darek1 napisał(a):Jak najlepiej dobrać godzinę wyjazdu i porę zwiedzania, zeby dojechać w okolice Dubrownika koło południa.
fiolka napisał(a):W tym roku wybieram sie 4 raz do cro. Pierwszy raz jechalismy na wariata bez noclegu (i na dodatek bez klimy). Nawet jesli jest 2 kierowcow w samochodzie (nawet z klima) to jest to morderczy wyscig z czasem. W kolejnych latach decydowalismy sie jednak na postoj i nocleg w Slowenii w miejscowosci PTUJ ok. 40km od granicy z cro. zazwyczaj wyjezczamy z w-wy ok. 2 w nocy, o 10:00 jestesmy w Austrii w McDonaldzie na sniadanku (jajecznica z szynka lub croisant z dzemem + dodatki i napoje ok. 4 eur za zestaw - tak tak w Austrii nie ograniczaja sie tylko do buł i do 11 podaja zestawy sniadaniowe), potem suniemy z dzieckiem na Prater (wesole miasteczko), sami tez mamy troche uciechy z jazdy na rollercoasterach, kartach i innych dziwnych urzadzeniach i potem wczesnym popoludniem suniemy do Slo. Mamy mete u swietnego Slowenca (ok. 45eur za pokój 3-os z mega śniadaniem), który serwuje sniadanie w bialo czerwonej czapeczce z godłem polskim (on jest kolekcjonerem czapek, więc zawsze staramy się mu coś ciekawego przywieźć). W Slo jemy obiadokolacje, żarcie tam jest mega tanie, potem nocleg i rano idziemy na baseny z wodami termalnymi - super sprawa, pobyt na kompleksie 6 eur za cały dzien, a od kwater jest 5 min spacerkiem. Potem znowu nocleg i rano lub wczesnym pop (w zaleznosci w ktory region cro sie wybieramy) jedziemy do celu. Jezeli potrzeba namiarow na mete w slo sluze pomoca.
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi