Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Czy śpicie gdzieś po drodze do CRO

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
TS
Croentuzjasta
Posty: 121
Dołączył(a): 07.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) TS » 09.06.2004 19:06

kreda napisał(a):Witam!
Ja równiceż startuje w środę tyle, że z Wrocławia.
Może ktoś poradzi jaka trasą jechać najlepiej na Rivierę Makarską.
Pozdrawiam.


Ja jadę do Tucepi na Riwierze Makarskiej za tydzień. Wybrałem trasę Wrocław - Boboszów - Brno - Wiedeń - Plitvice (nocelg +zwiedzanie)- Tucepi. Wybrałem tą drogę, bo jest najkrótsza, a poza tym jechałem niedawno tą trasą do Brna i jest naprawdę ok. :D
Rozważałem jeszcze trasę przez Niemcy i przez Cieszyn, ale są one po prostu dłuższe. :wink:

Pozdrawiam
Karol099
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 628
Dołączył(a): 25.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Karol099 » 09.06.2004 19:43

TS napisał(a):
kreda napisał(a):Witam!
Ja równiceż startuje w środę tyle, że z Wrocławia.
Może ktoś poradzi jaka trasą jechać najlepiej na Rivierę Makarską.
Pozdrawiam.


Ja jadę do Tucepi na Riwierze Makarskiej za tydzień. Wybrałem trasę Wrocław - Boboszów - Brno - Wiedeń - Plitvice (nocelg +zwiedzanie)- Tucepi. Wybrałem tą drogę, bo jest najkrótsza, a poza tym jechałem niedawno tą trasą do Brna i jest naprawdę ok. :D
Rozważałem jeszcze trasę przez Niemcy i przez Cieszyn, ale są one po prostu dłuższe. :wink:

Pozdrawiam


Plitvice naprawde warto zobaczyć.
Jeden cromaniak przesłał mi mapke plitvic taka ktora rozdaja na wjezdzie
Krzysiekm
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 414
Dołączył(a): 25.05.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzysiekm » 09.06.2004 20:15

Od kilku lat jeżdzę na Istrię.Mam do Chałupek 15km
Nigdy nie spałem po drodze jechaliśmy z żoną (na zmianę)14h non stop.Od 20-10 rano.Ok.900km do tego dwójka małych dzieci.
Niestety starośc nie radośc i w zeszłym roku musieliśmy zrobić małe spanko.Wystarczyła godzinka(Austria-autobana),od razu lepiej.Piłem po drodze Red bula ale na mnie to nie działa.Chyba ;)
Pozdrawiam
krystek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1287
Dołączył(a): 15.01.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) krystek » 09.06.2004 20:31

Krzysiekm napisał(a):Od kilku lat jeżdzę na Istrię.Mam do Chałupek 15km
Nigdy nie spałem po drodze jechaliśmy z żoną (na zmianę)14h non stop.Od 20-10 rano.Ok.900km do tego dwójka małych dzieci.
Niestety starośc nie radośc i w zeszłym roku musieliśmy zrobić małe spanko.Wystarczyła godzinka(Austria-autobana),od razu lepiej.Piłem po drodze Red bula ale na mnie to nie działa.Chyba ;)
Pozdrawiam

Miałem podobny kryzys w Austrii-pomogło krótkie spanko na parkingu . Natomiast w drodze powrotnej (1300 km-ok. 17 h) w chwilach kryzysu samopoczucie i koncentrację poprawiały batony MARS-są lepsze niż kawa i napoje "dodające skrzydeł" :!:
Karol099
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 628
Dołączył(a): 25.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Karol099 » 09.06.2004 20:45

krystek napisał(a):
Krzysiekm napisał(a):Od kilku lat jeżdzę na Istrię.Mam do Chałupek 15km
Nigdy nie spałem po drodze jechaliśmy z żoną (na zmianę)14h non stop.Od 20-10 rano.Ok.900km do tego dwójka małych dzieci.
Niestety starośc nie radośc i w zeszłym roku musieliśmy zrobić małe spanko.Wystarczyła godzinka(Austria-autobana),od razu lepiej.Piłem po drodze Red bula ale na mnie to nie działa.Chyba ;)
Pozdrawiam

