Będę bronił Bałtyku, choć sam wybieram południe Europy. Chorwację między innymi dlatego, że jest wolna od niechcianych.
Zawsze w wakacje ceniłem stabilną, wysoką temperaturę powietrza i wody i jeszcze kilka (kilkanaście) lat temu mogłem się wygrzać nawet na Węgrzech, jednak teraz nawet w Chorwacji ciężko o ciepłą wodę w wysokim sezonie. Powodem mogą być coraz bardziej powszechne darmowe toalety
Podsumowując - Bałtyk w odpowiednich okolicznościach przyrody, pod względem temperatury powietrza jest w stanie dorównać Adriatykowi, a jeśli patrzymy na temperaturę wody, to faktycznie jeszcze trochę mu brakuje.
Jeśli idzie o widoki, to pewnie Tybetańczykowi bardziej spodoba się Bałtyk.
Stare przysłowie pszczół mówi:"Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma".