Miejsce:
Mlini, a właściwie na samej granicy z Srebreno (gdyby nie
zdjęcia i opis kolegi wojana (pozdrawiam) i marcina_es mogłabym mieć problem z trafieniem)
Apartament: Erminia, mocno polecany na forum i stąd miałam namiar
Wielkość obiektu: 2 budynki (starszy i nowszy)+ wolnostojący, w nowszym-7 apartamentów na 3 kondygnacjach
Wyposażenie: apartament na 2 parterze nr 7: duża łazienka, pokój z łóżkiem małżeńskim i tapczanem z wyjściem na balkon - widok na morze i zatoczkę, wi-fi (w cenie), kuchnia ze stołem w pełni wyposażona, wszystko nowe i czyste, po 7 dniach sprzątane i wymiana ręczników (nic na ten temat nie było mówione i ustalane) – w 100% z opisem i zdjęciami na www, grill na dworze, podobno po ogródku chodziły żółwie, ale ja ich nie widziałam
Widok z balkonu
Okres: lipiec 2012, rezerwacja przez email w marcu
Cena: 47eur (nic nie negocjowałam, idealnie nam spasowało), 2+1 (9 lat)
Zwierzęta: nie wiem, temat mnie nie interesował
Właściciel: Vlaho, mieszka w głównym /starszym domu, nie przeszkadza i nie wtrąca się, ale bardzo pomocny, wszystko ma na oku
Parking: nowy pod starszym budynkiem, drugi pod apartamentowcem – trudny wjazd, nasze kombi focus ostatni zakręt brał na 2 razy, zjazd – dla mnie masakra – auto wisiało nad drogą między barierkami zabezpieczającymi (jedna z poprzeczek wyjęta) – ja schodziłam na nóżkach i stałam tyłem do drogi póki Pan M nie zjechał i wtedy wsiadałam – to nie było na moje nerwy, już widziałam jak spadam na Jardankę
Sklep/zaopatrzenie: mały sklepik + piekara, Merkator w pobliskim Srebreno (na nóżkach do 10 min)lub kompleks sklepów przed Dubrovnikiem (6 km)
Plaża:
Ok. 5 min na nóżkach, trzeba przejść przez Jardankę – brak przejścia dla pieszych, przejście przez park/lasek i po chyba 231 schodach (powrót brany na 2 razy, brak kondycji) (można też zejść drogą asfaltową i jest się przy plaży nr 2) i tu 3 możliwości
1. Na końcu schodów (z mapy wynika, że to plażą w Srebreno): drobne kamyki, po wejściu do morza piasek, bezpiecznie dla dzieci, brak jeżowców. Plaża mocno oblegana. Przy plaży lodziarnia, jakieś 3,4 knajpki (raczej barowe)
2. Na końcu schodów w lewo, za placem zabaw (tu osobny budynek z toaletami): ładne otoczaki, plaża ogrodzona na bokach skałkami, woda krystaliczna, ale więcej tu kamieni niż na 1. Plaża mniej ludna, z prysznicem
3. Na końcu schodów w prawo i idziemy do
zatoki umarłych hoteli, czyli do Kupari - spacer 10 min.: trochę chodnikiem, potem po ścieżce - z wózkiem zwłaszcza ciężkim i głębokim może być ciężko. Plaża: kamyki, spokój, zejście do wody: lekko opadające, małe dzieci trzeba już pilnować. Na plaży knajpka, leżaki, prysznic. Popołudniu sporo młodzieży chorwackiej, ale spokój. Możliwość penetracji hoteli, ładny, ale zniszczony park z palmami przy Grand Hotelu.
4. Na końcu schodów w lewo, mijamy nr 2 i plaże w centrum Mlini, mniejsze
Plaża 1
Plaża 2
Plaża 3