napisał(a) Bahama » 11.05.2009 15:29
Knajpek nie było jakoś bardzo dużo, ale coś pysznego się zawsze znajdzie. Ja próbuję wszystkiego po trochu, codziennie inne menu. Raczej chodziliśmy w stronę Zadaru - camping, marina, wesołe miasteczko (tak jak pisałem można miejskim kursować)
Pamietam w zeszłym roku jakies steki zawinięte w tę ichnią kilkuletnią
szynkę Prśut w sosie Gorgonzola, no rewelacja
Właściwie to mieszkałem na granicy dzielnic Borik i Diklo - tę tablicę widziałem idąc na plażę.
Borik i Diklo nie mają struktury miejskiej to raczej główna ulica (dosyć ruchliwa) i skupione wokół niej mniejsze uliczki z apartamentowcami. Plaże są moim zdaniem kapitalne:
Zabudowania na horyzoncie to Diklo, woda - cud - miód
Nie, nie jechałem przez Wrocław - moja trasa to:
Jarocin - Kępno - Opole - Krnov - Olomunec - Brno - Wiedeń - Wiener Neustadt - Graz - (tu można ominąć słynne winietki słoweńskie) - czyli Mureck - Ptuj ( lub za 35 euro jechać w korkach Maribor - Ptuj ) , potem już Zagreb - Karlovać i zjazd Zadar I
W Zadarze kierunek - Pag i będzie zjazd na Diklo
Ty z Wrocławia to pewnie, że Boboszów !
Tutaj widok ze statku na wyspy Kornati !