bluesman napisał(a):te 1500 PLN za namiot to moim zdaniem przesada )))))))
papryczka79 napisał(a):Piamir dziękuje za odpowiedź. O przedłużaczu pamiętam. Od razu czytając relację wpisałam na listę. Jeśli chodzi o pawilon to kupilibyśmy go także ze względu na możliwość podróżowania po kraju. A wiadomo pogoda niepewna. Około 10.08 mamy w planie kilka dni w Gdańsku i tak sobie myślę, że może jednak na Gdańsk to taki pawilon w razie deszczu by się jakoś sprawdził? Mi właściwie najbardziej chodzi o te owady. Mam takie wyobrażenie, że dzięki tej moskiterze mogłabym spokojnie zjeść nie niepokojona przez robactwo. Mam dość duży z tym problem. Taka fobia:)
papryczka79 napisał(a):Piamir ponownie dziękuje za odpowiedź i za zainteresowanie tym co ja tu wypisuje.
Problem owadów ze szczególnym uwzględnieniem właśnie os (nie mówiąc już o szerszeniach-tu akurat strach uzasadniony) jest dla mnie naprawdę męczący. Nie jestem w stanie spokojnie usiedzieć kiedy latają obok mnie. Teksty typu: spokojnie nie ruszaj się nic nie zrobi na mnie nie działają. Właśnie na tym polega fobia. Wyjazd pod namiot wydaję się w takim wypadku pomysłem dość karkołomnym. Zdaję sobie z tego sprawę. Jednocześnie bardzo chciałabym to choć trochę przełamać. I ciągnie mnie do takiego sposobu na wakacje. Plus przy planie objazdówki kiedy wszystko jest płynne ciężko byłoby rezerwować ewentualne kwatery, no i na takie krótkie terminy (2,3 dniowe) niechętnie czytałam gospodarze wynajmują. Wiem, że nie od razu Kraków zbudowano, stąd pomysł na taki pawilon żeby chociaż spokojnie móc się posilić. On jest faktycznie duży. Tak kombinuje czy by się nie zmieściło wszystko pod takim pawilonem. To znaczy namiot (3os bez przedsionka), stolik i dwa krzesełka. Ale zdaję się, że fantazjuje hihi. Trudno mi to sobie jakoś w przestrzeni wyobrazić. Poza tym taki pawilion można by potraktować jako przedłużenie namiotu i zostawiać tam różne rzeczy. Na myśl o takich małych poletkach/kwaterkach przechodzi mnie dreszcz. Naprawdę taka ciasnota? Wydaje mi się, że taka parcela (jeśli jest) jest nawet spora. To są tylko moje wyobrażenia, więc mogę się mylić. No nic to dzięki jeszcze raz i pozdrawiam serdecznie.
areq napisał(a):Witajcie,
Pytam tak z ciekawości le kosztuje w Cro sam pobyt pod namiotem, chodzi mi o samo miejsce na polu namiotowym + wszystkie opłaty związane z zakwaterowniem na campie (prąd itd...)
Dzieki z góry
papryczka79 napisał(a):Dzięki!
Duża kwatera prawie jak w domku! Idealny ten murek. Wzruszyła mnie szafeczka na przybory i patelenka powieszona na murku:) Ciasna kwaterka faktycznie malutka, ale bardzo urokliwa dzięki tej barierce. Sprawia ona, że to trochę wygląda jak ganek w domu. Pawilion jest rzeczywiście wielki, ale fajnie odgradza od innych. I daje własną intymną przestrzeń. Po zasłonięciu boków można się spokojnie przeprać w pozycji stojącej, a nie na glistę w namiocie. Jeśli my kupimy ten z moskiterą to on boków zakrytych nie ma. Szkoda. Nie wiem może zaryzykujemy kupno i na miejscu będziemy decydować czy rozkładać. Plan jest by zmieniać miejsca pobytu więc pewnie w jednym będzie możliwość rozłożenia, a w innym miejscu już niekoniecznie. Plan jest wstępnie taki, że jedno pole w okolicy Splitu bądź Trogiru, drugie pole kilka dni na Hvarze, a trzecie okolice Dubrovnika. Może byłeś w tamtych okolicach i widziałeś któryś z campingów? Jak patrzę na te zdjęcia to już chcę tam być. Mam nadzieję, że z początkiem września już będzie nieco luźniej. A na jakich materacach śpicie. My raz spaliśmy na takim zwykłym z marketu (przez kilka miechów nawet w domu zanim się dorobiliśmy normalnego łoża) i sprawdzał się świetnie. Jednak teraz myślimy żeby kupić taki lepszy materac. Nie wiem podwójny czy dwa pojedyncze? Zdania w tej zaiste ważnej kwestii życiowej są póki co podzielone hihi.
No nic to pozdrawiam bardzo serdecznie i dziękuje za porady i zdjęcia!
rych19 napisał(a):bluesman napisał(a):te 1500 PLN za namiot to moim zdaniem przesada )))))))
Zgodzę się, że dla niektórych może to być przesada. Zależy, jak traktujesz taki zakup: czy namiot kupujesz na rok, dwa, czy na dłużej oraz ile osób będzie w nim ,, mieszkało " no i jak długo. Myślę, że jakiś komfort należy zachować również pod namiotem. Jeżdżę z rodziną od wielu lat na kempingi również w Polskę! W młodości zaliczyłem sporo obozów harcerskich, więc trochę chyba wiem o namiotach. Od 6 lat używamy namiotu -link poniżej i nie jest to mój wymarzony.
czu waj
http://www.decathlon.pl/namiot-t62-xl-a ... 71137.html
piamir napisał(a):areq napisał(a):Witajcie,
Pytam tak z ciekawości le kosztuje w Cro sam pobyt pod namiotem, chodzi mi o samo miejsce na polu namiotowym + wszystkie opłaty związane z zakwaterowniem na campie (prąd itd...)
Dzieki z góry
Cennik naszego campa
http://www.vala-matkovic.com/kamp.htm
Pozdrawiam
Walt napisał(a):piamir napisał(a):areq napisał(a):Witajcie,
Pytam tak z ciekawości le kosztuje w Cro sam pobyt pod namiotem, chodzi mi o samo miejsce na polu namiotowym + wszystkie opłaty związane z zakwaterowniem na campie (prąd itd...)
Dzieki z góry
Cennik naszego campa
http://www.vala-matkovic.com/kamp.htm
Pozdrawiam
Widzę że się w tym roku nowej strony dorobili
Tutaj link: http://www.vala-matkovic.com/index.php/en/
bo Twój bezpośredni nie działa