DHL - cargo do Chorwacji

wybieramy sie na 3 tyg we wrzesniu 02.09 wyjazd pljesac , kolcula hvar brac , i szukamy osób które wspolnie z nami wysla sprzet i inne bagaże DHL-em , wiadomo ze jak sie złozy pare osób to bedzie taniej , a do samochodu nie upcham wszystkiego + 4 osoby:)

proponuję zakup boxu dachowego i nie będzie problemu ze zmieszczeniem

ile za taki box? i ile literków wiecej spali 1.9 tdi AJM? przy autostradowej niemiecjiej sredniej pali mi 6.8 ( max 180 km/h)
i jak to sie ma to kierowania pojazdem i jaka max predkość można osiągnąć?

ja za fapowski 300 litrowy płaciłem 3 lata temu 520 zł. obecnie staniały i to dość znacznie - np norauto widziałem już od ok 300zł. lepszy jest wąski i długi bo jest mniejszy opór czołowy. W przypadku Peugeota 206 1,4 nie odnotowałem większej różnicy w spalaniu ze względu na to że z boxem starałem się nie przekraczać 150 km/h natomiast jadąc bez niego wiadomo ..... i 190 miejscami było .
W przypadku silnika dieslowskiego również różnica powinna być niewiele odczuwalna ze względu na to że silniki te mają duży zapas jak się mówi potocznie mocy (a to g.... prawda bo to zapas momentu obrotowego).
Co do kierowania ... hmm przy rozsądnej jeździe jedynie minimalnie bardziej czuć boczne podmuchy wiatru ale nie w stopniu znaczącym, kierowalność praktycznie taka sama - w przypadku znacznie cięższego od 206 Audika powinna być całkowicie niezauważalna.
Należy jedynie pamiętać że do boxa należy ładować lekie pakunki a do kofra te bardziej betonowe.

aha jeszcze pytałeś o prędkość - wyjazd w styczniu tego roku z kumplami na narty do Włoch z moim boxem dokładnie Audikiem A4 1,9 TDi 110 Ps równe 200 km/h - choć to moim zdaniem już lekka przesada i głupota - ale przetestowany był

no no sprawa wymaga głebszego zastanowienia:) dziekuje Ci za informacje, przemysle to wybiłes mi z głowy DHL'a hahhaha

pozdrwiam (a tak wogole to super to forum)

co masz ze sobą to masz - niech tak w DHL-u zapodzieje się Twoja paczka z maską i rurką - tragedia bo reszta to pół biedy

do dhl chcielismy wlozyc lekie i duze rzeczy , to co zajmuje miejsce w samochodzie a nie waży:)

Witam,
ja w temacie DHLu, czy dowiadywaliście się ile kosztuje w ogóle przesłanie czegokolwiek tą firmą?
Chodzi mi o ... motocykl:) - jakieś 220kg. Wiem, wiem lepiej jest jechać cały czas na nim, ale ze względu na rodzinkę to nie bardzo możliwe:)
Myślałem o przyczepce do samochodu, na bike'a ale tu znów nie wiem ile więcej by mi spalił, ile wyporzyczenie i czy nie byłoby jakichkolwiek komplikacji po drodze.
Byliśmy w tym roku w Sukosanie Matizem i wyszło około 5 litrów na trasie, przy jeździe 120km/h.
Może więc lepszym wyjściem byłaby wyprawa z rodzinką samochodem a na miejscu odbiór motocykla z DHLu?
Sprawdzałem PKP cargo - ale to maskara cenowa - ze Szczecina do granicy prawie 2tys.))
pozdrawiam
damian
szczecin
GSX 750ES

Matiz + przyczepka + motor (220 kg) szczerze odradzam - miejscami możesz do 2 zejść albo sprzęgło skopcisz - o hamulcach nie wspominam

Ty się nie zastanawiaj, tylko kupuj. Ja wysyłałem paczkę do Szwecji - jakieś 40 kg za dokładnie 670 złociszy netto. Przesyłka dotarła za 5 dni. Jak bym chciał lotniczą (w niecałe dwa dni na miejscu) to 2 tysiaki z groszami (dalej netto). Dla porównania - fajny box firmy Thule (którą serdecznie polecam) kupisz za 1200 złotych brutto tym razem. Pozdrawiam.

Witam,

no rzeczywiście zapomniałem o tym, że i bez moto na przyczepce miejscami trzeba było schodzić do 4 a nawet 3, jak jakiś ostrzejszy podjazd. Cóż - więc pewnie ze względu na to odpada przyczepka:(
DHL patrząc po cenie do Szwecji to też nie lada wydatek, więc pozostaje ... zmienić samochód na mocniejszy:)
Bo samochodem i moto to podwójne koszty transportu - koza czasem potrafi zjeść więcej od matiza:)
pozdrawiam
damian

więc pozostaje ... zmienić samochód na mocniejszy:)

proponuję Ci rozejrzeć się za jakimś dieselkiem - koszt paliwa niższy natomiast przyczepki z motorkiem silnik nie poczuje

Właśnie o jakimś dieselku myślałem. Ale raczej zdecyduję się - podobnie jak to było z moto - na sprowadzanie z zagranicy. Zwiedzałem ostatnio z kolegą komisy - strach coś kupować. Każda szyba z "innej parafii" widać, że większość tłuczona i składana.
Z resztą widzę co przejeżdża przez granicę u nas w Szczecinie. Czasem zastanawiam się co to w ogóle jest - dostawczy, osobowy, czy może ciężarówka - tak pogięte:))))))
Muszę tylko trochę kaski nazbierać i opchnąć Matiza, co sądząc po ruchu na rynku samochodów nie będzie takie łatwe.
pozdrawiam
damian

ja kupiłem w maju - tylko i wyłącznie kupuj z zagranicy i nie od turków tylko ze sprawdzonego żródła - najlepiej gdybyś miał jakieś zaufane źródło (ja miałem - kumpel wozi któremu tam załatwia szwagier - obu znam b. dobrze więc wiem co mam).
Nigdy w życiu od nieznajomych handlarzy

Ps. Podstawowym dokumentem który np w Niemczech ma każdy samochód jest książka serwisowa jak Ci ktoś walnie ściemę że się zgubiła od razu gadaj dziękuję - w Niemczech nikt takiego auta nie kupuje - tylko Turki i Polscy handlarze (potem masz bolida z przebiegiem 300 albo więcej tyś km)