Czy ta woda naprawde taka zimna?

Znalazłem kolejny, tym razem włoski serwis pogodowy. http://www.meteoam.it/modules.php?name=temperatureMare
Niestety oni równiez nie pocieszają temperaturą wody:

Gdzie jest niby ten serwis pogodowy ??

Ja codziennie obserwuję to: http://sputnik.infospace.ru/noaa/engl/a ... omp_ex.sht
i wczoraj wlasciwie calutki basen morza adriatyckiego był rozowo-biały Dzis tylko nieco zimniej.

Niedobrze, w okolicach Lili (Hvar) widzę niebieski kolor.. brrr...

Nie wiem jak jest teraz,ale pod koniec czerwca w Omiszu było 23 stopnie,a 1 lipca w Vela Luce na Korculi 26 stopni.Ale nie było raczej jakiegoś załamania pogodowego aby woda miała się jakoś drastycznie ochłodzić.Także przestancie sledzić różne strony tylko pakujcie sie i jedźcie szczęściarze,bo ja dopiero za rok wybieram się do Cro.

pozdrav

Wczoraj wróciłam z Sibenika. Woda dość chłodna. Dokładnej temp. nie znam, ale róznica pomiędzy morzem a basenem (26 st) była dość odczuwalna. Pod tym względem troszkę się zawiodłam, bo był to mój pierwszy wypad do CRO i tyle się nasłuchałam o ciepłym Adriatyku....
Ale ogólnie pobyt oceniam pozytywanie.

Witam
Patrzac na ta mapke 26 stopni to cieplutka woda, bylam w czerwcu i woda miala gdzies 24stopnie ale w taki skwar jaki byl to taka ciepla woda az nie fajna!!!

Pozdrawiam
Adura

Wróciłem z Murteru. Byłem tam od 8.07 d0 22.07. Przez pierwsze 5 dni temp. wody wynosiła 26-27 stopni. 15.07 zaczęła wiać Bura i kolejnego dnia temp. wody w morzu spadła do 17 stopni! Bura trwała 3 dni. Ale kolejnego dnia temp. morza była o 2 stopnie wyższa i taka tendencja utrzymała się przez kolejne dwa dni. 20.07 wróciła do normy. Dane są dość wiarygodne bo miałem ze sobą termometr.
W dniu w którym temp. wynosiła 17 stopni byłem świadkiem szybkiego wejścia do wody dwóch Anglików, którzy byli przyzwyczajeni do wysokiej temp. wody. Ich pobyt w wodzie trwał może 5 sekund i okraszony był niewybrednymi sformułowaniami (powszechnie znanymi) w języku angielskim.

Zimna woda to jest w Bałtyku.

Pierwszy raz w tym roku byłem na początku maja, kiedy woda miała 19-21 stopni (na jachcie było urządzenie między innymi do pomiaru temp. wody, stąd wiem dokładnie ile w danym miejscu było ) i można było się kąpać choć faktycznie warunki basenowe to to nie były , ale teraz!?? Teraz jak ktoś mi powie że jest zimna woda w CRO, to go chyba zabiję śmiechem.
Jakieś trzy tygodnie temu wróciłem z Pogory i były dni gdzie woda była jak zupa! Naszczeście były tylko dwa takie dni, w pozostałe kąpiel w morzu przynosiła upragnioną ulgę i przynajmniej dla mnie woda była w sam raz (na oko ok. 24-26 stopni), aaa i od razu mówię że morsem nie jestem.

HR-fan napisał(a): Teraz jak ktoś mi powie że jest zimna woda w CRO, to go chyba zabiję śmiechem.

Zanim kogoś "zabijesz śmiechem" zastanów sie czy tego typu sformułowania są na miejscu. Jeżeli jesteś rzeczywiście fanem Chorwacji to zapewne wielokrotnie tam już byłeś i spotkałeś się ze zjawiskiem zwanym Bura czyli silnym wiatrem od lądu. Wiatr ten przyspiesza wymianę wody w morzu - odpycha w głąb morza ciepłą wodę z nabrzeża i zastępuje ją bardzo zimną wodą (z głębin z dala od brzegu). Oczywiście w miare zaniku wiatru woda bardzo szybko się nagrzewa do "właściwej" temperatury. Porozmawiaj z Chorwatami, jeżeli to co piszę wydaje Ci się nieprawdopodobne. Ja już byłem świadkiem kilku bardzo ekstremalnych zjawisk atmosferycznych w Chorwacji, z których najbardziej utkwiła mi w pamięci 15 minutowa burza gradowa (grad wielkości piłeczek ping pongowych) w lipcu 2001 roku na wyspie Krk w miejscowości Njivice. Wszystkie samochody, które nie stały pod zadaszeniami albo pod siatką miały co kilka centymetrów wgłębienia. Widziałem rozpacz właścicieli nowych BMW i Mercedesów. Następnego dnia w miejscowej policji cudzoziemcy złożyli 300 wniosków o potwierdzenie okoliczności, w których nastąpiło uszkodzenie ich aut. Ja miałem szczęście uniknąć konsekwencji, gdyż samochód zupełnie przypadkiem ustawiłem pod siatką. Teraz już wiem dlaczego Chorwaci często na przydomowych parkingach stosują zadaszenia z siatki. Mam zdjęcia kilku takich samochodów.

Więc proszę na przyszłość zanim coś napiszesz pomyśl.
Pozdrawiam.

Przeżyłem to gradobicie !!!!! Byłem w Malińskiej na Krk !!!
Do dziś mam ślady na dachu auta !!! Fachowcy stwierdzili, że nia warto naprawiać.

Pozdrawiam !

teka napisał(a):Zanim kogoś "zabijesz śmiechem" zastanów sie czy tego typu sformułowania są na miejscu.

Napewno są bardziej na miejscu niż: " Więc proszę na przyszłość zanim coś napiszesz pomyśl. ", bo nikogo nie obrażają.

A teraz Ty przeczytaj jeszcze raz swój post i zastanów się jak to co napisałeś ma się do tematu. Tak, wiem co to bora, tylko zapomniałeś napisać że akurat w okresie letnim bora wieje rzadziej i z mniejszą siłą a czas występowania tego wiatru z reguły nie przekracza dwóch dni, w związku z tym cyrkulacja wody nie powoduje aż tam ekstremalnego spadku temperatury żeby nie można było do niej wejść.

Generalnie woda w Chorwacji w sezonie jest ciepła i to miałem na myśli pisząc o "zabijaniu śmiechem" wszystkich tych którzy twierdza inaczej, a że zdarzają się dni kiedy jest trochę wietrzniej i woda się ochładza, że czasem trafi się porządna burza czy gradobicie, to chyba normalne zważywszy na bliskie położenie gór od morza i ścieranie się klimatów kontynentalnego ze śródziemnomorskim.. ?

Napisałem ogólnie na temat a Ty mi tutaj wyjeżdżasz z borą i gradobiciem... nie bardzo rozumiem jak to się ma do mojego stwierdzenia że generalnie woda w Chorwacji jest ciepła..? Ile razy w trakcie jednorazowego pobytu widziałeś ten grad, albo ile razy bora uniemożliwiła Ci kąpiel z powodu niskiej temperatury wody czy wzburzonego morza!?

Ty napiszesz że generalnie drogi szybkiego ruchu w Chorwacji są bezpieczne na co ja napiszę że wcale nie, bo wracając z tegorocznych wakacji wyskoczyła mi sarna i o mały włos nie doszło do nieszczęścia. Tak mniej więcej wygląda Twoja reakcja na mój post.

Również pozdrawiam!

p.s
Domniemam że to określenie: zabić śmiechem tak bardzo Ciebie poirytowało (bo uważasz że jest przejawem buty i cwaniactwa którego nietolerujesz), że postanowiłeś utrzeć gościowi nosa i pokazać że wcale nie jest taki najmądrzejszy jak mu się wydaje, tak?

Jeśli tak, to moja rada brzmi następująco: Nie spinaj się tak bardzo i wrzuć trochę na luz a na przyszłość zwracaj większą uwagę na emotki.

Wróciłem z Murteru. Byłem tam od 8.07 d0 22.07. Przez pierwsze 5 dni temp. wody wynosiła 26-27 stopni. 15.07 zaczęła wiać Bura i kolejnego dnia temp. wody w morzu spadła do 17 stopni! Bura trwała 3 dni. Ale kolejnego dnia temp. morza była o 2 stopnie wyższa i taka tendencja utrzymała się przez kolejne dwa dni. 20.07 wróciła do normy.

Dokładnie tak było. Byliśmy na Hvarze w tym czasie i woda 16, 17 , 18 lipca naprawdę była w okolicach 17-19 stopni i wiał mocny wiatr od lądu. Potem stopniowo ocieplała się a później przyszła nocą niezwykła mgła-taka wilgotna chmura:) -przesuwała się pol metra nad ziemią, jak duch, zostawiała wszystko zroszone i rano woda była już naprawdę fajna. Niestety nie nacieszyliśmy się nią długo bo dwa dni pozniej musielismy wracac. Nie tylko pod względem temperatury wody nie patrzyłabym na Chorwację przez rózowe okulary. Ale pogoda nam się bardzo udała:)

pierwszy raz zawiodła mnie temperatura wody
wróciliśmy z Crikvenicy 27 .08
woda nie miała więcej niż 20-23 stopnie
:(

pierwszy raz zawiodła mnie temperatura wody
wróciliśmy z Crikvenicy 27 .08
woda nie miała więcej niż 20-23 stopnie

o to fatalnie, do połowy września pewnie ostygnie do
15 stopni brrrrrrr to może lepiej nad Bałtyk jechać?