Dalmacja - Italiano 2008

Italiano napisał(a):

MWN napisał(a):Masz taką narzeczoną, że szkoda żeby tylko Twoje fotosy były na forum...

No właśnie na większości zdjęć jesteśmy w ujęciach więc ciężko wybrać coś neutralnego i żeby zdjęcia były fajne ale się postaram. A co do narzeczonej to "nie dostałem dyspozycji do upuliczniania wizerunku" narazie jak mnie zezłości to upublicznię

Rozumiem, znam ten ból....

anjas napisał(a):Italiano z wielkim zainteresowaniem obejrzałam zdjęcia ze starożytnej Solony. Uwielbiam zwiedzać starożytne zabytki .... Zostawiam sobie ten smakowity kąsek na przyszły rok
Widzę , że mamy podobne gusta architektoniczne
Czyżby pan Historyk, czy tylko z zamiłowania

Niestety nie jestem Historykiem. Jestem co prawda z wykształcenia jurystą i uwielbiam tylko historię i starożytne ruiny Niestety nie zrealizowałem marzenia swojego dzieciństwa by zostać archeologiem od śródziemnomorskich kultur (właściwie to chcialem być polskim Indianą Jones )więc musialem zostać prawnikiem i teraz ścigam przestępców ale marzenia pozostają. No cóż zostaje nam podziwiać tylko to co już ktoś wykopał mam fajne zdjęcia z wyjazdu w 2007 roku na Istrię i do Wenecji zapraszam. Może posiadasz też zdjęcia z jakiś ruin albo "architektoniczne pejzaże" z jakiejś wyprawy chętnie obejrzę

Po Solonie przyszedł czas na średniowieczny Trogir, zatem kilka ujęć z TROGIRU ,

portal drzwi wejściowych do katedry w Trogirze

magistrat Trogirski

żygacz katedry w Trogirze

dalej magistrat


bardzo dobry średniowieczny śródziemnomorski pomysł "sąd na powietrzu".Przydałoby się w Polsce tylko ta nasza zima

jako sędzia z Trogiru


trogirska szkoła



uliczki Trogiru

Od tego momentu nie miałem już wyjścia .Nadszedł czas na przyrodę sensu stricto cdn... w Krka

Ha, ale Jesteś z zamiłowania historykiem W tym roku byłam po raz pierwszy w Cro. Wcześniej omijałam " wysokim łukiem " ponieważ fascynują mnie starożytne zabytki. Przemierzyłam wzdłuż i w szerz Grecję, we Włoszech widziałam Pompeję i starożytny Rzym i troszkę ruin w Turcji. Podróżowałam z niezawodnym zenitem, niestety nie mam zgranych zdjęć. Ale obiecuję jak znajdę czas cosik wrzucić. W tym roku nie dotarliśmy do Trogiru, Splitu i Solony. Planuję zostawić to na przyszły rok Dlatego z miłą chęcią oglądam Twoje fotki.
Ja też chciałam zostać archeologiem (archeolożką )ale nie wyszło.A filmy z Indianą Jonesem bardzo lubię
Pozdrawiam.

Zatem przyszła pora w trakcie tego wyjazdu na Chorwację by zobaczyć wodospady i rzekę Krka Dopiero po 4 dniach pobytu na chorwacji zaświeciło prawdziwe słońce a nie tylko kilkugodzinne przebłyski.Ale miało to swoje zalety , miasta mogliśmy oglądać nieumęczeni upałem, co spotkało na s w Dubrowniku ale po kolei

jakoś trafiliśmy

zrezygnowaliśmy z autobusu i na dół wybraliśmy się na piechotkę WARTO Polecam

doszliśmy niemal z autobusem który jechał po serpentynach

i dochodzimy do rzeki

rybki - podobnie jak na Plitwicach

i mamy wodospady






widok z góry na rzekę Krka postanowiliśmy obejrzeć jeszcze rzekę Krka z drugiej strony tam rzadko jeżdżą turyści




przyroda...

pojechaliśmy w górę rzeki ..

Następnego dnia postanowiliśmy w poszukiwaniu słoneczka pojechać bardziej na południe .Już wystarczyło nam zabytków przyszedł czas na plaże. Zatem o 7.00 rano pożegnaliśmy Ivanicę naszego go spodarza w Rogoźnicy i pojechali właściwie do niesprecyzowanej miejscowości na południe. Był to właściwie półmetek naszego pobytu w 2008 roku w chorwacji i trzeba było sie posmazyć troszeczkę na słońcu.(oczywiście planowałem jeszcze 1 dzień w Dubrowniku) . Ruszamy więc na południe.

pierwszy postój urządzamy w Omiś!!!

niemal na pierwszy rzut oka widać że jest to miasto "pod"turystów ale bardzo mi się podoba .Ujście do morz rzeki Cetina przepiękne szkoda że nie mieliśmy czasu by pojechać w górę rzeki


oczywiście nie mogliśmy sobie odmówić wspinaczki na zamek


poranny spacer plażą w Omniś kosztował nas 100PLN (nie zauważyłem znaku płatnego parkingu przy plaży w Omiś) i dostałem mandat zapłaciłem od razu w urzędzie miasta, ciekawe czy wyegzekwowali by go w Polsce. Słowackiego mandatu nie zapłaciłem i nie przyszedł. Ale nie chciałem być "na jakiejś czarnej" liście w Chorwacji. co innego Słowacja ja zawsze da się ominąć


i ruuszamy na południe, gdzie cieplej ,cieplej cieplej

tylko gdzie sie zatrzymamy

Jak to dobrze , że w Jadranie była mała fala i żonkę na brzeg wyrzuciła

Janusz Bajcer napisał(a):Jak to dobrze , że w Jadranie była mała fala i żonkę na brzeg wyrzuciła

tzn

To znaczy że wreszcie żonkę widzimy na zdjęciu

Janusz Bajcer napisał(a):To znaczy że wreszcie żonkę widzimy na zdjęciu

a teraz rozumiem. Asia to jeszcze moja narzeczona nie żona. Ajej zdjęcia już jakieś były na pierwszej stronie pozdrawiam

Narzeczona w Chorwacji to jak żona

Pozdravki dla przyszłej młodej pary

Janusz Bajcer napisał(a):Narzeczona w Chorwacji to jak żona

Pozdravki dla przyszłej młodej pary

Masz racje przyznaję sie do dylematu roku 2009:D wykańczać mieszkanie po ślubie czy jechać do Chorwacji. Może w 2009 być z Chorwacja cienko ale sie postaramy mam nadzieje jakoś to pogodzić

Jak już wspomniałem nie mieliśmy skonkretyzowanych planów gdzie chcielibyśmy mieszkać. więc jechaliśmy na południe w poszukiwaniu fajnego miejsca z mieszkaniem w pierwszym rzędzie do morza i palży i w rozsądnej cenie


wjeżdzamy na Riwierę Makarską

tylko gdzie się zatrzymać jak za każdym zakrętem robiło się coraz piękniej




podróż Jadarską cesta to wyjątkowe przeżycie

i jakoś dojechaliśmy w okolice Zivogosce ..tylko nie pamiętam teraz nazwy tej miejscowości...mieliśmy kilkaset metrów do Malej Duby

Italiano napisał(a):

Janusz Bajcer napisał(a):Być może Rogoźnica będzie moim miejscem pobytu na wakacje 2009
Ponieważ tam nie ma kempingu , pierwszy raz mogę być w Chorwacji na kwaterze.

Nie wiecie czy są tam kwatery z możliwością wykupienia wyżywienia , bo moi znajomi nie chcą obierać kartofli na obiad będąc na wakacjach.

Ja sobie poobieram

Nasz gospodarz nazywał się Iwanica jego dom mieści się niemal centralnie naprzeciwko zatoki(po lewej stara Rogożnica do której chodzi się przez groblę, po prawj stronie Marina ze Smoczym Okiem. Bardzo miły i lubi Polaków (chociaż pytał co stało się z jaruzelskim, czy załatwiliśmy go tak samo jak Rumuni Causescu ) .

podoba mi się ten Gospodarz!! trzeba było odpowiedzieć, że już wkrótce

relacja fajna, zdjęcia bardzo fajne, byłem w okolicy...fajnie przypomnieć sobie wakacje