Kasiula.m napisał(a):daleko mi do panikary, ale za granice bym sie nigdy nie ruszyla bez AC!
Kasiuli chodziło pewnie o asistance które jest w opcji kupując AC.niezawodny napisał(a):Kasiula.m napisał(a):daleko mi do panikary, ale za granice bym sie nigdy nie ruszyla bez AC!
A przepraszam, jaka jest różnica jeśli chodzi o AC czy jeździ się po Polsce czy za granicą? Wg mnie żadna. Tu i tam ryzyko podobne i ew. konsekwencje także.
Zbyszek_Nik napisał(a):Witam, mam "starszawy" pojazd 99 rok w tym roku zrezygnowałem z AC (koszty). W związku z tym mam pytanie czy pojechalibyście tylko z OC czy jednak zastanowić się na jakimś ubezpieczeniem?
święty napisał(a):Dlaczek AC w przypadku kradzieży w cro zbędne. Nie rozumoem.
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi