ufokking napisał(a):wyjazd za 1 godz nikt nie jechał "Do" lub "Z" Zwardonia wychodzi na to ze tamtędy nikt nie jeździ i droga będzie pusta
marcin10 napisał(a):ufokking napisał(a):wyjazd za 1 godz nikt nie jechał "Do" lub "Z" Zwardonia wychodzi na to ze tamtędy nikt nie jeździ i droga będzie pusta
Odradzam.
"Prace" nad nową drogą trwają, a na dodatek dla wielu osób zaczyna się długi łikend ponieważ mają wolny piatek za sobotę 15.08.
Szkoda Twojego czasu na stanie w korkach. Polecam przejechać przez Cieszyn.
Pozdrawiam
ufokking napisał(a):marcin10 napisał(a):ufokking napisał(a):wyjazd za 1 godz nikt nie jechał "Do" lub "Z" Zwardonia wychodzi na to ze tamtędy nikt nie jeździ i droga będzie pusta
Odradzam.
"Prace" nad nową drogą trwają, a na dodatek dla wielu osób zaczyna się długi łikend ponieważ mają wolny piatek za sobotę 15.08.
Szkoda Twojego czasu na stanie w korkach. Polecam przejechać przez Cieszyn.
Pozdrawiam
Kiedy tamtędy jechałeś? czy to są spekulacje "mi sie tak wydaje"
stary_jac napisał(a):że nie wspomnę o bardzo długich odcinkach w remoncie na autostradzie do Bratysławy
Romo napisał(a):Jechałem prze Zwardoń "do" i "z" Chorwacji. Jadąc "do" byłem w okolicach Zwardonia około 6.00-7.00 w sobotę. Ruch niewielki.
krakuscity napisał(a):Romo napisał(a):Jechałem prze Zwardoń "do" i "z" Chorwacji. Jadąc "do" byłem w okolicach Zwardonia około 6.00-7.00 w sobotę. Ruch niewielki.
To mnie trochę pocieszyłeś. W takim razie w czwartek 27. 08 zaryzykuję i pojadę tamtędy między 7-mą a 7.30 rano.
Skoro w Słowacji nie jest tak źle to tą trasą pojedziemy, a już miałem jechać przez Cieszyn i Czechy do Włoch (a potem do HR.)
kaszpir napisał(a):
Czekam na informację
Ja do Chorwacji jadę dopiero 11 września ale chce jechać przez Zwardoń ...
Powiedz też gdzie kupiłeś winiety na Słowację i Austrię ...
Czy an granicy (jesli tak czy cena jest "normalna") czy na jakiejś stacji i itd ...
becia25 napisał(a):Jechałam dziś przez Zwradoń i powiem że aż tak wielkiej tragedii nie ma,fakt są nierówności na drodze ale nie ma już ruchu wahadłowego,wszystko da się znieść...kilka minut później w domu to nie problem.Pozdrav
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi