Czy klimatyzacja w samochodzie jest niezbędna?

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 06.08.2010 18:22

jimmi napisał(a):Mam wrażenię że z klimą jest podobnie jak z automatyczną skrzynią biegów. Kto nie miał nie widzi potrzeby i moze jeździć bez ale jak juz się ma to cięzko się obejść bez tego dodatku.

Co do klimy to się zgodzę ale automatycznej skrzyni ?
Jeździłem z automatem ale dla mnie jest zdecydowanie lepsza jazda manualną...

napisał(a) **weldon** » 06.08.2010 18:39

Też uważam, że jazda bez machania wajchą, to jak jazda jako pasażer.
Stopień niżej jest już tylko jazda na sztywnym holu.

Nuda.

napisał(a) **wojownik73** » 09.08.2010 17:12

Osobiście nie wyobrażam sobie wyjazdu samochodem bez klimy. Oczywiście można powiedzieć - kiedyś jej nie było i się jeździeło ... Zgoda, ale gdy temp. na zewnątrz jest w okolicach 25 - 30 stopni to co jest w samochodzie??? No a przy otwartej szybie (szybach) hałas jest nieprzyjemny no i do samochodu wpada przecież ciepłe powietrze. Pozdrawiam.

napisał(a) **Viniu** » 09.08.2010 21:05

Rozważając dwa przypadki:

1. Jazda z małym dzieckiem,
2. Jazda we dwoje

Ad. 1 Bez klimatyzacji w ogóle bym do Chorwacji nie jechał. Szkoda dziecka
Ad. 2 Bez klimy nie ma problemu.. mógłbym jechać, otwarte szyby, wiatr we włosach.. delektowanie sie wolniejszą jazdą... pełen relaks

napisał(a) **Haweł** » 09.08.2010 21:39

Moje doswaiadczenia:
1.bez klimy tylko jazda na noc...
2.z klima jak to chce...w dzien lub na noc...

napisał(a) **AndrzejJ.** » 09.08.2010 21:42

Haweł napisał(a):Moje doswaiadczenia:
1.bez klimy tylko jazda na noc...
2.z klima jak to chce...w dzien lub na noc...

Piszesz jakieś bzdury.
Moje doświadczenie.Bez klimy bez problemu można jeżdzić.

napisał(a) **szary779** » 09.08.2010 21:43

Haweł napisał(a):Moje doswaiadczenia:
1.bez klimy tylko jazda na noc...
2.z klima jak to chce...w dzien lub na noc...

Racja

napisał(a) **AndrzejJ.** » 09.08.2010 21:53

szary779 napisał(a):
Haweł napisał(a):Moje doswaiadczenia:
1.bez klimy tylko jazda na noc...
2.z klima jak to chce...w dzien lub na noc...

Racja

Bzdura.

napisał(a) **szary779** » 10.08.2010 09:58

Żadna bzdura. W tym roku znajomy nie miał w samochodzie klimy i kiedy wracaliśmy w dzień z Cro było mi go po prostu żal- spocone całe towarzystwo,co chwila wycierali się mokrym ręcznikiem polewanym schłodzoną wodą z lodówki a na każdym postoju schładzanie wodą w wc.Oczywiście dojechali ale komfortu na pewno nie mieli. O dziwo kiedy jechaliśmy w nocy nie mieli takich problemów.

napisał(a) **sławeka** » 10.08.2010 10:20

szary779 napisał(a):Żadna bzdura. W tym roku znajomy nie miał w samochodzie klimy i kiedy wracaliśmy w dzień z Cro było mi go po prostu żal- spocone całe towarzystwo,co chwila wycierali się mokrym ręcznikiem polewanym schłodzoną wodą z lodówki a na każdym postoju schładzanie wodą w wc.Oczywiście dojechali ale komfortu na pewno nie mieli. O dziwo kiedy jechaliśmy w nocy nie mieli takich problemów.

Jak nie mieliście klimy w jednym aucie to po co się w środku dnia pchaliście? Nie budujmy stwierdzeń da sie czy nie da w oparciu o indywidualne decyzje dotyczące godzin podróżowania. Wg mnie można jechać z klimą i bez klimy, tyle że są to dwa odmienne style podróżowania i tyle w temacie.

napisał(a) **wojownik73** » 11.08.2010 09:17

Oczywiście, że się da bez klimy. Klima to poprostu udogodnienie i uprzyjemnienie podróży. Bo przecież można w nocy jechać w ciemnych okularach i baz nich, prawda... Z tym, że z klimą człowiek w trakcie upałów mniej się męczy. No ale przecież bzdurą byłoby np. rezygnowanie z wakacji tylko dlatego, że w aucie nie ma klimy. Pozdrawiam!

napisał(a) **Pepe12345** » 11.08.2010 09:35

Sprawa klimy w aucie wygląda zupełnie inaczej gdy się podróżuje z dziećmi.
Sam byłem wiele razy we Włoszech bez AC i przeżyłem. Gorąco, owszem, ale dało się żyć (otwarte szyby, wentylacja na max etc). Teraz z dziećmi bez klimy bym nie pojechał w tak daleką podróż. W sumie można jechać w nocy, ale autkiem po Cro jeździ się też przecież w dzień. Szkoda pociech. Takie jest moje zdanie. No chyba że jedziesz w noc, korzystasz na miejscu z autka sporadycznie, ale jak ktoś mądrze napisał pare postów powyżej- TO DWA INNE style jazdy.

napisał(a) **Bocian** » 11.08.2010 09:50

A jak było kiedyś? Sadzisz , że dzieciaki nie jeździły samochodami w takie podróże? Albo, że było chłodniej? Pamiętam swoją podróż maluchem do Grecji w 4 osoby albo garbusem do Bułgarii... Jakoś żyję do dziś... Niezbędność klimy jest wytworem naszych czasów.
Pozdrav.

napisał(a) **Pepe12345** » 11.08.2010 09:57

Bocian napisał(a):A jak było kiedyś? Sadzisz , że dzieciaki nie jeździły samochodami w takie podróże? Albo, że było chłodniej? Pamiętam swoją podróż maluchem do Grecji w 4 osoby albo garbusem do Bułgarii... Jakoś żyję do dziś... Niezbędność klimy jest wytworem naszych czasów.
Pozdrav.

No muszę przyznać że trochę racji w tym jest, choć z drugiej strony nie wyobrażam sobie jazdy w dzień bez klimy, z pozakręcanymi szybami z n.p. dwulatkiem.

P.S. Były dzieci na pokładzie ???

napisał(a) **Bocian** » 11.08.2010 10:04

Były dzieci na pokładzie ???

No ja byłem i moja siostra...