napisał(a) niezawodny » 22.06.2006 14:14
IgnisDriver napisał(a):mnie też nieodpowiada, że za wymysł jakiegoś durnia musimy płacić ponad 70 zeta i wymieniać druczki ale skoro już tak jest to szanujmy przepisy, które są!
Jeszcze bardziej nie podoba mi się akcyza na paliwo i co? Czy ktoś coś z tym zrobi?
Jesli od dawna się bębni o wymianie PJ to trudno mieć do wszystkich innych pretensje, że się złożyło wniosek w czerwcu i teraz się czeka... A może właściwie problem polega na tym, że tak jest łatwiej...
Problem polega na tym że cała procedura jest do D... i dlatego to tyle kosztuje. Bo zrobienie PJ powinno wyglądać tak:
1. Urząd automatycznie wysyła do petenta informację któremu kończy się ważność PJ z możliwością załatwienia srawy przez internet (podaje login i hasło na www)
2. Petent wysyła mailem wypełniony formularz, fotkę + płaci przelewem jakąś opłatę np. 10PLN
3. Po otrzymaniu w/w urząd przesyła pocztą gotowe PJ. KONIEC
A jak jest dziś wszyscy wiemy; trzeba chodzić min. 2-krotnie (zwykle 3-krotnie), wypełniać oświadczenia że się nie jest wielbłądem (które później są i tak przetwarzane przez armię urzędasów na postać elektroniczną), fotkę przykleić klejem na kajet (która później i tak jest skanowana...) itd. Mówiąc krótko wszystko jest dokładnie odwrotnie niż powinno i dlatego tyle to trwa i kosztuje. A teraz policzcie sobie kilka miolionów ludzi x kilka straconych godzin + dojazd i inne koszty + koszty/nerwy związane z kontrolą kierowców itd - problem zaczyna żyć własnym życiem.
Ile pozytywnych rzeczy mozna zorobić w ciągu kilku milionów godzin i za kilka milionów złotych za paliwo przejechane po drodze do urzędu... itd moznaby wymieniać straty. Tego który wymyślił całą procedurę posłałbym nie do piachu a do kamieniołomu żeby odpracował to co naród stracił przez jego bezmyślność. I tak się bujamy od zawsze więc nie pieprzmy że to kierowcy są winni