Dalmacja: jachtem (2007,2008, 2009)

Świetnie, że się załapałam .
U mnie dziś taga szaruga, że ten rejs jest super lekarstwem na całe zaokienne zło.

Interseal napisał(a): chodziło mi tylko o bunkry morskie i to z innych względów (bardziej budowlanych), bo ogólnie militaria mnie raczej nie interesują.

No to wszystko jasne ,a wobec tego, w ramach uzupełnienia tematu o bunkrach morskich, podaję zestawienie takich budowli w Cro, jakie mi się kojarzą:

* Zagračina zatoka Zagračina ( Dugi Otok) niedaleko Božavy - dość odległe fotki tego bunkra pokazywałam w w tym odcinku ubiegłorocznej relacji
* Paprenica zatoka Paprenica (Dugi Otok) niedaleko Dragove
* Bukašin zatoka Bukašin (Dugi Otok) niedaleko Dragove
* Jastog zatoka Parja (Vis)
* Maslinova zatoka Maslinova (Brač)
* Smrka zatoka Smrka (Brač)
* Kruščica zatoka Kruščica ( Brač)
* Sito wysepka Prežba koło wyspy Lastovo
* Kremena wysepka Prežba koło wyspy Lastovo
* Duba koło Ploče
* Brijesta zatoka Brijesta koło Ploče
* Soline zatoka Soline koło Ploče

Są też tunele morskie w kanałe Sv. Ante, jak się wpływa z Jadrana do Šibenika, ale one sporo mniejsze od wyżej wymienionych bunkrów.

Lista jest z pewnością niepełna, jeśli ktoś zna jeszcze inne miejsca z morskimi bunkrami, to może uzupełni ten wykaz?

Wino płynie, pieśń na ustach
Chociaż nie mają gitary
Czasza nigdy nie jest pusta
Piją rocznik stary

Dzisiaj jest dzień militarny
Magia bunkrów na nich działa
Zaciągnęli się do armii
Więc montują działa!

dangol napisał(a):Lista jest z pewnością niepełna, jeśli ktoś zna jeszcze inne miejsca z morskimi bunkrami, to może uzupełni ten wykaz?

Jak to mówi Ines : "Ja pitole" jest tych budowli trochę.
Ja wiedziałem tylko z opowiadań koleżanki o tym bunkrze Jastog na wyspie Vis.
Dziękuję.

Zawodowiec - to jest jakiś fragment większej całości, czy też improwizacja pod wpływem chwili?

No kiedyś tam się zaczęło... trzeba się cafnąć do poprzedniego roku, relacja Dangolki daje natchnienie do częstochowskich rymów

Interseal napisał(a): Zawodowiec - to jest jakiś fragment większej całości, czy też improwizacja pod wpływem chwili?

Kamil nie próżnował i stworzył już sporo nowych zwrotek "Morskich opowieści" w ramach komentarza do naszego ubiegłorocznego pływania, a i ten rejs miał już poetycki początek .

zawodowiec napisał(a):Wino płynie, pieśń na ustach
Chociaż nie mają gitary
Czasza nigdy nie jest pusta
Piją rocznik stary

Dzisiaj jest dzień militarny
Magia bunkrów na nich działa
Zaciągnęli się do armii
Więc montują działa!

To teraz ja , ramach drobnego uzupełnienia

Zestaw dział(ek) z domaćego
W mesie czeka już nabity
Wkrótce korki wystrzelimy
Każdy będzie upity!

no własnie... teraz przypomniałem sobie ten tekst ze skróconą wersją objazdu autostrady w Słowenii...

Mureck, Lenart, Ptuj i Zagrzeb,
Trogir, kierunek Kaštela
Jedno auto, drugie także
Szosą zap...

Fajne to Wasze wierszoklecenie . Nie dość, że można poczytać jak zwykle ciekawą relację dangol, to jeszcze i się pośmiać .

Na niektórych Twoich zdjęciach widać już kolory jesieni. Pięknie barwi się Chorwacja o tej porze roku. Z każdym dniem na pewno przybywa czerwieni, żółci i brązów, oświetlone słońcem muszą przyciągać wzrok . Prowadź nas dalej po szerokich wodach Adriatyku

Mdziumka napisał(a):Prowadź nas dalej po szerokich wodach Adriatyku

Bardzo morski dzień już się zbliża , ale najpierw czeka nas portowe życie , które (nawiasem mówiąc) zdecydowanie bardziej wolę od od pływania

JacYamaha napisał(a): Zawsze mnie ciekawiły tematy militarne.

Jacku, specjalnie dla Ciebie wyszperana w necie relacja bunkry Visu z motocykla

dangol napisał(a): Na dodatek cały czas mamy wolną ósmą koję.

No to się okrętuję wraz z orkiestrą

Vis możemy tam stanąć w jednym z dwóch miejsc: w porcie miejskim w głównej części miasteczka zwanej Luka, albo przy nabrzeżu w Kut we wschodniej części zatoki.
Jedno jest pewne dziś szukamy miejsca z przyłączem prądu, bo po wczorajszej kotwicy jest już taka potrzeba .



Z daleka całe nabrzeże wygląda sympatycznie .





Wolałabym zacumować w Luce, aby w ten wieczór być w samym sercu wyspy, jakim z pewnością są okolice portu miejskiego Tyle, że kapitan planuje Kut. Może tam będzie taniej? Jak przekonać, żeby wybrać droższą Lukę? Mam pomysła
Dzięki temu, że z ciekawości zaglądam do skipperskiej biblii czyli "808 portów i zatok", mam argument nie do zbicia . Stoi tam bowiem czarno na białym jak byk takie oto ostrzeżenie: "Czasami przez rurę do morza odprowadzane są w tym miejscu ścieki, co wiąże się z nieprzyjemnym zapachem". To co, będziemy wąchać takie świństwa kosztem oszczędności kilkudziesięciu kun? Nie będziemy!!!
Co prawda, poranny jutrzejszy spacer promenadą z Luki do Kut wykaże, że obawy nie miały żadnych podstaw , ale będzie już po ptokach, tj. po miłym wieczorze w sympatycznym porcie. Kapitanowi się podobało w Luce , a do Kut rano nie pójdzie , bo oczekuje na serwisanta z firmy czarterowej...

dangol napisał(a):
To teraz ja , ramach drobnego uzupełnienia

Zestaw dział(ek) z domaćego
W mesie czeka już nabity
Wkrótce korki wystrzelimy
Każdy będzie upity!

Nasz "fajermistrz" zawsze mówił
Kiedy szliśmy na strzelanie :
"Żeby strzelać intensywnie
Trza mieć mocną "banię" "

Ostrożności nigdy wiele
Dzieci wiedzą o tem
Po "strzelaniu" możesz łatwo
Zostać " samolotem "

A takiemu nie pomoże
Kapusta z mielonym
Bo z jedzenia nic nie będzie
Gdyś jest " nawalonym "

Eeeeeeeee . . . takie moje 3 grosze

Pozdrawiam i czekam na CD

dangol napisał(a):

JacYamaha napisał(a): Zawsze mnie ciekawiły tematy militarne.

Jacku, specjalnie dla Ciebie wyszperana w necie relacja bunkry Visu z motocykla

Dzięki

Dangolka, Piotr - brawo To już teraz pójdzie...