Dark Side of the Moon - czyli Metajna 2012

te ksiezycowe krajobrazy sa niesamowite,ale pozostal niedosyt zdjec,prosimy o wiecej:)

Stasiek - 6 osób i ... trzy auta ???

... a potem jeszcze ...czwarty?

czapka w nim jechała jak w kawale?

Przecież Kryzys mamy ... no tak, ale kto BOGATEMU zabroni?

pozdro, będę czytał

tony montana napisał(a):... będę czytał

i analizował

BeJur napisał(a):

tony montana napisał(a):... będę czytał

i analizował

Co zrobić ... taki umysł
Nieco skrzywiony ..

Pozdrawiam wszystkich czytających i oglądajacych.Szczególnie tych którzy już w Metajnie byli: Rysia ,anakina ,BeJur ,tony montana itd.
Będą mogli prostować moje błędy.

tony montana napisał(a):Stasiek - 6 osób i ...

Plusik za dociekliwość i minusik za brak czytania ze zrozumieniem.
Napisałem że apartament był na 6 osób (dwie rodzinki :2+1). Nie podałem ogólnej liczby uczestników wyprawy
Był jeszcze Anakin z rodzinką (samochód numer trzy) i Beata z rodzinką(samochód numer cztery).
Razem to wychodzi jakieś 14 luda.

Chwila !!! Anakin zginął i nie miał rodziny ??? coś tu nie gra .......

Po opróżnieniu naszych bagażników i chwili odpoczynku po trudach podróży ,czas zobaczyć to coś..

METAJNA cz.1

.
Metajna 1928 -to tak dla porównania.
.

.
Metajna to straszna dziura...
Wiele domów wygląda tak:
.

.


.
W sumie to domy w dobrym stanie można policzyć na palcach.
Metajna to dwa sklepiki,jedna piekarnia,dwie knajpy , o kartach płatniczych nikt tu nie słyszał.
Nawet kugle (5kn)lodów były jakieś takie małe ,jak u mnie w "Ambrozji"
Rano pod piekarnią można było kupić świeże rybki.Jeżeli małe szprotki nazwiemy rybkami.
Jeden ze sprzedających (chyba rybak) nawet je ładnie patroszył tępym scyzorykiem to znaczy odcinał im główki.
Fajnie to wyglądało.
Pod piekarnią rano były też świeże warzywa i owoce.
W piekarni ceny chleba zależały od humoru sprzedającej,raz 2kn więcej raz mniej ,chociaż był oficjalny cennik.

Metajna
.

.

.

.

.

.
c.d.n

Też poczytam i popatrzę na Metajnę

Nadialena napisał(a):Też poczytam i popatrzę na Metajnę

A jedziesz

Pora wracać na spoczynek,jesteśmy zmęczeni po podróży.
Pierwszy i nie ostatni zachód słońca:
.

.

A w nocy ujawniła się Ciemna Strona ......
Coś skrzypiało,stukało,pukało,wyło,buczało,jęczało,beczało,wyło,drapało,szeleściło,trzaskało drzwiami,przestawiało krzesła,ruszało oknami..Horror
Póżniej dowiedziałem się że tak będzie przez 4-5 dni a potem już do końca wakacji będzie spokój.
Rano budzę sie o 4:15 ,tak jak do pracy w Polsce.
Można dalej pospać gdyby nie muzyka jakiegoś DJ która niesie się po wodzie od Zrce.
Tam jeszcze trwa zabawa.

Metajna o poranku
.

.

PLAŻA MIEJSKA
.

.

.

.
A przy plaży nasz Maluch:
.

.

.
Strona zachodnia Metajny.
.

.
A teraz będzie plaża....nie,nie Rusica ...a plaża Bevandicovo
która znajduje się za tym różowym domkiem :
.

.
PLAŻA BEVANDICOVO
.

.

.


.


.
Widok bardziej z góry:
.

.
Pomiędzy Bevandicovo a plażą Plat:
.

.
Kilka razy tam nurkowałe z powodzenie za muszelkami.
Plaża praktycznie pusta ,czasami ktoś przypływał gumiakiem.
Pod woda znalazłem jakieś pułapki ,ale na co to nie wiem.
Może ktoś wie i się podzieli wiedzą
.

.
I na plaży zauważyłem pierwsze zwłoki (i nie ostatnie)
To chyba sprawka Ciemnej Strony......
.

.

.
Nawet piękna nóżka się trafiła:
.

C.D.N.

Czekam na dalszy ciąg relacji, zapowiada się ciekawie. Ja byłem tam pod koniec sierpnia i ten "maluszek" jeszcze stał w tym miejscu. Foty nie zdążyłem zrobić bo przegoniła nas burza. Wkrótce też napiszę jakąś relacje. Pozdro

Klatka za pewne na jakieś skorupiaki wszystko jady

Ja widziałem jak z takich klatek ryby wyciągali, ale pewnie jak skorupiak tam wlezie to też ląduje na talerzu

W klatkach były jakieś muszle i sporo chleba
.

.

Melduję się.
Udało nam się w tym roku zahaczyć o Pag i Metajnę
Ciekaw jestem waszych wrażeń bo my jesteśmy zauroczeni całym Pagiem