Widzę, że trafiłam na zakończenie lastovskich spacerów. No właśnie - relacja ma 10 odcinków (jeżeli się nie pomyliłam?) i zastawia mnie ile czasu Wam zajęło wędrowanie po miasteczku?
pozdrawiam
Tymona napisał(a): zastawia mnie ile czasu Wam zajęło wędrowanie po miasteczku?
dangol napisał(a):Może kiedyś?
dangol napisał(a):Jak myślicie, dokąd teraz Jaki kurs byście obrali, gdyby to Wam przyszło ruszać z Zaklopaticy w następny etap rejsu?
dangol napisał(a):Bez połowy dnia ani rusz, żeby być w miarę zaspokojoną...
kulka53 napisał(a): ale ja gdybym miał planować taki rejs, (...) to po Bracu, Visie i Lastovie popłynąłbym na Mljet, np do Polace i przeznaczyłbym jeden dzień na wizytę w tamtejszym Parku Narodowym. A może i starczyłoby czasu na wizytę w zatoce Saplunara?
Powrót byłby chyba sensowny kanałem między Peljescem a Korculą i potem wzdłuż południowych wybrzeży Hvaru......
dangol napisał(a):
Wojtku, no to bierz się za planowanie wyjazdu na Lastovo 2010 ... Koniecznie musisz trafić na Lastovo i przy okazji odnaleźć tę całą masę kościółków, do których mi nie było dane dotrzeć. Co Ty na to?
Buber napisał(a): Jeżeli się da, to jesienią zwykle wybieramy się, na wyjazd bezdzietny. Chodzi mi po głowie jakaś wyspa "Afryka dzika, ledwo odkryta..." - myślałem o Visie lub Lastovie.
Buber napisał(a):
A kościółki ... bardzo lubię .
Interseal napisał(a):będę czekał na południową stronę wyspy (...) ale wątpię że coś pobije Zaklopaticę i miasteczko Lastovo
dangol napisał(a):Interseal napisał(a):będę czekał na południową stronę wyspy (...) ale wątpię że coś pobije Zaklopaticę i miasteczko Lastovo
Miasteczka oczywiście nic nie pobije, bo jest czymś wyjątkowym . Zaklopatica jednak będzie miała konkurencję , przynajmniej w moim subiiektywnym spojrzeniu...
Lidia K napisał(a): No to ja chcę koniecznie wiedzieć czy tam się da "normalnie" bez żagli dostać?
Powrót do Nasze relacje z podróży