czy chat to działa?

napisał(a) **łysy** » 29.03.2005 21:14

Mam pytanko czy na chacie to można z kim pogadać na żywca?

napisał(a) **volumen** » 29.03.2005 21:18

łysy napisał(a):Mam pytanko czy na chacie to można z kim pogadać na żywca?

Jak znajdziesz chętnych, to tak :lol:

Łysy... Ty jesteś z Jaworzna :!:

Toż to moje prawie rodzinne strony :!:

napisał(a) **łysy** » 29.03.2005 21:24

Jedyne 22 km i jest bardzo mi miło :lol:

napisał(a) **volumen** » 29.03.2005 21:27

łysy napisał(a):Jedyne 22 km i jest bardzo mi miło

Pierwsze 16 lat mego życia mieszkałem w Jaworznie, 50 m od Liceum (kiedyś Janka Krasickiego, teraz Kościuszki, o ile dobrze pamiętam)

napisał(a) **łysy** » 29.03.2005 21:33

Po patronach to ja zabardzo nie kumam ale podejrzewam że chodzi o jedynke na Podwalu

napisał(a) **volumen** » 29.03.2005 21:37

łysy napisał(a):Po patronach to ja zabardzo nie kumam ale podejrzewam że chodzi o jedynke na Podwalu

Tak, chodzi o to na Podwalu.

napisał(a) **jacol8** » 29.03.2005 21:37

łysy napisał(a):Mam pytanko czy na chacie to można z kim pogadać na żywca?

Kiedyś było tak , że w piątkowe wieczory można było spotkać kilka osób. Ostatnio - może z uwagi na fakt , iz sezon turystyczny jeszcze się nie rozpoczął- ciężko jest trafić na kogoś . Ale trzeba próbować , bo inaczej nikt się nigdy tam nie spotka. :wink:

napisał(a) **łysy** » 29.03.2005 21:42

jacol8 napisał(a):
łysy napisał(a):Mam pytanko czy na chacie to można z kim pogadać na żywca?

Kiedyś było tak , że w piątkowe wieczory można było spotkać kilka osób. Ostatnio - może z uwagi na fakt , iz sezon turystyczny jeszcze się nie rozpoczął- ciężko jest trafić na kogoś . Ale trzeba próbować , bo inaczej nikt się nigdy tam nie spotka.

Pamiętam dobre czasy chatowania raz było nas nawet czternastu to może jak ma kto teraz czas to na chata?

napisał(a) **gigo2002** » 18.04.2005 18:28

volumen napisał(a):
łysy napisał(a):Mam pytanko czy na chacie to można z kim pogadać na żywca?

Jak znajdziesz chętnych, to tak

Łysy... Ty jesteś z Jaworzna Toż to moje prawie rodzinne strony

ja tam chetnie pogadam, ale chyba nie ma chetnych...

napisał(a) **drusilla** » 18.04.2005 19:26

Ja już któryś raz z kolei zaglądam i ...pustki

Pocałowałam tylko klamkę :lol:

napisał(a) **krakuscity** » 18.04.2005 20:06

Też teraz byłem, ale ponoć czat jest o 19.00? Idę tam znowu.
Pozdrawiam :lol:

napisał(a) **saturn3** » 18.04.2005 21:16

łysy ! nie warto ! ten chat to bełkot .......... zazwyczaj !
am sorry , ale wg mnie to fakt
pozdr s3