piekara114 napisał(a):Potter, nie zapieraj się, Kreda grzechu warta.... ale po sezonie...
Tony, patrz dobrze, to się dopatrzysz, gdzie dojechaliśmy![]()
Dziś padam, szkolenie z RODO mnie umęczyło....![]()
No pięknie tam


A RODO uwielbiam




Liczę, że choć małą relację napiszesz. Sam wstęp będziesz mieć ciekawyDawigs napisał(a):My nie oparliśmy się urokom Krety i w tym roku będziemy ale w sezoniepiekara114 napisał(a):Potter, nie zapieraj się, Kreda grzechu warta.... ale po sezonie...Więc jakby co damy znać czy warto
![]()
Też dobry pomysł. Ciekawa jestem jaka jest wtedy temp. morza, bo na razie czytam, że kiepsko....marze_na napisał(a):Polecam II połowę maja! Pogoda pewna, morze już ciepłe, dzień długi, wszystko kwitnie ...
Pięknie tamBeata W. napisał(a):No pięknie tamI kiecka też fajna
![]()
Od IDO trzymam się z daleka, choć pewnie można na tym niezłą kasę wyciągnąć.... Wg mnie to więcej krzyku niż to warte, przecież Ochrona Danych Osobowych od lat w PL obowiązuje, tylko kar nie było.... no trzeba się trochę dostosować....Dawigs napisał(a):Czyżby szkolenie na inspektora z RODOpiekara114 napisał(a):Dziś padam, szkolenie z RODO mnie umęczyło....![]()
![]()
Swego czasu ze trzy lata temu gdy jeszcze pracowałem w korpo przeżyliśmy wprowadzenie RODO. Generalnie jak to w korpo był to przerost formy nas treścią
U nas się dopiero za to wzięliBeata W. napisał(a):A RODO uwielbiam![]()
![]()
![]()
piekara114 napisał(a):Na razie nic nie szyję, bo czasu nie mam.... Jeszcze fura prasowania po IT mnie czeka![]()
A wymyśliłam identyczną sukienkę tylko dłuższą i z dłuższą falbaną, aby całe ramiona zakrywała, czarna kratka Vichy i będę do pracy latem w niej chodziłaNa inne materiały zakupione mocy urzędowej nabierają
A dziękuje, dziękuję, o pobycie tylko mega opalenizna przypomina, nawet nie podejrzewałam, że tak się opalimy, a w PL jeszcze jakoś się pogłębiłaBeata W. napisał(a): A jak tam po ItaliiKiedy relacją
piekara114 napisał(a):A dziękuje, dziękuję, o pobycie tylko mega opalenizna przypomina, nawet nie podejrzewałam, że tak się opalimy, a w PL jeszcze jakoś się pogłębiłaBeata W. napisał(a): A jak tam po ItaliiKiedy relacją
Co do relacji, to raczej nie będzie, bo raczej na tyłku siedzieliśmy....
piekara114 napisał(a):27.10.2017, piątek, dzień 7 – Laguna Balos c.d.
Balos v. Elafonisi – to dwa różne miejsca, każde z nich ma swoje wady i zalety.
Balos – płytka laguna, niesamowity widok z góry, fajna droga dojazdowa lub opcja stateczkiem, mały parking, widok psują leżaki
Elafonisi – niespotykany kolor plaży, też ma pytką lagunę, ogromna przestrzeń, też są tu strefy leżakowe, ale jakoś nie psują całości odbioru, szansa na znalezienie miejsca dla siebie bez osób nad głową, morze chłodniejsze, bo jednak to otwarta przestrzeń, ogromy parking
Gdybym miała wybierać, co odwiedzić....zrobiłabym wszystko, aby odwiedzić oba te miejsca...
Dziś było tak zimno, że ręce w pracy przy kompie mi zamarzały....Beata W. napisał(a):No jakoś pogoda faktycznie rozpieszcza, tylko dzisiaj ta zimna Zośka daje o sobie trochę znać.
Z siedzenia jakiś skrót.... to byłoby chyba na 5 postów góra.... się jeszcze pomyśli...Beata W. napisał(a):To z siedzenia też coś naskrob, chociaż jakiś skrót
Mi też się udałoJer napisał(a):Zgadza się, oba te miejsca bardzo warte zobaczenia. Ja miałem to szczęście, że nie widziałem leżaków i parasoli.piekara114 napisał(a):Gdybym miała wybierać, co odwiedzić....zrobiłabym wszystko, aby odwiedzić oba te miejsca...