Moje potwory też w tym roku na nartach jeździły, z Hanka było trudniej bo debiutowała w tej dyscyplinie i musiałem robić za sponsora, nstruktora i wycciąg ale złapała babka (3 lata) bakcyla
Mi udało się dwa dni pojeździć w Szczyrku, na konferencji i było niexle choć pogoda nie sprzyjała zupełnie.