Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

czy ktos wie jak wyglada droga split dubrownik

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
velmo
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 34
Dołączył(a): 16.01.2006
czy ktos wie jak wyglada droga split dubrownik

Nieprzeczytany postnapisał(a) velmo » 16.01.2006 17:33

czy ktos wie jak wyglada droga split dubrownik, chorwaci na swoich stronach podaja, ze autobania u premiery -co to moze oznaczac. wszyscy mowia ze chorwaci buduja autostrady jakby mieli motorki w tylkach. wiec czy jest szansa na cos do lipca? jesli nie to jaka droge wybrac na pljesac
pozdrawiam dzieki
Kir
Cromaniak
Posty: 1012
Dołączył(a): 06.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kir » 16.01.2006 18:44

Droga jest czarna i asfaltowa ;-)

Od Soplitu do Dubrownika to tzw magistrala adriatycka. To dobrej jakości droga która niestety w sezonie jest dość mocno zatłoczona. Co prawda w Splice samym jest super szeroka droga tranzytowa omijająca w zasadzie miasto, a przynajmniej jego część historyczną i mieszkalną ale na wjeździe do miasta są korki.
Wjeżdzając ze Splitu korków razej być nie powinno ale na wjazdach są. potem korek dopadnie cię w Omnisu i W Makarskiej. Mniej więcej za Tucepi już do Dubrownika korka być nie powinno co najwyzej jakiś mały za Ploce i w samym Neum

Nie ma szans na to by do lipca dociągneli Ci autostradę na Peljeszac (na szczęście - może jeszcze raz tam pojadę;-))
A inna droga na Peljeszac jest, i jedzie sie całkiem wygodnie w środku kraju. Od Sinsko przez Cista Provo (tu warto zatrzymać sie na obejrzenie kamieni bogomiłów) Sestanovac i Vgorac Vitna Ploce. Bardzo dobra droga, dość pusta, można praktycznie gnać, poza kilkoma miejscami np Sestanovac. Mozna też jechac przez Bośnię - na forum znajdziesz dość opisów
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 16.01.2006 19:04

Moja propozycja jest taka: po zjeździe z autostrady w okolicach Splitu (dokładnie Dugopolje) kierujesz się na Branze, Trilj, Cista Provo, Sestanovac, Gornja Brela i dalej "jadranką" w kierunku Peljesaca. Jechałem tak w ubiegłym roku i było OK. Ominąłem ew. korki w okolicach Omisa, a dalsza jazda była bezproblemowa. Jesli autostradę "pociągną" do sezonu w jakieś rozsądne okolice to im później z niej zjedziesz - tym lepiej :lol:
Janqes
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 361
Dołączył(a): 11.07.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janqes » 16.01.2006 23:44

slapol napisał(a):Moja propozycja jest taka: po zjeździe z autostrady w okolicach Splitu (dokładnie Dugopolje) kierujesz się na Branze, Trilj, Cista Provo, Sestanovac, Gornja Brela i dalej "jadranką" w kierunku Peljesaca. Jechałem tak w ubiegłym roku i było OK. Ominąłem ew. korki w okolicach Omisa, a dalsza jazda była bezproblemowa. Jesli autostradę "pociągną" do sezonu w jakieś rozsądne okolice to im później z niej zjedziesz - tym lepiej :lol:


No z tym tłokiem to az tak tragicznie nie jest. Omis to wiadomo. Zakorkowany do przedpołudnia do pozniego wieczora. W nocy i ranem jest spokojnie (mieszkałem tam). Makarska to samo.
Poza tym jadą równomiernie nie odczuwa się jako takiego tłoku. Czasami mozna dojsc do takiego wniosku, patrząc w casie jazdy na mijane co chwila samochody jadące z w naszą stronę. ALe żle nie jest. Ja z Omisu do Dubrownika przejechałem w 3,5 godzinki. A to 198 km. W okolicach Nartewy czasem można nawet jechać dynamicznie, powyżej dozwolonej. Ale niech każdy jedzie na tyle na ile czuje się pewnie. To nie wyscigi. Zresztą człowiek co zakręt ma ochotę stanąć na poboczu i patrzeć na krajobrazy :wink:

Ktoś już tutaj poruszył sprawę jazdy omijając Omis. Moza po zjezdzie z autostrady kierować się na Makarską, Dubrownik. Wtedy nie jedzie sie przez Split i Jadranką, lecz z 50 km masywami górskimi, gdzie można odnaleźć tę prawdziwą Chorwacje, nie skażoną tak bardzo przemysłem turystycznym. Mozna zatrzymac sie na pieczonego świniaka z grila przy drodze itp. To jest w sumie niezla kncepcja, jednak wiadomo jak jest... jedzie sie juz ten tysiąc, półtora tysiąca km i w koncu człowiek ma dość i chce zobaczyć ten Adriatyk. W takim razie zaraz po zjezdzie kieruj sie na Split i jadąc obwodnicą po kilkunastu kilometach odsłania nam się na krańcach Splitu już morze :lol: Jedziemy tak z 15 km brzegiem poprzez niekonczące się zabudowania (ludzie mieszkaja tylko wzdłuz drogi) az dojezdzmay do Omisu. Tutaj troszke postoimy. Korek zaczyna się koło marketu Studenak. Mijając most na Cetinie coraz szybiecj i żwawiej poruszamy sie w kierunku Miakarskiej. Już za Mimicami jedzie sie w miarę swobodnie. Po drodze mamy Brele i Baske Vode, jednak Jadranka prowadzi ponad tymi miejscowosciami. Opuszczajac Makarską krajobraz nam sie zmenia coraz bardziej. Juz nie ma ciagłuch zabudowań. Co jakis czas wioska i górki, pagórki, wzniesienia coraz rzadziej porosniete. Jedynie krzaczki. Im dalej tym wyższe i wyższe i wyższe cyprysy :wink:
W koncu w okolicach delty Naretwy odbijamy nieco w głąb, tracimy Adriatyk z oczu. Dojezdzamy do ogromnej doliny w okilicach Oputzen, gdzie miejscowi uprawiają ziemię. Coś wspanialego. Plłasko, a dookoła wzniesienia. A pozniej to ... ech... jedźcie sami :D

Jej... ale literówek narobiłem. Przepraszam, ale dopiero co z pracy wróciłem.
krzychu_72
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 515
Dołączył(a): 06.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) krzychu_72 » 17.01.2006 07:58

velmo napisał(a):czy ktos wie jak wyglada droga split dubrownik, chorwaci na swoich stronach podaja, ze autobania u premiery -co to moze oznaczac. wszyscy mowia ze chorwaci buduja autostrady jakby mieli motorki w tylkach. wiec czy jest szansa na cos do lipca? jesli nie to jaka droge wybrac na pljesac
pozdrawiam dzieki


Tak, oczywiście jest szansa do lipca. 2007 roku :-) Wtedy planowane jest oddanie odcinka Dugopolje - Šestanovac (jakieś 37 km). Z tego co patrzyłem, zjazd będzie na wysokości Breli. Reszta planowana rok później.
velmo
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 34
Dołączył(a): 16.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) velmo » 17.01.2006 09:56

w tamtym roku jechalem po fragmencie drogi do zadaru przez nowy most maslenicki no i taki kawalek drogi to czysta tragedia. jak sie pozniej dowiedzialem most oddali 10dni wczsniej a odbior dorgi sie opoznil z powodu natrafienia na mine. pare dni pozniej z zonka przejechalem sie w kierunku pagu ale tylko pare wiosek dalej wrocilismy poniewaz znowu natrafilismy na taka nie skoczona droge bruuuu :( . ale juz 3 dni pozniej uparlismy sie na odwiedzenia pagu i okolic -co zakret czekalem na ta szutrowke o dlugosci 7km -do samego pagu jej nie bylo. moza by sie doczepic ze pasy na jezdni nie byly pomalowane :lol: ale w 3 dni/7km drogi i nawet jedna maszyna nie stala +te upaly. w lipcu jade na pljesac jak sie okaze ze do ploce dojade autostrada to sie nie zdziwie. gdybysmy w kraju mieli takie uksztaltowanie terenu to pewnie dalej bysmy na osiolkach jezdzili :lol:
qqryq
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 194
Dołączył(a): 22.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) qqryq » 17.01.2006 10:49

Droga do Dubrovnika wygląda dokładnie tak:
http://image60.webshots.com/160/9/72/5/429997205nqtqeF_ph.jpg
MURTER
Podróżnik
Posty: 25
Dołączył(a): 18.12.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) MURTER » 17.01.2006 18:04

Zgadzam się z Janqes Ten Omiś nie jest wcale taki tragiczny, może tylko trochę denerwujący że się stoi trochę a nie jedzie. Po drugie pewnie dlatego że jadąc płynnie i szybko przez ten kraj gdzie serce się raduje ile to kilometrów nowych autostrad powstało to taki mały koreczek frustruje. Mieszkałem niedaleko Omisia w 2004 i często wpadałęm do miasta, więc drzaźniły mnie też te koreczki na moście. W makarskiej jakoś nawet nie zauważyłem problemu wcale.
Napewno nie polecam szarżować na magistrali. Jechaliśmy z Omisia do Dubrownika po małej nocnej burzy (żeby było "malo oblaczno" na murach) i skutki trochę za szybkiej jazdy były koszmarne.
Pozdrawiam 8)
kominesku
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1415
Dołączył(a): 29.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) kominesku » 17.01.2006 19:23

slapol napisał(a):Moja propozycja jest taka: po zjeździe z autostrady w okolicach Splitu (dokładnie Dugopolje) kierujesz się na Branze, Trilj, Cista Provo, Sestanovac, Gornja Brela i dalej "jadranką" w kierunku Peljesaca. Jechałem tak w ubiegłym roku i było OK. Ominąłem ew. korki w okolicach Omisa, a dalsza jazda była bezproblemowa. Jesli autostradę "pociągną" do sezonu w jakieś rozsądne okolice to im później z niej zjedziesz - tym lepiej :lol:
Muszę Cię Velmo zmartwić, tą drogą, którą opisał Slapol jechałem w zeszłym roku i od Sestanovacza też był korek! :lol:
velmo
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 34
Dołączył(a): 16.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) velmo » 18.01.2006 11:08

w tamtym rokuy jechalem 1.07 w nocy z czartku na piatek -to byly korki
w tym roku propozycje mialem taka sama dlatego dokupilem jeden dzien i jade w nocy z 29/30.06 moze nie bedzie tak zle z korkami :D
powiedzcie mi jeszcze czy taka trase Opole -Pljesac mozna zrobic na raz. ja wole jechac jeden raz bo wiem ze na drugi dzien nie bede sie dobrze czul,ale mnostwo ludzi ostrzega mnie ze nie dam rady. w zeszlym roku do zadaru jechalem 22h z powrotem 12h. plejesac jest tylko 300km dalej
krzysiek M.
Croentuzjasta
Posty: 271
Dołączył(a): 01.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) krzysiek M. » 18.01.2006 11:40

Velmo!
Nie radzę jednorazowej trasy z Opola na peljesak.W zeszłym roku jechałem z Nysy do Orebica. Trasa przez Wegry. Dojechałem z Nysy do Drwenika w 16 godzin i dalej promem na Korcule i kolejnym promem do Orebica. Byłem niezywy. Nie polecam. Powrót to droga przez Peljesak jadranka, autostrada do Krapiny ,SLO AUT,CZ. Dałem rade tylko dojechac do Mikulowa i tam padłem na twarz i musiałem kimnąć 2 godzinki w autku. Ostatnie kilometry do domu były koszmarne. Razem z postojem doba jazdy.
Przestrzegam też przed nocna jazda po Peljesaku . Jest to przedsięwzięcie niebezpieczne!. Nie wiem jakim jeste s kierowca ale niezależnie od doświadczenia na jadrance i innych drogach po za autostrada noga z gazu. Chorwacka autostrada też różni się noca od austryjackiej. Jest ona bardziej czarna( chodzi o nawierzchnie)
Wiem na przyszłość ,że lepiej przespać soię np. w Karlowacu i o swicie wyruszyć na Peljesak. PZDR
Janqes
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 361
Dołączył(a): 11.07.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janqes » 18.01.2006 11:53

velmo napisał(a):w tamtym rokuy jechalem 1.07 w nocy z czartku na piatek -to byly korki
w tym roku propozycje mialem taka sama dlatego dokupilem jeden dzien i jade w nocy z 29/30.06 moze nie bedzie tak zle z korkami :D
powiedzcie mi jeszcze czy taka trase Opole -Pljesac mozna zrobic na raz. ja wole jechac jeden raz bo wiem ze na drugi dzien nie bede sie dobrze czul,ale mnostwo ludzi ostrzega mnie ze nie dam rady. w zeszlym roku do zadaru jechalem 22h z powrotem 12h. plejesac jest tylko 300km dalej


nie wiem co znaczy zrobić trasę na raz, albo na dwa. Jednak ja nigdy nie widzę problemu. Zazwyczaj jezdzimy latem, więć wystarczy zatrzymać się gdzieś na jakiejś większej stacji, pod motelem itp. i się zdrzemnąć wa aucie 2 godzinki. To naprawdę sporo. Jeśli jedziesz oczywiscie bedz dzieci. Dorosli nie powinni narzekać.

My w zeszłym roku w jedną stronę mieliśmy 1850 km i zrobilismy to w 27 godzin, jednak było 2 kierowców + pasażer. Zresztą to i tak nie jest rozwiązanie, ponieważ, kiedy jeden kieruje, drugi i trzeci pilnuje i na odwrót. Znając tę przypadłość wybralismy jazdę przez Niemcy. W sumie mieliśmy 1300 km autostrady, a na niej nie idzie się zgubić :) Uważam, ze to jest dobra alternatywa.

Natomiast w drodze powrotnej i tak musieliśmy stanąc na godzinkę za Monachium. Tutaj jednak było nieco chłodniej i już trzeba było założyć rekawek.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 18.01.2006 21:29

velmo napisał(a):
...powiedzcie mi jeszcze czy taka trase Opole -Pljesac mozna zrobic na raz. ja wole jechac jeden raz bo wiem ze na drugi dzien nie bede sie dobrze czul,ale mnostwo ludzi ostrzega mnie ze nie dam rady. w zeszlym roku do zadaru jechalem 22h z powrotem 12h. plejesac jest tylko 300km dalej

Jeśli nie musisz "walczyć" o każdy dzień urlopu, a przejazd na wakacje możesz traktować już jako wakacje :) to proponuję rozwiązanie, które zastosowałem w roku ubiegłym.
Wyjazd z Wrocławia po południu do Mikulova (CZ-A). Tam zamówiony tani nocleg, wieczorkiem spacerek po fajnym miasteczku, jakieś piwko, winko (z miejscowych winiarni) i spać - czyli już jestem na wakacjach :lol: . Rano start - jesteś 70 km od Wiednia, a potem to już dobre drogi na południe. W Orebicu byłem o 20.30 nie przeginając po drodze i robiąc przerwy (jechałem przez Neum - bez przepraw promowych). Bez wiekszych kłopotów znaleźliśmy nocleg na 1 noc, a rano szukałem docelowej kwatery na 2 tygodnie. Jeśli noclegi będziesz miał zarezerwowane to jeszcze bardziej bezproblemowa sprawa. Oczywiście trasa jest do zrobienia "na raz", ale na pewno może być to nieprzyjemne i nie bardzo bezpieczne (a zależy też od przyzwyczajenia kierowcy(ów) do pokonywania długich tras).
Pzdr
Adrian34
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 194
Dołączył(a): 06.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Adrian34 » 19.01.2006 18:39

Równierz uważam,że jazda na raz jest wariactwem. W 2002 r. jechałem z Legionowa (za Warszawą)do Karlobagu przez Cieszyn,CZ,A,SLO,Senij. Zaliczyłem tę trasę sam w 24 godz. Od tego czasu śpię po drodze-najczęściej w samochodzie. Ostatnim razem, łącznie zeszło mi 36 godzin do Splitu ,ale starą drogą.
MURTER
Podróżnik
Posty: 25
Dołączył(a): 18.12.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) MURTER » 22.01.2006 10:21

Ludziska nie przesadzajmy!
Urlop jest krótki, CRO piękna ale warto pojechać tam kilka razy a nie jeden raz. Naprawdę po drodze można ciekawe miejsce zobaczyć, odpocząć i spokojnie jechać dalej. W najgorszym wypadku polecam krótką drzemkę.
Nic na siłę! To nie wyścig.
8)
Następna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
czy ktos wie jak wyglada droga split dubrownik
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone