witaj Rysiu
Bardzo się cieszę, że choć w części zgadzasz się ze mną
Oczywiście jeżeli w sezonie pływamy tylko 2-3 tygodnie - to zakup
RIB-a ni jak się nie opłaca. Ale dalej twierdzę, że do komfortowego
pływania całodziennego z czteroosobową rodziną 3,2m jest za mały.
Rozważania dot. spalania - to wszystko uzależnione jest od mocy silnika.
Jak wiesz z innego forum
używam jeszcze kilku innych łódek
i RIB jest najbardziej ekonomiczny w "stajni".
Mam zapięty mały starawy silnik two stroke 70KM i bez
problemów z zapakowaną łódką i 3 osobami na 10 litrach robię około 20Mm
(uzależnione od warunków). Tak więc na litrze udaje się przelecieć ponad
3,5km...co jest dość dobrym wynikiem jeżeli idzie o ekonomię....i można
to porównywać ze zużyciem średniej mocy silnika na pontonie...Tyle
tylko, że dociążony ponton w razie potrzeby
(bezpieczeństwo - nie szaleństwo) nie poleci ponad 60km/h....
.........................
Jazda z przyczepką wcale nie jest męczarnią, ja traktuję ją na czas
podróży jako dodatkowe miejsce na bagaże, czyli jako przyczepkę
bagażową i nie muszę się specjalnie
zastanawiać co zabrać aby się pomieścić. W samochodzie jest komfortowo
i bez ścisku. Więc jest to jakiś plus dla mnie. A reszta plusów
to już na miejscu, jak łódka jest na wodzie....
pozdrav. Jarek / samart