Baza noclegow nad naszym morzem ulega niewątpliwemu polepszeniu, nie ma problemu znaleźć coś jak w HR i w podobnej cenie, a może i niższej.
Wada to brak miejsc gdzie można podjechać autem, je zostawić i pójść na plażę. Do Krynicy jedzie się 20 km i nie ma ani jednego miejsca gdzie można by podjechać autkiem i poplażować.
Zalety dla tych co autami nie jeżdżą, rowerkiem można podjechać wszędzie, tłumy przy głównych wejściach w kurortach, ale trochę dalej to już pustki.
A reklamy biur podróży?: najdłuzsza plaża w ..... 3.5km ŚMIECHU WARTE w Polsce to jak wejdziesz na plażę na granicy z Niemcami to plażą dojdziesz do granicy z Rosją!!! TO JEST PLAŻA!!
A jak chcę wymoczyć tyłek w ciepłej wodzie to mam w okolicy dużo basenów termalnych! Ale oczywiście HR też mi się podoba, 15 lat temu jak zawitałem drugi raz do HR (pierwszy raz to z rodzicami, to była jeszcze Yugoslavia) byłem w szoku- super, extra, potem Bałtyk - tandeta, syf!
Ale to się zmienia, dostrzegam uroki naszego morza i nicość innych mórz, może poza pogodą/ temperaturą, ale to nie wszystko! Poza tym jak przyjemnie być u siebie a nie w gościach.