napisał(a) agata26061 » 24.08.2018 19:23
Troszkę nadrobiłam i teraz czekam na ten kolejny odcinek ze spaceru
A ta plaża, na którą nie doszłaś, to na pewno Eva. Byłam na niej sama spacerem z Ivan Dolac. Celowo nie brałam dzieciaków, bo mała moja nie dałaby rady po tych kamykach. Dzieci zostały z mężem na plaży w ID, chociaż w sumie to zejście nie było takie tragiczne. Do wytrzymania. Ja w sandałkach śmigałam, ale początkowo w ogóle nie mogłam ścieżki znaleźć, więc te moje perypetie z tą plażą już w swojej relacji opiszę, bo trochę to trwało