Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Dalmacja: jachtem (2007,2008, 2009)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 14.01.2008 16:06

Lidia K napisał(a): Jak Wyście w tak krótkim czasie zdążyli wszystko co na zdjęciach zobaczyć i jeszcze robić zdjęcia :?: Może nie było już tłumów wycieczek bo te chyba przed południem robią zagęszczenie :D


Każdy wrześniowy dzień później to mniej :) turystów w Chorwacji, a więc pewnie i w Plitvicach. Nasze spacery to różnica mniej więcej tygodnia... Czasem na niektórych kładkach zdarzały się zatory, ale na szczęście ogólnie było dość luźno 8), gdzieniegdzie więc mogliśmy iść trochę szybciej (po tygodniu siedzenia d... na pokładzie :lool: nogi same niosły).

Lidia K napisał(a): Szczególnie zapamiętam z tej części relacji zdjęcie rybek :D :D :D Świetne. Jak z akwarium.


To zdjęcie robił Leszek w bardzo dogodnym miejscu, gdzie przy brzegu było płyciutko, a rybek dosłownie kłębowisko. Dzięki temu, że jego olympusik można włożyć do wody 8) bez żadnej konsekwencji dla sprzętu, zdjęcie jest właśnie stamtąd zrobione i pewnie dlatego wygląda to jako całość :roll: tak "akwariowo" :papa:
Ostatnio edytowano 13.02.2020 17:28 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dziadek Maciek » 14.01.2008 17:03

dangol napisał(a):
maciek1956 napisał(a):Od kilku lat nie umiem przekonać żony do rejsu, teraz, dzięki tej relacji będę miał znacznie ułatwione zadanie. Dzięki


Jest duża szansa, że to Żonę przekona :P , zwłaszcza że z pewnością nie ma ona takich oporów przed wodą jak ja ( w każdym bądź razie zdjęcia z Twojej relacji 8) na to wskazują) ... No i już przecież kiedyś trochę pływaliście po Jadranie (natknęłam się kiedyś na Twoją wzmiankę na forum o pływaniu w rejonie wysp Zlarin i Kaprije - chyba z Vodic? ) więc nie jest do dla niej coś całkiem nowego :idea:

Przy okazji małe "zadarskie" uzupełnienie do Twojej relacji, a konkretnie do zdjęcia pomnika Obrazek który w niej umieściłeś :) . Facet z muszlą w dłoniach to sławny chorwacki zoolog i paleontolog Spiridion Brusina. Do tego pomnika w trakcie spaceru po Zadarze nie dotarłam :cry: , ale za to byliliśmy pod domem, w którym się urodził :D i zdjęcie tego domu jest w mojej relacji.

Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Twojej Małżonki :papa: , Danka



Ale masz pamięć, stare wzmianki o pływaniu łódką pamiętasz, podziwiam.
Fakt, moja żona wodę lubi, problem leży w długim przebywaniu na łodzi, w jednym miejscu przez kilka dni. Od czego są porty i zwiedzanie.
Ps. moja żona też Danuśka, pozdrawiamy
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 14.01.2008 17:04

Janusz Bajcer napisał(a):... a tak ogóle to kleń jest wszystkożerny - nie radzę wpaść do Plitwickich Jezior :wink: :lol:


Dobrze że wcześniej o tym nie wiedzieliśmy :wink: , bo Lechu nie odważyłby się na takie zdjęcie :lol: :lol: . Na szczęście wszystkożerne klenie były chyba :idea: nieźle nażarte, gdyż zupełnie nie zwracały uwagi ani na olimpusika, ani na zanurzoną w jeziorku rękę Lesia :lool: :papa:
PAP
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1394
Dołączył(a): 21.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) PAP » 14.01.2008 17:46

dangol napisał(a):... Ale nie przygotowałam się merytorycznie do tej wyprawy tak jak PAP, ...


dangolko,

Ja widzę, że jeszcze trochę, a dzieci będzie się straszyć moją skromną osobą :lol: :lol: :lol: ...

Powiem szczerze, że dopiero w ostatnich dniach zgłębiłem twoją relację od początku do końca ... i mimo, że kilmat pływania łódką to absolutnie nie moja bajka, to twoja relacja czytała się baaaardzo ciekawie :D ...

Bardzo ładna ta Błękitna Jaskinia ... i Sybenik ... widzę, że Wy cumowaliście przy tym samym nabrzeżu, przy którym mu parkowaliśmy :) ... a na jednym twoim zdjęciu widać nawet naszą 'ulubioną' restaurację (tą z niebieskiem czy granatowym daszkiem nad częścią ogródkową) ...

Plitvice ... mam wrażenie, że Wy poszliście dokładnie naszą trasą, tylko że w odwrotnym kierunku i startowaliście z wejścia 2 a nie 1 ... ale reszta tak sama ... niektóre zdjęcia to żywcem jak moje 8O :D ... no i tempo przejścia mieliście o wiele większe, ale bez 'ogonka' to widać możliwe :) ...

Szkoda samochodu ... i może ta brama to celowo została otwarta :roll: :?: :x ... cóż zrobić :( ...

Czyli czekam na kolejną twoją relację ... bo jak rozumiem teraz powoli zostaję sam na placu boju pisanych aktualnie relacji :roll: ...

Pozdrawiam,

PAP
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 14.01.2008 18:33

PAP napisał(a):Ja widzę, że jeszcze trochę, a dzieci będzie się straszyć moją skromną osobą :lol: :lol: :lol: ...

Niektórzy pewnie tak :lool: , jest niestety trochę takich osób, dla których JAKAKOLWIEK wyprawa z dziećmi to już nie wiem jakie ekstremum :x . Na szczęście ja to tak napisałam z czystej zazdrości :wink: dla Twoich przygotowań merytorycznych - bo przecież gdybyśmy do tej pory nie byli jeszcze w Plitvicach, to trzeba byłoby się trochę pogłowić , co w zamian na tych kilka popołudniowych godzinek... Czasem lepiej pewne rzeczy wiedzieć z góry :idea: , mieć przygotowany jakiś plan, a nie tracić bezcenne chwile...

PAP napisał(a):... widzę, że Wy cumowaliście przy tym samym nabrzeżu, przy którym mu parkowaliśmy :) ... a na jednym twoim zdjęciu widać nawet naszą 'ulubioną' restaurację (tą z niebieskim czy granatowym daszkiem nad częścią ogródkową) ...


Też tam trafiliśmy - przy porannej kawce-srawce było tam całkiem nieźle, nie mamy stamtąd negatywnych doświadczeń. A na jedzonko wybieramy zazwyczaj (jeśli tylko jest jakaś alternatywa) miejsca bardziej klimatyczne.

PAP napisał(a):... bo jak rozumiem teraz powoli zostaję sam na placu boju pisanych aktualnie relacji :roll: ...


Jest jeszcze trochę pozaczynanych fajnych relacyjek 8) . Nie będę tu wymieniać , o które mi chodzi, ale liczę na to że autorzy :papa: znajdą w końcu trochę czasu żeby ruszyć z nimi dalej.
A co niektórzy Forumowicze zapowiedzieli, że wkrótce zaczną coś nowego :D .
Ostatnio edytowano 13.02.2020 17:30 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
witki
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1231
Dołączył(a): 27.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) witki » 14.01.2008 19:26

PAP napisał(a): ... bo jak rozumiem teraz powoli zostaję sam na placu boju pisanych aktualnie relacji :roll: ...


ja mam jeszcze ostatnie dwa dni do opisania, jakoś zabrać się nie mogę
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 19.01.2008 19:07

Mały SUPLEMENCIK

Skrót wyprawy:

Dzień 1. (1) Sukošan - (2) Opat / wyspa Kornat

Dzień 2. Opat - (3) Komiža / wyspa Vis

Dzień 3. Komiža - Modra špilja / wyspa Biševo - (4) Vela Luka / wyspa Korčula

Dzień 4. Vela Luka - Zaraće / wyspa Hvar - (5) Milna /wyspa Brač

Dzień 5. Milna - (6) Šibenik

Dzień 6. Šibenik - (7) Kaprije / wyspa Kaprije

Dzień 7. Kaprije - (1) Sukošan

Dzień 8. Sukosan - Zadar - Plitvice

Mimo natury szczura lądowego, rejs wspominam z przyjemnością 8) . Pewnie dlatego, że nie było na nim aż tak ekstremalnych sytuacji, które byłyby dla mnie zagrożeniem ze względu na mój totalny brak :oops: umiejętności pływania wpław. Żeglarstwo jako takie nadal :? mnie nie pociąga, ale dzięki pływaniu poznałam Dalmację od tej innej, widokowo niemniej urokliwej strony.
Preferencją dla mnie wciąż będzie "lądowe" zwiedzanie pięknych miejsc, ale kolejnym możliwościom (o ile się pojawią) odkrywania Chorwacji od strony wody nie mówię "nie" - przecież jest jeszcze tyle wysp, które kiedyś chciałabym zobaczyć :!: Zdecydowanie jednak zmieniłabym proporcje czasowe - mniej "dziennych" godzin na morzu na korzyść odwiedzenia większej liczby zakątków "lądowych" i dłuższego przebywania w porcie.
Ostatnio edytowano 13.02.2020 17:32 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
Jarek999
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 475
Dołączył(a): 09.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jarek999 » 02.03.2008 14:59

Czuję niedosyt :cry: , koniecznie :!: muszę tu kiedyś jeszcze przyjechać

Dzięki za wspaniałe przypomnienie Szybenika. Byłem tam w 2005 i 2007 i zawsze byłem nim zafascynowany. Były to wycieczki w połowie lipca, więc upały ponad 30 stopni, ale widoki rzeczywiście wsoaniałe.
Podziwiam Twój kunszt opowiadania o Cro i szczegółowość relacji. Właśnie skończyłem czytać relację z wcześniejszej wyprawy i tak mnie zaciekawiła, że przeszedłem to tej.
Pozdrawiam
Jarek
:D
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 02.03.2008 18:41

Fajnie, że ktoś jeszcze zagląda :D do tej relacji ... i jeszcze mu się podoba :P .
Dziękuję, Jarku. Pozdrawiam serdecznie :papa:
Jarek999
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 475
Dołączył(a): 09.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jarek999 » 02.03.2008 19:45

To ja bardzo dziękuję. W tym roku planuję odwiedzić Dubrownik i może uda się Korculę. Dlatego z Twojej relacji zrobiłem sobię ściągę co warto zobaczyć i zabiorę ze sobą w lipcu do Cro. Ja niestety nie mam Twojego talentu do pisania i tak szczegółowych notatek co, gdzie i kiedy, ale sporo zdjęć z Cro jest na mojej prywatnej stronce tutaj. Zapraszam i pozdrawiam
Jarek
:D
Małgocha
Turysta
Avatar użytkownika
Posty: 13
Dołączył(a): 19.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Małgocha » 04.03.2008 19:21

I ja tu też zaglądam czekając na ciąg dalszy,może jeszcze jakieś wspomnienia z wyprawy pojawią się na stronie. Mam okazję wziąć udział w rejsie w październiku - dwa tygodnie, trasa zbliżona do Waszego rejsu, dlatego "pochłaniam" wszelkie wiadomości. I dziękuję bardzo za, o czym mogłam poczytać. Pozdrawiam
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 04.03.2008 21:22

Małgocha napisał(a):I ja tu też zaglądam czekając na ciąg dalszy,może jeszcze jakieś wspomnienia z wyprawy pojawią się na stronie. Mam okazję wziąć udział w rejsie w październiku - dwa tygodnie, trasa zbliżona do Waszego rejsu, dlatego "pochłaniam" wszelkie wiadomości.


Relacja rejsowa właściwie jest już zakończona, ale jeśli miałabyś jakieś konkretne pytania, to może uda mi się na nie odpowiedzieć...
Dwa tygodnie 8) - to będzie dopiero fajny rejsik i dużo do wspominania po powrocie :D - mam nadzieję że dzięki Tobie pojawi się tu kolejna jachtowa relacyjka :papa:
Małgocha
Turysta
Avatar użytkownika
Posty: 13
Dołączył(a): 19.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Małgocha » 04.03.2008 21:40

Pytań mam sporo, ale myślę, że część z nich zupełnie nie nadaje się do rozstrząsania na forum, tak wszem i wobec. Może tak bardziej prywatnie. Ale zapomniałam o najważniejszym - cała relacja i fotki są suuuper.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 04.03.2008 22:28

Małgocha napisał(a):Pytań mam sporo, ale myślę, że część z nich zupełnie nie nadaje się do rozstrząsania na forum, tak wszem i wobec. Może tak bardziej prywatnie.


To podaję ... może uda się odpowiedzieć chociaż na część Twoich pytań :)
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 06.06.2008 14:21

Zapadła w końcu decyzja :D odnoście tegorocznego CRO :arrow: znów to będzie JACHTEM...
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Dalmacja: jachtem (2007,2008, 2009) - strona 11
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone