktoś maczał w tym palce.

Nigdy nie jadałem w restauracjach z gwiazdkami. Nawet Michelina. Może tam nie umieją gotować
Ja w Chorwacji na obiady w konobacymh wydaje do ok 100kn na osobę. Staram się mniej. Raz trafiłem na słaby obiad. Poza tym było dobrze a bywało i bardzo dobrze.
Z reguły wracałem do tych konob wiele razy.
Kwestia gustu.

anakin napisał(a):Kolejny post w podobnym tonie i dołączysz do nich szybciutko.

Dzięki za ostrzeżenie, żywię nadzieję aby szanowny towarzysz był zawsze taki skrupulatny w respektowaniu regulaminu forum, a z tego co widzę to kilka punktów jest ewidentnie łamanych, oczywiście bez ostrzeżeń .

Wracając do tematu, jedzenie jest różne, gusta są różne. Nie każdemu musi smakować to co Makłowicz poleca, ajde

Dlaczego jedzenie w Chorwacji jest niesmaczne ?
Bo jeszcze się taki nie urodził , co by wszystkim dogodził
Pozdrowienia z przepysznej Chorwacji

Ja również nigdy nie jadłem w restauracji z gwiazdkami - nie mój poziom cenowy, w Chorwacji byłem raptem tylko trzy razy w różnych miejscach ale nigdy nie trafiłem na coś "niezjadliwego". Mam jakiegoś niesamowitego farta albo jestem mało wybredny ale wszystko mi smakowało, czy to była pizza, czy owoce morza zawsze było dobre. Odnoszę wrażenie że problemem kolegi jest to że za kwotę którą zapłacił spodziewał się bóg wie czego. Gdyby za danie zapłacił 20 zł byłby zachwycony, zupa za 15 też była by smaczna Chorwacja do tanich nie należy, ale za to co oferuje - cena moim zdaniem jest adekwatna.
Pozdrawiam

Habanero napisał(a):Dlaczego jedzenie w Chorwacji jest niesmaczne ?
Bo jeszcze się taki nie urodził , co by wszystkim dogodził
Pozdrowienia z przepysznej Chorwacji

A najzabawniejszy w tym niby-wątku jest jego tytuł - od razu z góry założoną tezą.

Bravik napisał(a):

Habanero napisał(a):Dlaczego jedzenie w Chorwacji jest niesmaczne ?
Bo jeszcze się taki nie urodził , co by wszystkim dogodził
Pozdrowienia z przepysznej Chorwacji

A najzabawniejszy w tym niby-wątku jest jego tytuł - od razu z góry założoną tezą.

Tak mi się skojarzyło...

Ogólnie rzecz biorąc od połowy pobytu dałem sobie spokój z poszukiwaniami i mocno zniesmaczony resztę czasu przebrnąłem na tostach i zupkach chińskich przywiezionych z Polski.

i tak trzymaj

Mnnnniaaaaaammmmmm

Bez ketchupu
Bleee

boboo napisał(a):Bez ketchupu
Bleee

Nie przepadam i nie pamiętam kiedy ostatni raz jadłem