Odyseusz - uważam tak samo jak Rysiek - to nie o obrażanie kogokolwiek chodzi !!!! Ja nie mam kompleksów, żeby się anonimowo na kimś odgrywac. Tak samo mam gdzieś nowe milionowe posty na ten sam temat - nie odpowiadam na nie i już !!! Ale.....czasami po prostu idzie się ZAGOTOWAC. Już Ci mówię o co chodzi. Będzie to jeden z wielu przykladów. Pojawia się na forum panieneczka z cyklu 3-4 wątkowych, wrzuca pytanie - udzielam jej w 100 % odpowiedzi. Na moją odpowiedź oczywiscie ani pocałuj mnie w d...ani dziękuję za to za 2 tygodnie ta sama panieneczka zakłada identyczny post, zadając identyczne pytanie na które już jej odpowiedziałem - Sorki ale można sie wk...na maxa - bo kto tu z kogo robi idiotę ???? I w takich sytuacjach przechodzi Ci ochota żeby komuś pomóc skoro do niektórych słowo pisane nie dociera.
Pozdrav