Czy warto-wyspa Vir?

Czy ktoś może był na wyspie Vir? Czy warto tam jechać?

Dziękuję.
Nie brzmi to jednak zbyt zachęcająco...

Nie braki wody kanalizacja niesprawna ciasnota. Tę wyspę wykupili w znacznej części Węgrzy. Są tam piekne widoki ale w sumie nie polecam. Niedaleko masz Privlakę Sabunikę Nin lepiej tam

Polecam stały ląd lub półwysep gdzieś na środku lub południu Cro.

FUX

Tak więc mam dylemat - mam kontakt na podobno bardzo fajny apartament na Vir, gdzie bywają notorycznie (co roku) znajomi szwagra i są zadowoleni. Cena raczej fajna, bo za apartament (2 pokoje, jadalnia, kuch, łaz) 35 EURO. CO wy na to? Jak bym mógł liczyć na szybką odpowiedź było by dobrze, bo jak coś to trzeba rezerwować. Wyjazd planuje 14-06 więc to już raczej blisko. Druga opcja to jechać dalej na południe w ciemno, ale z drugiej strony beziemy tylko 10 dni na miejscu, więc może szkoda czasu na szukanie? Dodam, że to mój pierwszy wyjazd na CRO- i jedziemy w 2 pary + nasza córa (5lat) - jazda w nocy z Krakowa, tak żeby przed południem być na miejscu (jednym autem).
Prawdę pisząc trochę mnie wystraszyły tutejsze opinie o tej wyspie - Vir więc pytanie czy warto?, z drugiej strony ludzie, którzy tam bywają co roku mówią że jest bardzo fajnie.
Sam już nie wiem.
Nie chce spezić pierwszego dnia po długiej jeździe na szukaniu noclegu a z drugiej strony nie chce wpakować się w miejsce, które nie będzie tym o czym marzymy myśląc o Chorwacji - z trzeciej strony na inne plaże możemy jeździć autem... sam już nie wiem - POMOCY!

Nie wiem czy słyszałeś o akcji z wyburzeniem nielegalnych budowli. Ma byc tego ok.500 domów, więc lepiej sprawdź, czy jeszcze stoi. Pozdrawiam.

Prawdę pisząc trochę mnie wystraszyły tutejsze opinie o tej wyspie - Vir więc pytanie czy warto?, z drugiej strony ludzie, którzy tam bywają co roku mówią że jest bardzo fajnie.



Witaj. Ja też jadę w tym roku 1 raz na Vir, ale nie przejmuje się tym zupełnie. Wykupiłem juz apartament i mam nadzieję,że będzie fajnie.
Pozdro.

Adam - w jakim okresie jedziesz?

W sumie to już zdecydowałem - apartament zarezerwowoany, skoro są tam tłumy i tabuny węgrów, to mam nadzieje, że przed sezonem obydwu zjawisk nie napotkam. Poza tym jednak opnie ludzi którzy jadą tam co roku i nie zmieniają miejsca też się liczą.

Następnym razem będzie ambitniej, dalej i na dłużej - ale w końcu to mój pierwszy raz i wolałbym pozostawić sobie po nim swoisty niedosyt Cro .

Obiecuje po powrocie zrelacjonować jak to tam na tym Virze faktycznie jest - a na wszelki wypadek wezmę zapas słodkiej wody i namiot jakby nam chałupe wyburzyli w trakcie wakacjowania

Wyjeżdżam 23.06 na noc około 17.00-19.00 jeszcze nie wiem. Apartament mam na 2 tygodnie. A madziarami się nie przejmuję to początek sezonu więc nie będzie tłoku. W zeszłym roku tez jechałem w takim okresie i było luźno.

W takim razie może będzie okazja przekazania sztafety bo ja wybywam z VIR-u 24 wieczorem