Miałem podobny kryzys w Austrii-pomogło krótkie spanko na parkingu . Natomiast w drodze powrotnej (1300 km-ok. 17 h) w chwilach kryzysu samopoczucie i koncentrację poprawiały batony MARS-są lepsze niż kawa i napoje "dodające skrzydeł" :!:


MARS-y są bardzo syte i to dlatego ale łyk reb ula też może pomóc.
Czymś MARS-a trzeba popić
krystek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1287
Dołączył(a): 15.01.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) krystek » 09.06.2004 21:02

[quote="karol099]MARS-y są bardzo syte i to dlatego ale łyk reb ula też może pomóc.
Czymś MARS-a trzeba popić[/quote]
o nie , to już rozpusta :wink: MARS ze skrzydełkami :!:
Karol099
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 628
Dołączył(a): 25.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Karol099 » 09.06.2004 21:13

krystek napisał(a):[quote="karol099]MARS-y są bardzo syte i to dlatego ale łyk reb ula też może pomóc.
Czymś MARS-a trzeba popić

o nie , to już rozpusta :wink: MARS ze skrzydełkami :!:[/quote]

i różkami :lol: :lol: :lol: :lol:
Krzysiekm
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 414
Dołączył(a): 25.05.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzysiekm » 09.06.2004 21:22

Fakt.......ja się dożywiałem ale Twixami.....w sumie na jedno wychodzi.
Zapomniałem o tym wspomnieć ;)
niezawodny
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2307
Dołączył(a): 12.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) niezawodny » 09.06.2004 21:23

Fajnie jest poczytać jak rodacy kombinują na drodze do Crolandii :lol:
Wasze posty pokazują że okreslenie nas jako nacji różnorodnej jest jaknajbardziej słuszne; gdzie 5-ciu Polaków tam 10 pomysłów na to samo rozwiązanie problemu
A to mój:
Jak przez Austrię to spanko zawsze koło Karlovaca w miejscowości Duga Resa nad piękną rzeką (Kupa się chyba nazywa)
Jak przez Węgry to spanko musowo gdzieś nad Balatonem
Jak przez Bosnię to może być Zenica
A i jechało się na raz i nie raz...

A przed jazdą na maxa i to w nocy to ostrzegam; najwięcej ludzi ginie na drogach między 2-gą a 3-cią w nocy gdy dobowa wydolność organizmu jest najmniejsza.
Ponad 10 lat temu w drodze z Rzymu do Suchej Beskidzkiej non stop, o tej właśnie porze "poległ" mój serdeczny przyjaciel-góral, miał 23 lata.
Był znakomitym kierowcą, wojsko odrabiał na karetce przez 2,5 roku. Ale na sen nie ma mocnych. Warto o tym pamiętać bo piękny urlop w HR może zamienić się w równie piękny pogrzeb

P.S.
Z moich doświadczeń wynika że dużo trudniejsze są powroty z HR choć nie do końca rozumiem dlaczego tak jest
cezar000
Cromaniak
Posty: 1120
Dołączył(a): 04.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) cezar000 » 09.06.2004 21:40

Popieram Niezawodnego.Na zmęczenie nocne nie ma mocnego macho.
Do 14 godzin jazdy w dzień jest ok.Ale jeśli noc naprawdę warto zanocować gdziekolwiek,na parę godzin,wziąć prysznic,napić się świeżej kawy.
A co do powrotu to jest trudniejszy bo jesteśmy ,,zmęczeni'' wypoczynkiem,
i mamy kłopoty z koncentracją.
Karol099
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 628
Dołączył(a): 25.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Karol099 » 09.06.2004 21:43

Nocować trza to fakt
TS
Croentuzjasta
Posty: 121
Dołączył(a): 07.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) TS » 09.06.2004 21:52

Ja mały teścik wytrzymałości będę miał w drodze powrotnej :? Wyjeżdżam około 12 z Riwiery Makarskiej (30.06) i muszę być tego samego dnia we Wrocławiu, bo następnego dnia rano do pracy :evil: .
Polo
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 142
Dołączył(a): 06.03.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) Polo » 09.06.2004 22:06

A ja najmilej wspominam moją podróż na Korculę - 2 lata temu. Po morderczym :evil: :evil: roku w pracy i zakończeniu wielkim sukcesem wielkiego projektu udało mi się załatwić 3 tygodnie urlopu i "pędziłem" na Korculę aż 4 dni!!! Pierwszy nocleg u mojego brata w Wiedniu, potem w Plitvicach, w końcu w Gracacu. Pierwszy raz w życiu jechałem tak wolno, ale wreszczie mogłem coś zobaczyć!!! Nie uwierzycie, ale jadąc magistralą oprócz numeru rejestracyjnego poprzedzającego Was pojazdu można też zobaczyć morze i piekne plaże po prawej stronie, a także pagórki, lasy i wspaniałe miasteczka po lewej! :o

Jeśli masz czas i trochę kasy na drobne wydatki - polecam taką jazdę. Kwatery (może poza Wiedniem) znajdziesz na miejscu w przyzwoitej cenie. Pamietaj, że im mniej się spieszysz, tym łatwiej negocjować cenę noclegu.

Alternatywą dla powyższej propozycji (też przeze mnie wypraktykowaną) jest śmignięcie w jeden dzień na Istrię. Bo po co tracić czas na noclegi, kiedy można już popijać na miejscu Ożujsko :mrgreen: lub inne Karlovacko :mrgreen: i wylegiwać się na ukochanych kamyczkach :sm:

Pozdrawiam,
Polo :D
Janek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 207
Dołączył(a): 15.06.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janek » 09.06.2004 22:10

Ja się chyba nie nadaję. Jestem za stary, albo nienormalny. Albo mam za duzo pieniędzy. Albo nie jestem z Pyrlandii.
Po 14 - 16 godzinach jazdy mam wszystkiego dosyć i idę spać. I to nie na żadnym "autobanie" (forum sie nam robi niemieckojęzyczne?), tylko w normalnym łóżku. Zwykle to łóżko jest w Pieszczanach na Słowacji (kwatera prywatna), albo w Cakowcu (hotel Royal).
Jadącym do Dalmacji bez noclegu życzę duuuużo szczęścia - będzie Wam potrzebne. I mam nadzieję, że nie będę jechał z naprzeciwka w momencie kiedy okaże się, że sen był mocniejszy...
PS. Podobno pozbawianie człowieka snu jest jedna z najwymyślniejszych tortur.
Dobranoc
Witek22
Globtroter
Posty: 32
Dołączył(a): 30.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) Witek22 » 11.06.2004 17:08

slapol napisał(a):Hejka Witek,
czy to nie Ty rok temu korespondowałeś w sprawie noclegu w Grabovacu? Jesli to TY to witam i pozdrawiam.... a jeśli nie TY tylko inny Witek....to też pozdrawiam serdecznie i życze przyjemnej podróży... :lol: :lol:

Dokładnie ten sam Witek i dokładnie w tym samym Grabovacu w tym roku planuję postuj. Ale tylko w jedną stronę bo jadąc z powrotem szkoda zjeżdżać z autostrady. Szukam czegoś w Varażdinie, albo na Wegrzech. Zabrzmi to dziwnie, ale w zeszłym roku w Zamardi nad Balatonem nie mogłem znaleśc przyzwoitego miejsca i musiałem wybrać norę, za normalne pieniądze. Brrr. Noclegi po drodze są mi niezbędne bo w tym roku zaplanowaliśmy podbój Pejlesaka. Już nazwa miejscowości brzmi zachęcająco, przynajmniej jej ostani człon Pomje- Borak -Dingać. Start 9.07 o 6.30. Doczekać się nie mogę. Pozdrawiam Witek
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



Czy śpicie gdzieś po drodze do CRO - strona 5
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone