Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Dlaczego camping

Dla miłośników namiotów, przyczep i biwakowania. Standardy, ceny, ciekawe miejsca do zwiedzenia przez trampingowców.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
wandawojtek
Plażowicz
Posty: 5
Dołączył(a): 25.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) wandawojtek » 07.05.2010 08:45

zobacz ta stronę http://kuszpl.movera.com/?navID=156&tpl ... aa4da72d10 i poszukaj podobnych to znajdziesz bardzo dużo specjalnych przedsionków do busów. Nie ma problemów z mocowaniem.
jacek1965
Odkrywca
Posty: 90
Dołączył(a): 26.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) jacek1965 » 07.05.2010 09:19

Pomysł z busem chodzi za mną od dwóch sezonów. Najpierw zachorowałem na vw california, wyleczyła mnie cena, potem zacząłem przegląd różnych busów, najbardziej zafascyniował mnie z nowych samochodów fiat scudo ze względu na stosunek ceny do tego co za nią otrzymuję. Byłem na niego do tego stopnia chory, że prosiłem kolege który takim ustrojstwem jeździ żeby przymierzył się czy takie autko wejdzie do mojego garażu-weszło . Całą zimę spędziłem na zastanawianiu się nad róznymi opcjami z tym związanymi między innymi szukałem uniwersalnych przedsionków do busa: http://kuszpl.movera.com/?navID=156&pID ... 12c21c1c17
To jedna z opcji przeze mnie znalezionych. (widzę, że w czasie gdy pisałem swój post ktoś dorzucił juz link na tą sama stronkę )
Obecnie chyba spadł ze mnie entuzjazm. Problemem dla mnie jest jeżdżenie codzienne tak dużym autem - po prostu nie mam takich potrzeb a kupowanie trzeciego auta dla rodziny tyklko na wakacje jest dla mnie bezsensowne.
Nie zmienia to faktu, że zrealizowałeś jakieś tam moje marzenie. Życzę miłych wyjazdów.
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 07.05.2010 20:51

Krystof napisał(a):
kupiłem niewielkiego busa, którego następnie niewielkim kosztem czasowo-finansowym przystosowałem do swoich potrzeb turystycznych.


8O wrzucaj zdjęcia! :D


8O :lol:

Jak wspomniałem- moje potrzeby są jak u Wojtka F.- niewielkie.
Po prostu wywaliłem przegrodę pomiędzy fotelami z przodu a tyłem i mając do dyspozycji całość przestrzeni urządziłem to tak, aby na jednym boku na stojąco mieścił się niezbyt gruby stały materac (na dmuchanie szkoda czasu a prąd nie zawsze jest) do spania, do drugiej ścianki zaś (też obudowanej sklejką) przymocowałem spory blat z płyty meblowej na zawiasach, który służy za biurko, stół jadalny, blat roboczy itp. W czasie jazdy jest on złożony (wisi na ściance) a gdy jest potrzebny po prostu podstawiam specjalną, lekką nogę z drewna z wypustami i mam stabilny, solidny blat (najprostsza ale najpraktyczniejsza konstrukcja- tylko 2 elementy). Płyta blatu ma dwie listwy zabezpieczające podstawę przed wysunięciem, przesunięciem. Podłoga wyłożona jest miękką, podwójna wykładziną. Na obydwu ściankach są wieszaki (przymocowane do sklejki). Wisi na nich ogół sprzętu tur. biwakowego (śpiwory, kurtki, torby, mniej obciążone plecaki itd. Nie zawala to podłogi i nie zabiera miejsca. Pod sufitem sa 2 drążki- na lekką odzież, czapki, wieszaki z ubiorem, do suszenia itp
Nie wiem co tu w sumie fotografować. Ani to jakiś luksus, ani styl- po prostu zwykła adaptacja i tyle. :)
A pojazd to stary, poczciwy VW T4. Niezbyt zrywny, ale on ma po prostu tanio i pewnie przemieszczać się z punktu A do punktu B. I robi to wystarczająco dobrze (stara, solidna niemiecka konstrukcja i 1000km na baku), a wziąwszy pod uwagę fakt, że w Polsce jest to wyjątkowo popularne auto- czyli części i serwis to zaden kłopot, więc nic tylko połykać kilometry. Na co dzień służy mi jako samochód firmowy do transportu sprzętu, materiałów itd.
Jeden z moich znajomych- wyjątkowo rasowy podróżnik (6 razy podróże dookoła globu- różnymi środkami transportu!) 2 lata temu krewniakiem - bo VW Caddym wyruszył dookoła świata. To była dopiero podróż!
(

Wracając do mojej budy.
Daleko mu do prawdziwego campera- nie ma umywalki, kibelka,
lodówki, kuchenki, ale to wszystko przecież nie problem- zamiast dużych i nieporęcznych sprzętów są lodówki turystyczne, jest miednica itd.
Starzy wyjadacze kampingowi zresztą doskonale wiedzą jak sobie radzić- takie sprawy nie stanowią problemu.

Mam jeszcze rozkładaną kanapę, którą można wrzucić, ale szkoda mi dokładać obciążenia, bo materacyk jest o wiele lżejszy i szybko przestawny. W szybach tylnich (bo bocznych w tyle na szczęście nie mam) - firanki podklejone na brzegach- ochrona przed wścibskimi.
Reszta to zwyczajne graty- składane krzesełka, mały kosz na śmieci i coś tam jeszcze. W sumie mozna tego nieźle naładować (spory ponton dmuchany plus całość gratów) i jeszcze dach do dyspozycji (bagażnika czy boxa nie stosuję, ale to można zmienić).

Dziękuję za podpowiedzi i mam nadzieję, że moje też się komuś przydadzą.
waszka
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 52
Dołączył(a): 16.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) waszka » 19.05.2010 22:10

Camping i caravaning nie ma nic wspólnego z oszczednoscią .Ceny apartamentow bywają porównywalne.Znajomy Niemiec stwierdził że Polacy są bogaci bo stać ich na pobyt na kempingu . Chyba rozumiem ten punkt widzenia jeżeli wezmiemy pod uwagę cene pobytu , koszty dojazdu oraz cene sprzetu turystycznego - ktory Niemcy często pozyczają -to chyba jest to racja .
Turystyka kempingowa to filozofia luzu i niezaleznosci a w mniejszym stopniu ceny.
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 20.05.2010 06:33

Na co dzień służy mi jako samochód firmowy do transportu sprzętu, materiałów itd.


że ja, kurna, jeszcze nie mam własnej firmy :cry: od razu by się motywacja znalazła ;@)

zazdroszcząc pozdrawiam, Krystof :wink:
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dziadek Maciek » 20.05.2010 09:08

Ja, w swoim Vito, przedsionek zrobiłem sam. Tzn, kupiłem markizę, akurat trafiłem na wyprzedaż starych modeli, do tego zaprojektowałem boki, które za niewielkie pieniądze uszyto mi w Legionowie, w fabryce namiotów.
Jacek podaje linka do auta z gotowym, firmowym przedsionkiem, jego cena oscyluje ok 3 tys zł, jeśli nawet nie więcej. Markiza to koszt ok 1500 zł, dobrze dopasowane ścianki, to wydatek nawet 2-3 tys zł.

Obrazek

Auto już dawno sprzedane, przedsionek czeka na kolejne wyjazdy z nowym samochodem.
piotrulex
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5258
Dołączył(a): 17.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrulex » 06.07.2011 13:21

Dlaczego camping?

W Polsce jaka w tej chwili pogoda kazdy widzi. Jak nadejdzie czas urlopu i bedzie pieknie slonecznie to pojedziemy nad Baltyk - na jakims campingu miejsce zawsze znajde. Jak bedzie bura to pojedziemy do Chorwacji w jakiekolwiek miejsce - zadecydujemy moze po drodze na godzine przed wjechaniem do Chorwacji - na jakims campie miejsce zawsze znajde. Jakbym nie preferowal campow to bym pewnie cos rezerwowal, placil zaliczki itd. Nie majac namiotu w bagazniku jakos tak niepewnie bym jechal nie wbedac pewnym, ze bede mial gdzie spedzic kilkanascie najblizszych dni. Kemping to nie oszczednosc, to styl zycia, swoboda i mobilnosc oraz ogromny kontakt z natura :)
lulmar
Croentuzjasta
Posty: 147
Dołączył(a): 29.11.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) lulmar » 07.07.2011 10:34

I ja dorzucę swoje 3 grosze.

