Czy to prawda, że na granicy Chorwackiej celnicy buszują po bagażnikach w poszukiwaniu np. napojów lub innych art. żywnościowych wwożonych do Chorwacji a jeśli takowe znajdą to każą zostawić na granicy??? Jak z tym jest???
Nigdy nie woziłem tam nie wiadomo ile żarcia ale nie powiem te dwie trzy zgrzewki napojów to się brało.
Ma ktoś z tym jakieś doświadczenia??? Bo ponoć zaczęło się to od tego roku/sezonu.