Czy nam wystarczy...

....

Aha czy znajde tu jakies kosztorysy takich podrozy?

Wystarczy... Jeśli wezmiesz jedzonko w Polski to troszkę na tym zaoszczędzisz.
koszt apartamentu za tydzień-33 euro razy 7dni=230 euro. Cena za apartament.
gaz plus opłaty- nie wiem skad jedziesz (nas podróż 3000 km na gaz wyniosła z opłatami około 800 zł (12 litrów/100 km)
Reszta na miłe życie...dacie radę!
Wyczytaj na forum,jakie rzeczy i zywność najlepiej zabrać z pl-unikniesz dodatkowych kosztów.
Pozdrav

Moim zdaniem wystarczy, ale wszystko zależy od tego, jakiego standardu wakacji oczekujesz. My w zeszłym roku wydaliśmy ok 4500zł za 2 tygodnie - auto na olej napędowy, autostrady, apartament, jedzenie i sporo zwiedzania (bilety wstępu do różnorakich atrakcji kosztują niemało - Plitvickie, Paklenica, mury miejskie, muzea itp - wszystko niestety płatne...). Z dwuletnim dzieckiem będziecie pewnie spędzali wiecej czasu na plaży to i wydatków chyba mniej. Wydaje mi się jednak że przy takim budżecie nie można się nastawiać na częste jedzenie w restauracjach - raczej samodzielne gotowanie

Żelazną rezerwę na karcie na tfu, tfu nieprzewidziane lepiej zabezpieczyć. Przy jedzeniu z Polski na miejscu pozostaną Wam pieczywo, warzywa, owoce. Ale za tą kasę to raczej musicie (z wydawaniem) być ostrożni. Nie wiem, skąd jedziecie, pozostaje ewentualnie kwestia noclegu. Wasze bezpieczeństwo jest więcej warte, niż 200 PLN za nocleg.
Pozdrawiam

FUX

Puszcza41 napisał(a):Moim zdaniem wystarczy, ale wszystko zależy od tego, jakiego standardu wakacji oczekujesz. My w zeszłym roku wydaliśmy ok 4500zł za 2 tygodnie - auto na olej napędowy, autostrady, apartament, jedzenie i sporo zwiedzania (bilety wstępu do różnorakich atrakcji kosztują niemało - Plitvickie, Paklenica, mury miejskie, muzea itp - wszystko niestety płatne...). Z dwuletnim dzieckiem będziecie pewnie spędzali wiecej czasu na plaży to i wydatków chyba mniej. Wydaje mi się jednak że przy takim budżecie nie można się nastawiać na częste jedzenie w restauracjach - raczej samodzielne gotowanie

Ja podobnie jak Ty wydałem ok. 4 500 zł w 10 dni

Moim zdaniem 2500 to ciut mało.

Sam jade oszczędnie ale nijak niechce mi zejść poniżej 3000pln przy apartamentach, raczej jade na camp.

Paliwo 3000km = 1000pln (benzynka średnia 8litrów)
autostrady = 300 pln
tunele HR = trzeba doliczyć
apartament = 850 pln
klimatyczne = 50 pln

2300 PLN

a gdzie jedzenie i picie, ewentualnie lody i piwo ???

żyjąc na minimum chleb mleko ziemniaki to myśle ze 50pln / dzień trzeba liczyć.

A ubezpieczenie na podróż 100-200pln, nocleg na trasie itp ??

Wg moich obliczeń, jak i doświadczeń z autopsji to:

* przejazd (Kraków - Dalmacja) - bez noclegu 120 euro + 130 z powrotem - samochód na benzynę, spalanie 6-8 litrów, przejazd tam stara jedynką przez Cro, a powrót autostradą - wliczyłam koszty
* ubezpieczenie - 30 euro
* apartamenty - 120 euro - jazda w maju czy pod koniec września ma tą zaletę, że można oszczędzić na kosztach noclegów, ja płaciłam max 16 euro za dwójkę (dzidzia mała, więc i tak nie płacicie)
* jeśli weźmiecie część jedzenia z Polski (zwłaszcza dla dziecka) - to też koszt ok. 100 euro - no i podstawą jest to, że sami gotujecie.

Razem wyszło 500 euro.

Czyli zostaje Wam ok. 140 euro na wydatki na miejscu. Żeby coś zobaczyć, trzeba do baku wlać. No i jadąc z dzidziusiem ciężko planować np. zwiedzanie Splitu czy Trogiru po drodze - jeszcze przed zakwaterowaniem, chociaż dzidzia się pewnie wyśpi w aucie lepiej niż Wy Na jakąś kawę, piwo wieczorem czy lody się wybrać. Chociaż raz iść na chorwacką kolacyjkę (nie mam na myśli wystawnej kolacji), wina skosztować, jakieś pamiątki kupić. Jakieś jedzonko na miejscu dokupić - świeże pieczywo, nabiał, makarony (sa bardzo smaczne!), rybki, warzywa.
Wyszło mi, że na 6 dni pobytu (przyjazdu i wyjazdu nie liczę) - możecie z tej pozostałej części wydać jakieś 23 euro dziennie (to jest ok. 170 kun).
Wystarczy na skromny pobyt, z 1-2 wycieczkami na miejscu własnym autem. Ale i z ołówkiem w ręku

Ja robię tak ! W biurze podróży - rezerwuję noclegi w Rabacu w Hotelu Mediteran - 100 metrów od plaży z wyżywieniem 2 razy dziennie - dzieci do lat 6 friko. - cena z osobę w pierwszym tygodniu lipca to jedyne 820 zł od głowy - w sumie 1640, z racji tego że Rabac leży na Istrii od granicy w Zwardoniu mam do przejechania circka 850 km via Słowacja, Austria, Słowenia - koszty podróży tam i z powrotem wraz z winietami to dla mnie około 500 PLN (Seicento - niecałe 5l/100 po autostradzie)
Na okrągło juz mamy jakieś 2200 - zostaje ci 300 na lody i kawę - nie jest to wiele ale niktórzy na tym forum chwalili się już większymi osiągnięciami jeśli chodzi o oszczędność. Mój budżet to ok 3000 wiec bez problemu dam radę.

Pozdrawiam

Dziekuje za odpowiedzi widze ze bezpieczniej mieć wiecej kasy. Zobaczymy czy cos z tego wyjazdu wypali.
Jestesmy ze Śląska wiec mamy troche blizej niz np mieszkancy Gdańska

rok temu... wyjazd pod koniec sierpnia na tydzień - Tucepi. Przejazd Kraków Zwardoń -Bratysława - Maribor- itd... autostradami do Splitu potem magistralą do Tucepi.
Koszty : winietka Słowacja , Austria + autostrady w Chorwacji ok 260 zł.
Gaz + benzyna ok. 800 zł( tam i z powrotem)
Apartament 18e /2 osoby - 18 * 4 zł * 7 dni- ok 500 zł.
Reszta na jedzenie , gaz, zwiedzanie, pamiątki.... myślę, że 2500 spokojnie wystarczy

Apartamenty które wynajmowaliśmy były ok 200-300 m od morza i pod górkę - nam zupełnie nie przeszkadzało , ale z małym dzieckiem to na pewno jest uciążliwe. Więc liczcie, że wydacie więcej na noclegi albo poszukajcie sobie mniej obleganej miejscowości . Pozdrawiam

Jestes w stanie dac namiary na te kwatery?? Tez wybieramy sie na poczatku sierpnia wiec może ceny będa podobne a nie ukrywam ze zalezy nam na oszczedności. Jeśli jest możliwośc to napisz na adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl pozdrawiam

Mam podobne pytanie. Wybieramy sie do Dubrovnika (15-22.07).Nie potrafie niestety oszacować wydatków za tydzień pobytu. Wiem też , że to nie jest tanie miasto. Może ktoś powie jakie są ceny np. wejścia do muzeów (chcielibyśmy trochę pozwiedzać), dodatkowych atrakcji, kolacja wieczorem na mieście,przywiezienie jakichś drobiazgów, takie niby nic, ale to zawsze się uzbiera. Pomijam oczywiście dojazd w obie strony i spanie. Nie mogę też zabrać ze sobą dużo jedzenia, czy wody jak wszyscy radzą; lecę samolotem i nie bardzo uśmiecha mi się to wszystko później nosić na plecach. Na ile mniej więcej wystarczyłaby suma 100 euro/os. (bez szaleństwa zakupów oczywiście) miło spędzając czas, nie oszczędzając na każdym kroku.
Ach..i jeszcze jedno- jakie są mniej więcej ceny wynajmu samochodu?
Chcielibyśmy także popłunąć na Lokrum, wie ktoś jaki to koszt?
Z góry dziękuję wszystkim za rady.

wiko napisał(a):Ja robię tak ! W biurze podróży - rezerwuję noclegi w Rabacu w Hotelu Mediteran - 100 metrów od plaży z wyżywieniem 2 razy dziennie - dzieci do lat 6 friko. - cena z osobę w pierwszym tygodniu lipca to jedyne 820 zł od głowy - w sumie 1640, z racji tego że Rabac leży na Istrii od granicy w Zwardoniu mam do przejechania circka 850 km via Słowacja, Austria, Słowenia - koszty podróży tam i z powrotem wraz z winietami to dla mnie około 500 PLN (Seicento - niecałe 5l/100 po autostradzie)
Na okrągło juz mamy jakieś 2200 - zostaje ci 300 na lody i kawę - nie jest to wiele ale niktórzy na tym forum chwalili się już większymi osiągnięciami jeśli chodzi o oszczędność. Mój budżet to ok 3000 wiec bez problemu dam radę.

Pozdrawiam

nie rozumiem jedziesz Seicento i płacisz 2x7,6 euro za autostrady w Austii+ ponad 150 km dalej niż droga przez zach. Węgry . Pomyśl przecież
więcej niż 130 tym samochodem nie pogonisz w na autostradzie. To po co tak???

My w zeszłym roku na 9 dni wydaliśmy 270 euro na 2 osoby i wystarczyło na jedzenie trochę po knajpkach trochę w apartamencie, różne wycieczki, fish picnic, pamiątki i różne tam zachcianki.
Mam jeszcze pytanie, dlaczego Dubrovnik ?, jest piękny, ale to chyba najdroższe miejsce w Chorwacji, a poza tym wakacje w mieście ?