Czy Bałtyk to konkurencja dla Adriatyku w dobie autostrad?

Pääkäyttäjä napisał(a):

sito_zabrze napisał(a):

ZytaS napisał(a):

Pääkäyttäjä napisał(a):

ZytaS napisał(a):Czyli 107 zł za osobę dziennie z wyżywieniem i gdzie tu ta drożyzna

Jeszcze nie wiem, ile lodów zjemy, co kupimy na miejscu ale 107 zł to nie jest dużo

To pozostaje tylko życzyć udanego wypoczynku

i pogody

Nie dziękuję, jako sceptyk Bałtyku, nie omieszkam podzielić się swoimi uwagami i wrażeniami

Sceptyk Bałtyku... hmm, Bałtyk ma ponad 8 tys. km linii brzegowej, który odcinek Tobie najbardziej "nie leży"? A plaże jakiego państwa najbardziej się Tobie nie podobają: duńskie, estońskie, litewskie, fińskie, łotewskie, niemieckie, rosyjskie, szwedzkie czy polskie? A odwiedziłeś którąś z bałtyckich wysp, jakie wrażenia?
Dla "ułatwienia" dodam, że plaże południowego Bałtyku są uważane za najpiękniejsze...

CROberto napisał(a):Zyta spojrzyj sobie na emotki w moim poście....
Lubię nasze wybrzeże - takie puste...
Dlatego jeśli już jadę,to jest to spontan,gdy prognozy są na słoneczną aurę.
Zawsze jestem na tzw.dzikiej plaży - ostatnio gdzieś tak w połowie drogi Jastarnia-Jurata...
Bez ludzi,bez parawanów - tylko woda,piach,sosny i mewy
W tym roku kusi mnie Smołdziński Las,ale czekam na 30*C
Btw.
Jak trzeba ,to jadę tam ,gdzie sinice nie dotarły...
Krioterapia nie jest zła...
Odreagowuję w Cro

O, i tu się zgadzam, chociaż Smołdziński Las to jakieś 3 km do plaży... dla mnie super, chociaż jak byliśmy w zeszłym roku to szliśmy z parkingu (ok 1,5 od plaży dalej nie można - Słowiński Park Narodowy) w "grupie" ok 50 osób, a na plażę ciągle dochodziły nowe osoby

ZytaS napisał(a):
Sceptyk Bałtyku... hmm, Bałtyk ma ponad 8 tys. km linii brzegowej, który odcinek Tobie najbardziej "nie leży"? A plaże jakiego państwa najbardziej się Tobie nie podobają: duńskie, estońskie, litewskie, fińskie, łotewskie, niemieckie, rosyjskie, szwedzkie czy polskie? A odwiedziłeś którąś z bałtyckich wysp, jakie wrażenia?
Dla "ułatwienia" dodam, że plaże południowego Bałtyku są uważane za najpiękniejsze...

Nad Bałtykiem w ramach urlopu/wolnego byłem pięć razy i poza zeszłorocznym w czerwcu, pogoda była pod psem, woda lodowata. Byłem w Świnoujściu, Stegnie, Gdańsku, Kołobrzegu i Jastrzębiej Górze. Do tego po godzinach pracy, w Nallikari, Hietaniemi, Suomenlinnie, Malmö (choć to już na granicy z Oresund), Sztokholmie (z prawdziwymi palmami...) i Nynäshamn. Woda wszędzie zimna, tam niby czystsza ale Bałtyk nigdy nie będzie jak Adriatyk. Bałtyk jak Bałtyk, mnie się podoba (podobnie ma się z Morzem Północnym) ale spędzenie wakacji tam, to taki hazard - na większość moich wyjazdów, pogoda była średnia i mało plażowa. O to mi chodzi. Stragany z hasiem i bele czym są wszędzie, nawet w Cro, zatłoczone plaże też

Bałtycki sceptycyzm ogranicza się zatem do niestabilnej, wietrznej pogody... Daję mu szansę, bo skoro w Zandvoort czy West Kirby się mi mogło podobać (a to nie Bałtyk), to tu też. Zresztą, pisałem już, że w zeszłym roku byłem pozytywnie zaskoczony.

Trajgul napisał(a):Jak już wspominałem, zadziwiają mnie Ci z południa Polski co odwiedzają Bałtyk, a mam wrażenie, że ich jest najwięcej...
Mają wybór, 600 na Bałtyk albo 800 na Istrię.

żyj dalej z tym zdziwieniem

wikol napisał(a):

robertms napisał(a):

wikol napisał(a):Rok temu pod koniec sierpnia byłem tydzień na Mazurach. Lampa codziennie około 30st. Fajny czas ale pod warunkiem pogody w Polsce.

W zeszlym roku ciezko bylo nie trafic pogody w PL...

Początek lipca 2018 był zimny i deszczowy. Ludzie w namiotach narzekali.

A dokladniej tydzien na przelomie czerwiec/lipiec - pozniej prosze sprawdzic...

pozdrawiam

Trajgul napisał(a):Jak już wspominałem, zadziwiają mnie Ci z południa Polski co odwiedzają Bałtyk, a mam wrażenie, że ich jest najwięcej...
Mają wybór, 600 na Bałtyk albo 800 na Istrię.

Weź mnie oświeć, dlaczego to takie dziwne...? Ja do Rijeki mam 850, do Opatiji 820 ale na dłużej wakacji bym tu nie chciał spędzać...

Pääkäyttäjä napisał(a):

Trajgul napisał(a):Jak już wspominałem, zadziwiają mnie Ci z południa Polski co odwiedzają Bałtyk, a mam wrażenie, że ich jest najwięcej...
Mają wybór, 600 na Bałtyk albo 800 na Istrię.

Weź mnie oświeć, dlaczego to takie dziwne...? .

Jak ja sam tego nie rozumiem, choć bodajże Sito z Zabrza wcześniej mi wytłumaczył, że górnicze rodziny jeździły do ośrodków nad morzem jeszcze za komuny i ta popularność Bałtyku jest podtrzymywana. Przedwczoraj wracając z gór, na A1 w stronę Gdańska, miałem wrażenie, że najwięcej widziałem rejestracji zaczynających się na S. Ładnych kilka lat temu, będąc we Władysławowie czy innej Karwii zwrociłem na to uwagę, że sporo osób jest ze Śląska. Tyle, ze wtedy nie mialem pojecia o istnieniu raju o nazwie Chorwacja.

Nie prowadze statystyk gdzie wypoczywają Polacy ale wczoraj odwoziłem kogoś na lotnisko do Pyrzowic. Mimo godziny 21 parkingi pękają w szwach od aut....

W 2013 w Tučepi mieszkała obok nas górnicza rodzina. Mówił że on, jego koledzy wolą CRO niż Bałtyk.

Byłem nad naszym Bałtykiem osiem razy,tylko raz rezerwowałem wcześniej -tylko wtedy pogoda w kratkę (1995).Wyjeżdżam na pewniaka - musi być słonecznie,jak wtedy włożę okulary kontrastowe,to morze ma kolor ..:
....z wydm
Po nich zazwyczaj uprawiam szwędanie

Btw.
Ci z południa co mają 850 km. nad morze do Cro , to mieszkańcami Słowacji są....

CROberto napisał(a):Btw.
Ci z południa co mają 850 km. nad morze do Cro , to mieszkańcami Słowacji są....

Z B-B na Krk mam 850km przez Węgry.
Jakbym chciała bliżej/wyżej to mniej

Bea.ta napisał(a):

CROberto napisał(a):Btw.
Ci z południa co mają 850 km. nad morze do Cro , to mieszkańcami Słowacji są....

Z B-B na Krk mam 850km przez Węgry.
Jakbym chciała bliżej/wyżej to mniej

Przez Węgry nie jeżdżę, bo się tamtędy raz wybrałem i zgubiłem ( czasy przed gps i przed Cro.pl (2007)) - zatem blisko nie bylo
Jak wyjeżdzam z B-B , to mi się czsami roaming aktywował...

CROberto napisał(a):Jak wyjeżdzam z B-B , to mi się czsami roaming aktywował...

No bo tu się aktywuje, ale nikt się nie dziwi
oczywiście czeski nie słowacki

sito_zabrze napisał(a):Nie prowadze statystyk gdzie wypoczywają Polacy ale wczoraj odwoziłem kogoś na lotnisko do Pyrzowic. Mimo godziny 21 parkingi pękają w szwach od aut....

I dobrze niech jadą Turcja, Egipt czeka , a nad Bałtyk niech przyjadą tylko prawdziwi koneserzy Puste bałtyckie plaże to prawdziwy raj

wikol napisał(a):Porównajcie sobie pogodę na dzień dzisiejszy w Chorwacji i nad Bałtykiem.
U nas zimno i pada deszcz 16st. / Władysławowo /, w Chorwacji na Makarskiej 33st. lampa
Co tutaj porównywać, wakacje, lipiec, we Władku ludzie chodzą w kurtkach i z parasolami.
Ceny nad Bałtykiem z kosmosu.

Byliśmy wczoraj z rowerami w Gdańsku. Faktycznie było koło 17-18 stopni, od czasu do czasu 5 minut deszczyk, a po 14 konkret ulewa