Przepraszam ze z zagranicznej klawiaturki bede pisac
Chorwacja wyszla w tym roku przypadkiem. Byly plany Maroka ale znowu wygral kraj lazurowego adriatyku i pysznych fig.I wiecie co?wcale nie zaluje!!
Pomny poprzednich karkolomnych wyjazdow z trasa ponad 13 godzin, postanowilismy ze tym razem bedzie inaczej.
Calkiem przypadkiem wpadlo mi w oko lotnisko w Koszycach.
Z racji tego ze nieudolni podkarpaccy dzialacze od 5 lat nie potrafia zbudowac terminalu (wszystko inne juz jest) postanowilem skorzystac z nowej destynacji.
Z koszyc jak sie okazuje lata skyeurope.I lata do....splitu
Nie czekajac dlugo zarezerwowalismy bilety-w jedna strone tam przez Bratyslawe a spowrotem bezposrednio
Na lotnisku w splicie wynajelismy autko kategorii A (update do B za friko!) po negocjacjach z firma wynajmujaca wyszlo...360EUR/2tygodnie
Paliwko wedle zuzycia-nam wyszlo za ten czas okolo 500kun icon_wink.gif
Polecam taka inicjatywe, poniewaz nie interesuje nas w tym ukladzie nic.
Cokolwiek stanie sie z autem wola sie pomoc i po sprawie.Wazne jest ubezpieczenie zeby sprawdzic jakie daja (z reguly jest to udzial wlasny <400EUR.reszte pokrywa w razie W ubezpieczyciel
Dzien rozpoczal sie dla nas o godzinie 4 wtedy tez ruszylismy po porannej herbatce w kierunku koszyc.Bylo szarawo ale sucho i droga mijala calkiem milo.Zaopatrzony w CB uniknalem pokuty w Gieraltowicach
Stawilismy sie na lotnisku okolo 6:10, wyjelismy sprzet zaparkowalismy na strzezonym parkingu i w droge.
Sprawny check-in, lotnisko bardzo dobrze zarzadzane, oczekiwalismy okolo godzinki z hakiem.
Sky przylecial i w ciagu pol godz byl gotow na przyjecie nas na poklad.
Wszyscy sie zapakowali i czekamy a tu niespodzianka...pod samolot podjezdza limuzyna, wysiadaja goryle otwieraja tylne drzwi a tu wysiada jakis chyba wysoki ranga urzednik.stewardessa sie az poprawiala na jego widok w koncu wsiadl i zamknieto drzwi.
Dolecielismy do Bratyslawy za pol godzinki.I znow limuzyna i znow goryle.
Pozniej mily pan okazal byc sie...premierem Slowacji.No niezle sie nam zaczela na wycieczka.
I tak oto w pol godzinki bylismy w Bratyslawie
a za kolejne 3 godzinki (2 godziny oczekiwania w BTS) bylismy juz pod palmami na SPU icon_wink.gif !!
sama linia SKYEurope super.nowe 737-700, sliczne stewy i co kobietka zauwazyla stewardzi (zobaczyc mulata mowiacego po slowacku-bezcenne!), jest naprawde fajnie.puszka coli 2EUR kanapka 4EUR
nie jest zle icon_wink.gif
po okolo pol godzinki lotu za oknem bylo juz widac most krcki...i kolejne wyspy.przelot odbywal sie wzdluz brzegu, bylo na co popatrzec...
w koncu po okolo 10 kolejnych minutach widzielismy juz Primosten a nagle spod silnika wylonil sie...on...uksztaltowany jak glowa zmii...Trogir
powiem tak-ja juz chcialem wysiadac...choc przyznam ze nie bylby to dobry pomysl
ladowanie w Splicie moim zdaniem nalezy do jednego z trudniejszych zadan.zwiedzilem wiele lotnisk w Europie i USA ale wyladowac w SPU to naprawde sztuka, zwlaszcza jesli kierunek ladowania jest w strone Trogiru.do ostatniej chwili pilot manewrowal maszyna.mialem mieszane uczucia
w koncu wyladowalismy.Chorwacja przywitala nas...33*C i pelnym,sloncem.a my w dlugich spodniach jak wariaci.
udalismy sie do terminalu w celu kontroli paszportow.jeszcze ich nie zdazylismy oddac jak juz byly bagaze!!to nie my na nie czekalismy a one na nas
teraz szybko po autko i zeby nie tracic czasu prosto do naszego domku w Okrugu G przy plazy zwirkowej z knajpkami
cdn