Na camping kazał jechać moim rodzicom lekarz - kiedy miałem 3 lata. Chodziło o moje zdrowie - przymusowe hartowanie organizmu.

I w ten sposób od 3 roku życia wychowywałem się w przeświadczeniu, że jak wakacje to tylko pod namiotem. Ba w Polsce i deszczu także. A że mama nauczycielka to i pod namiotem spędzałem blisko 2 miesiące.

Czasy się zmieniały, preferencje i gusta. Jedno jest pewne - jako mieszczuch gniję w ciągłym smogu. Wakacje to czas żeby przewietrzyć organizm i w maksymalnym stopniu korzystać z kontaktu z naturą i świeżym powietrzem. Wydaje mi się, że płacąc za apartamenty - tak naprawdę 3/4 czasu spędzamy i tak w murach - czyli jak w domu tylko w nieco gorszych warunkach. Namiot powoduje, że 24h jesteśmy na świeżym powietrzu i wypoczywamy wielokrotnie bardziej. Ten wypoczynek nie musi być widoczny zaraz po powrocie ale z pewnością tak zdrowiej dla nas i naszych dzieci.

Na świecie to wiedzą bo nie wiedzieć czemu wyłącznie u nas jest przekonanie że na kampingu taniej. Mam pewną teorię why ale tu nie miejsce na nią ;-)

Teraz czasy się trochę zmieniły i testuję nową formę - mobile home. Tu już z pewnością drożej niż w apartamanach (chociaż zależy jakich pewnie) i warunki o których jak sądzę 80% wybierających pokoje może pomarzyć i jednocześnie wciąż na świeżym powietrzu (chociaż to już nie to samo co namiot).
stary_jac
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 301
Dołączył(a): 16.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) stary_jac » 24.02.2012 19:37

Ciągle śledzę wątek, nie ten tylko zresztą i jako autor tego tematu nadmienię tylko że zakupiłem namiot :D , pozostało mi tylko przekonać nieprzekonanych.
bluesman
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6658
Dołączył(a): 25.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) bluesman » 24.02.2012 20:09

Nie przeczytałem wszystkich opinii ale przedstawię swój mały przyczynek. Nie jestem kasiasty ale mimo to ekonomii, aż tak bardzo nie biorę pod uwagę. Najbardziej interesuje mnie możliwość szybkiego przemieszczania się. Z uwagi na to, że najbardziej interesuje nas zwiedzanie więc po 4 dniach w jednym miejscu nie mamy nic do roboty. Mając rowery do dyspozycji i odrobinę siły nie mamy potrzeby ruszania auta. Leżeć na słońcu mogę wszędzie, niekoniecznie w Chorwacji gdzie pływamy i plażujemy tylko po południu. Stąd potrzeba przemieszczania się co przy opcji apartamentów nie miałoby sensu natomiast namiot daje taki komfort. Jest nas dwoje i teraz odbywa się zakup nowego auta Toyota Verso w którym można spać po złożeniu siedzeń, nie jest to akurat opcja na Chorwację ale już duży plus i ew. po wywaleniu bagaży jakaś możliwość :) Co do spartańskich warunków takie były kiedyś nie wiem gdzie jeżdżą inni my jeździmy na naturystyczne gdzie jest wysoki komfort i kultura !!! nie ma możliwości po 22 usłyszeć rodaków w przeboju szła dzieweczka .......... !! a i nie ma wjeżdżających aut. Aha namiot mamy piątkę :) dla 2 osób :)
stary_jac
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 301
Dołączył(a): 16.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) stary_jac » 25.02.2012 10:46

piotr.wd napisał(a):.... mając 42 lata rozpocząłem przygodę z namiotami i pobytem na kampingach wraz z rodznią.

jestem pełen podziwu, czy ktos da więcej ?
:D
2salamandra22
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 407
Dołączył(a): 26.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) 2salamandra22 » 25.02.2012 11:58

Ja przez wiele lat jeżdziłam na kampingi w Polsce, w Czechach i 5 razy w Chorwacji. Od dwóch lat mieszkamy na kwaterach i trudno mi jest z nich zrezygnować ze względu na klimatyzację. Poza tym nic się nie zmienia. Jeżdzimy z grupą przyjaciól, zwykle jest to ok 15 osób. Kwatera jak namiot słuzy tylko do przespania nocy ale nie ma już widoków spuchniętych twarzy wychodzących rano z namiotu bo upał wygania. Całe dnie spędzamy albo na plaży albo wspólnie biesiadujemy. Wyjazd też staram się zorganizować tak by było mobilnie, czyli dużo zwiedzania po drodze i na miejscu. Dyskusja o wyższości kampingu nad kwaterą jest tak samo bezsensowna jak o wyższości Bożego narodzenia nad Świętami Wielkanocnymi. W sumie pamiętam ostatni pobyt pod namiotem kiedy to ze względu na upał postanowiliśmy całym towarzystwem skrócić pobyt o jeden dzień. Byliśmy wszyscy bardzo umęczeni a koleżanka nie chciała wychodzić z klimatyzowanego sklepu. W tym roku mamy już rezerwację od miesiąca a wczoraj przedłużałam ją o jeden dzień bo pamiętamy jak nam zeszłoroczny pobyt szybko zleciał i nie chciało się wyjeżdżać. Jeżeli chodzi o koszty to nie widzę znaczącej różnicy bo w zeszłym roku w szczycie sezonu placiłam za 3 osoby z klimatyzacją 35 eur/noc. Tak samo jak czysty i niedrogi kamping trzeba szukać, tak samo można znaleźć tanie kwatery i to jak moja 30m od plaży i z pięknym widokiem. Lubię atmosferę kampingu bo lubię ludzi. Ale klimatyzacja sprawia, że Chorwacja po raz ósmy mnie nie zmęczy.
KrisLukas
Croentuzjasta
Posty: 180
Dołączył(a): 24.10.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) KrisLukas » 26.02.2012 02:15

Rysio napisał(a):wiem będę wyglądał jak Rumun

Tak sobie czytam ten temat i nagle moim oczom ukazuje sie wpis moderatora ktory az bije po oczach(przynajmniej mnie).
Moze kolega Rysio wyjasni co to znaczy wygladac jak Rumun.
Czy kolega Rysio ma jakies uprzedzenia do innych narodowosci?
Jesli tak to moze zamiast urlopu w Chorwacji, wycieczka edukacyjna do muzeum Aushwitz.
pawelh
Cromaniak
Posty: 1318
Dołączył(a): 25.11.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) pawelh » 26.02.2012 07:47

cchhee napisał(a):
Rysio napisał(a):wiem będę wyglądał jak Rumun

Tak sobie czytam ten temat i nagle moim oczom ukazuje sie wpis moderatora ktory az bije po oczach(przynajmniej mnie).
Moze kolega Rysio wyjasni co to znaczy wygladac jak Rumun.
Czy kolega Rysio ma jakies uprzedzenia do innych narodowosci?
Jesli tak to moze zamiast urlopu w Chorwacji, wycieczka edukacyjna do muzeum Aushwitz.
Wiele razy słyszałem takie określenie więc pewnie jest coś na rzeczy.Sam kiedyś jezdziłem do Cro pod namiot i mówiłem,że "jedziemy jak Rumuni"to raczej efekt uttrwalonego stereotypu tego narodu jak jaka kolwiek złośliwość. :wink:Często ich auta są wyładowane po brzegi i to się widuje na drogach czy parkingach.
stary_jac
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 301
Dołączył(a): 16.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) stary_jac » 26.02.2012 10:28

Z całą pewnością został tutaj przywołany stereotyp który raczej bierze się z mylnym kojarzeniem Cyganów z Rumunii z samymi Rumunami.
i mały off topic

http://www.tpr.pl/
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kempingi



cron
Dlaczego camping - strona 11
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone