Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Czwarty raz w Chorwacji, czyli do trzech razy sztuka

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5180
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 10.05.2024 18:54

marze_na napisał(a):Jakie piękne dorady :hearts: . Dla mnie jeden z ulubionych smaków Chorwacji :D ,
Dla mnie od tego wyjazdu też. Wcześniej nigdy ich nie jadłam.
Zresztą ja w ogóle mało ryb jadam, bo mam awersję na ości. Ja to nawet w filecie na ości trafiam.

maslinka napisał(a):Świetny beztroski klimat w ostatnich dwóch odcinkach :D
Bo było bardzo beztrosko i cieszę się, że ten nastrój widać nawet na zdjęciach :D.

maslinka napisał(a):I pyszne dorady! :hearts: Już nie mogę się doczekać wakacji :jem:
Ja też bym już gdzieś pojechała. A macie już jakieś plany wyjazdowe ?

piotrf napisał(a):Bardzo wakacyjnie i pysznie się zrobiło :D
Bo takie mieliśmy założenia. Mieliśmy przed zimą naładować akumulatory na słonecznych plażach oraz smacznie jeść, oczywiście tanio, jeśli się da.

piotrf napisał(a):Zastanawiałem się nad doradami podczas dzisiejszych zakupów , ale wygrały żeberka :oczko_usmiech:
Mięsożerca zawsze tak wybierze :oczko_usmiech:.
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5180
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 10.05.2024 19:12

te kiero napisał(a):Kilkanaście wyjazdów do Cro bez kaucji; bez sprawdzania App przy nas; pewnie taki traf jak zauważyłaś. Wyjątek.
Mam nadzieję że wyjątek i to niechlubny, bo gdyby większość Chorwatów tak postępowało, to ja dziękuję i wysiadam, bo to przecież by było do :dupa:.

te kiero napisał(a):Natomiast przez ostatnie 2,5 m-ca sprawdzając różne kwatery we Włoszech, kaucja często się pojawia, najczęściej kiedy zarządca ma kilka miejscówek lub zarządza Appem agencja.
Na szczęście - mam nadzieję- zarezerwowałem u prywatnego gospodarza.
Mam nadzieję, że nie traficie na taką "mamuśkę", bo to przez nią wyszło całe to zło.

te kiero napisał(a):Takie śniadania i obiadki na tarasie, w dodatku samemu przyrządzane z lokalnych przysmaków to skarb urlopu w Cro.
Bardzo trafne to Twoje stwierdzenie :).

Kapitańska Baba napisał(a):
megidh napisał(a):
Kapitańska Baba napisał(a):Od ponad 20 lat na każdym urlopie wpłacamy kaucję - i to nie jakieś drobne 200 euro. Teraz na majówce kaucja wynosiła 2000 euro, na następnym wyjeżdzie który przed nami będzie to 3000 euro. I jak dotąd nigdy nie potrącono nam nawet centa. Kaucja nie jest po to by naciągać klientów :rotfl:
Oooo... To spore kwoty, ale chyba ta kaucja dotyczy jachtów ?.

Kapitańska Baba napisał(a):Tak - kaucja dotyczy jachtu ale jak dla mnie to bez różnicy. Czy jacht czy mieszkanie - należy o nie tak samo dbać i nie niszczyć.
Chodziło mi o to, że różnica w wysokości kaucji pomiędzy tą, którą my płaciliśmy (200 euro) a tą, którą Ty podałaś (2000-3000 euro), jest kolosalna, stąd moje przypuszczenie, że chodzi o jacht.

Kapitańska Baba napisał(a):Oczywiście zawsze mamy protokół odbioru z zaznaczonymi wszelkimi naszymi uwagami, z podpisem wynajmujacego i naszym. I uważam że to super rzecz bo przy oddawaniu jachtu/mieszkania bez problemu można wtedy wszystko sprawdzić i poniesć koszty zniszczeń.
Dokładnie tak, jak przy wynajmowaniu samochodu, na co zwróciła już uwagę piekara114. Tylko przy wynajmie samochodów można opłacić pełne ubezpieczenie i w ten sposób uchronić się od ponoszenia ewentualnych kosztów uszkodzeń auta. Czy przy wypożyczaniu jachtu też takie ubezpieczenie jest możliwie ?.

Kapitańska Baba napisał(a):I podkreślę jeszcze raz: nigdy nikt nie potrącał nam kaucji bo tak.
Jak się dba o pożyczone mienie i nie wyrządza szkód, to nie ma problemu.

Kapitańska Baba napisał(a):Co więcej - bywało, że coś nam się uszkodziło - na przykład wkręciła nam sie jakaś żyłka w śrubę od steru strumieniowego i całkowicie ją uszkodziła - a jednak armator oddał nam kaucję w całosci bo stwierdził, że to nie z naszej winy gdyż nie mogliśmy widzieć pod wodą.
Ciekawe, czy wszyscy armatorzy tak podchodzą do tematu ?.

Kapitańska Baba napisał(a):Nikt też nigdy nie robił problemów z powodu wytłuczonych naczyń czy zgubienia jakiegoś drobiazgu.
Takie drobne szkody mają zapewne wkalkulowane w koszt wynajmu.
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5180
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 10.05.2024 19:55

flaga Cro.png

Po pysznym obiedzie poleżeliśmy na leżakach przynależnych do naszego apartamentu a ustawionych na betonowym pomoście przed domem. A potem zdecydowaliśmy się iść na drugą stronę wyspy, na plażę Kava, aby obejrzeć zachód słońca. Zabraliśmy ze sobą wino i szklaneczki i ruszyliśmy w drogę.
Do pokonania mieliśmy trasę o długości 1,3 km.

Zrzut ekranu 2024-05-10 201725.jpg

Szliśmy pustą drogą Put Kave w kierunku słońca.

20230919_182204.jpg

20230919_182254.jpg

20230919_182810.jpg

20230919_182805.jpg

20230919_182847.jpg

Doszliśmy do parkingu usytuowanego nad samym morzem, na którym stało trochę samochodów. W przewarzającej części były to kampery.

20230919_182818.jpg

Stanęliśmy nad samym brzegiem, gdzie słońce chciało nas zahipnotyzować.

20230919_183328.jpg

20230919_183740.jpg

Po kilku minutach słońce się schowało za skrawek lądu a niebo zaczęło się pięknie wybarwiać.

20230919_184541.jpg

20230919_184557.jpg

20230919_184657.jpg

20230919_184709.jpg

20230919_190644.jpg

20230919_190648.jpg

Znaleźli się amatorzy wieczornej kąpieli.

20230919_191251.jpg

20230919_191332.jpg

20230919_191429.jpg

20230919_191434.jpg

20230919_191551.jpg

I tak sobie siedzieliśmy na plaży podziwiając zachód słońca i popijając winko.

20230919_192041.jpg

20230919_192257.jpg
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5180
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 10.05.2024 20:44

flaga Cro.png

Gdy już się ściemniło zaczęliśmy powrót do apartamentu.
Kamperowcy powystawiali stoliki turystyczne i szykowali się do wieczornych posiłków.

20230919_192347.jpg

20230919_192400.jpg

20230919_192620.jpg

20230919_192908.jpg

Gdy doszliśmy w nasze okolice, to było już dosyć ciemno. Ale dzięki temu mogliśmy podziwiać znane nam już widoki w nocnej odsłonie.

20230919_194722.jpg

20230919_194818.jpg

20230919_195008.jpg

20230919_195030.jpg

20230919_195109.jpg

20230919_195153.jpg

20230919_195326.jpg

Tak skończył się kolejny nasz dzień na wyspie Ciovo.
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2773
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 10.05.2024 20:58

megidh napisał(a):A potem zdecydowaliśmy się iść na drugą stronę wyspy, na plażę Kava, aby obejrzeć zachód słońca. Zabraliśmy ze sobą wino i szklaneczki i ruszyliśmy w drogę.
Do pokonania mieliśmy trasę o długości 1,3 km....I tak sobie siedzieliśmy na plaży podziwiając zachód słońca i popijając winko.

Miałam napisać, że Wam zazdroszczę, ale to by było nieładnie z mojej strony :D , powiem więc tak, mam nadzieję, że przyśni mi się dzisiaj zachód słońca i schłodzone winko :hearts:, a za półtora miesiąca będę miała w realu bo wakacje tuż, tuż :D .
Nemhain
Croentuzjasta
Posty: 177
Dołączył(a): 19.05.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nemhain » 11.05.2024 10:32

Czytam z przyjemnością :) My w lipcu piąty raz do CRO, ale ostatni raz to był 2019 rok, więc dawno temu. Jeszcze 64 dni do wyjazdu - nie mogę się doczekać :)
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5180
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 11.05.2024 14:24

wiola2012 napisał(a):
megidh napisał(a):A potem zdecydowaliśmy się iść na drugą stronę wyspy, na plażę Kava, aby obejrzeć zachód słońca. Zabraliśmy ze sobą wino i szklaneczki i ruszyliśmy w drogę.
Do pokonania mieliśmy trasę o długości 1,3 km....I tak sobie siedzieliśmy na plaży podziwiając zachód słońca i popijając winko.

Miałam napisać, że Wam zazdroszczę, ale to by było nieładnie z mojej strony :D ,
Zazdrościć tego, co już dawno minęło ?. No chyba że wspomnień ;).

wiola2012 napisał(a):...powiem więc tak, mam nadzieję, że przyśni mi się dzisiaj zachód słońca i schłodzone winko :hearts:
I co, przyśniło się ?.

wiola2012 napisał(a):...a za półtora miesiąca będę miała w realu bo wakacje tuż, tuż :D .
Jakie macie plany wyjazdowe ?

Nemhain napisał(a):Czytam z przyjemnością :)
Miło mi bardzo i cieszę się, że dołączyłeś do grona gości w mojej relacji :D.

Nemhain napisał(a):My w lipcu piąty raz do CRO, ale ostatni raz to był 2019 rok, więc dawno temu.
Nasza przerwa w wyjazdach do Chorwacji była jeszcze dłuższa, bo przed wyjazdem, który opisuję w tej relacji, to byliśmy tam w roku 2016.

Nemhain napisał(a):Jeszcze 64 dni do wyjazdu - nie mogę się doczekać :)
Zapewne będzie się bardzo dłużyć ten czas oczekiwania. A w który rejon Chorwacji się wybieracie ?.
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2773
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 11.05.2024 17:03

megidh napisał(a):
wiola2012 napisał(a):...a za półtora miesiąca będę miała w realu bo wakacje tuż, tuż :D .
Jakie macie plany wyjazdowe ?

Na rozgrzewkę będą góry - Jazowsko w okolicach Szczawnicy, będziemy chodzić i chodzić, a wieczorami się relaksować ;) , będzie morze - Malbork, Mikoszewo, Trójmiasto (zielona szkoła na koniec roku), a potem Tajlandia :D .
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5180
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 11.05.2024 18:50

wiola2012 napisał(a):
megidh napisał(a):
wiola2012 napisał(a):...a za półtora miesiąca będę miała w realu bo wakacje tuż, tuż :D .
Jakie macie plany wyjazdowe ?

Na rozgrzewkę będą góry - Jazowsko w okolicach Szczawnicy, będziemy chodzić i chodzić, a wieczorami się relaksować ;) , będzie morze - Malbork, Mikoszewo, Trójmiasto (zielona szkoła na koniec roku), a potem Tajlandia :D .

Niezłe te plany. Z wymienionych przez Ciebie miejsc byłam jedynie w Malborku i w Trójmieście. No i w Szczawnicy, ale do Jazowska nie dotarłam.
Nemhain
Croentuzjasta
Posty: 177
Dołączył(a): 19.05.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nemhain » 12.05.2024 10:13

megidh napisał(a):
Nemhain napisał(a):Jeszcze 64 dni do wyjazdu - nie mogę się doczekać :)
Zapewne będzie się bardzo dłużyć ten czas oczekiwania. A w który rejon Chorwacji się wybieracie ?.


Orebic - tam nas jeszcze nie było :)
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5180
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 12.05.2024 11:35

Nemhain napisał(a):
megidh napisał(a):
Nemhain napisał(a):Jeszcze 64 dni do wyjazdu - nie mogę się doczekać :)
Zapewne będzie się bardzo dłużyć ten czas oczekiwania. A w który rejon Chorwacji się wybieracie ?.


Orebic - tam nas jeszcze nie było :)

Też tam nie byliśmy. Rejon bardzo fajny i na Korčulę blisko. Chciałabym tam kiedyś dotrzeć.
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5180
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 12.05.2024 12:14

flaga Cro.png

20-09-202320 września 2023
Następnego dnia wstałam wcześniej, niż pozostali.
Zrobiłam sobie kawkę a następnie kilka fotek naszego apartamentu, ale tylko w części kuchenno-salonowej. Do sypialni nie wchodziłam, bo nie chciałam obudzić tych, co jeszcze spali.

20230920_065129.jpg

20230920_065132.jpg

20230920_065136.jpg

20230920_065139.jpg

20230920_065146.jpg

20230920_065154.jpg

Ten dzień przeznaczyliśmy na wycieczkę do Splitu, więc po śniadaniu wyruszyliśmy w drogę.
W tym miejscu z pięknym widokiem mieliśmy parking.

20230920_092459.jpg

Ale żeby z niego wyjechać na drogę, należało pokonać sporą stromiznę. Bałam się ten odcinek pokonywać siedząc wewnątrz samochodu, gdyż obawiałam się, czy hamulce wytrzymają. Dlatego ja wchodziłam (i schodziłam) na nogach i dopiero na górze wsiadałam do autka.
Przed chwilą na tym pustym miejscu stało nasze autko.

20230920_092506.jpg

Korków na drogach wyspy Ciovo nie było, więc dosyć szybko dojechaliśmy do mostu łączącego wyspę ze stałym lądem. A stąd to już jechaliśmy Jadranką, z której zachwycały nas widoki na ciągnące się wzdłuż niej góry.

20230920_095304.jpg

20230920_095501.jpg

20230920_100404.jpg

20230920_100421.jpg

20230920_100959.jpg

Jeszcze przed wyjazdem szukałam informacji na temat parkingów w Splicie i wyszukałam bezpłatny parking przy plaży Kaštelet, na który zjechaliśmy tym zjazdem.

20230920_103721.jpg

Niestety cienia tam nie ma zbyt wiele, więc autko zostawiliśmy na słońcu.

20230920_102725.jpg

W planach mieliśmy przed powrotem na wyspę Ciovo zakosztować kąpieli w tym miejscu. W tym celu mieliśmy ze sobą kostiumy kąpielowe i ręczniki. A na razie tylko pooglądaliśmy sobie to miejsce, które nawet nam się spodobało. Fajny jest ten kompleks, który składają się dwie plaże: Obojena Beach i Plaža Ježinac, usytuowanych obok siebie, każda przy swojej zatoczce. Nie było tutaj zbyt wielu plażowiczów, więc miejsce sprawiało nawet kameralne wrażenie. Ale obawiam się, że w sezonie plaże są przepełnione i wtedy ich odbiór byłby chyba zupełnie inny.

20230920_102802.jpg

20230920_102805.jpg

20230920_102810.jpg

20230920_102816.jpg

20230920_103407.jpg

20230920_103417.jpg

20230920_103425.jpg
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18732
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 12.05.2024 18:13

megidh napisał(a):
wiola2012 napisał(a):
megidh napisał(a):
wiola2012 napisał(a):...a za półtora miesiąca będę miała w realu bo wakacje tuż, tuż :D .
Jakie macie plany wyjazdowe ?

Na rozgrzewkę będą góry - Jazowsko w okolicach Szczawnicy, będziemy chodzić i chodzić, a wieczorami się relaksować ;) , będzie morze - Malbork, Mikoszewo, Trójmiasto (zielona szkoła na koniec roku), a potem Tajlandia :D .

Niezłe te plany. Z wymienionych przez Ciebie miejsc byłam jedynie w Malborku i w Trójmieście. No i w Szczawnicy, ale do Jazowska nie dotarłam.


Mnie do zamknięcia tej listy brakuje Tajlandii , ale może kiedyś uda mi się namówić Agnieszkę . . . :oczko_usmiech:

Gosiu , bardzo fajny apartament mieliście , dodatkowo odczarowujesz tą wyspę , a wieczorne zdjęcia klimatyczne bardzo :spoko:
Miałaś rację , niewiele poznaję , a może zwyczajnie pamięć płata mi figle :idea: :oczko:


Pozdrawiam
Piotr
karin74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2434
Dołączył(a): 27.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) karin74 » 12.05.2024 22:29

O kurcze ...no niestety jakiś czas mnie tu nie było....ale jak moja wnusia mówi....tadam jestem :lool:
Rząd z tyłu...ale co mi tam.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie :)
Ostatnio edytowano 13.05.2024 13:23 przez karin74, łącznie edytowano 1 raz
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12948
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 13.05.2024 09:00

"megidh"] Tylko przy wynajmie samochodów można opłacić pełne ubezpieczenie i w ten sposób uchronić się od ponoszenia ewentualnych kosztów uszkodzeń auta. Czy przy wypożyczaniu jachtu też takie ubezpieczenie jest możliwie ?.


Oczywiście kaucję można ubezpieczyć. Chyba nawet raz zdarzyło nam się to zrobić. Potem jednak zaczęliśmy liczyć i odpuściliśmy ubezpieczenie.

Ciekawe, czy wszyscy armatorzy tak podchodzą do tematu ?.


Nie mam w tym temacie wielkiego doświadczenia (na szczęście :lol: ) więc trudno mi odpowiedzieć :tak:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Czwarty raz w Chorwacji, czyli do trzech razy sztuka - strona 5
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone