U mnie też nadrobione po wyjeździe .
Nie widziałam jeszcze takich masek. Wygodnie się w nich pływa?
Kapitańska Baba napisał(a):Nadrobione po wyjeździe.
A gdzie tym razem byłyście ?.wiola2012 napisał(a):U mnie też nadrobione po wyjeździe .
Niestety nie zawsze jest łatwo, lekko i przyjemnie. Przykre sytuacje też się trafiają.Kapitańska Baba napisał(a):Niefajna przygoda z tym zalaniem
Dla mnie ta maska jest rewelacyjna. Mam ją od 2018 roku i jeszcze świetnie się trzyma. Fakt, że używam jej praktycznie tylko raz w roku podczas wyjazdów wakacyjnych, ale guma nie sparciała i dobrze przylega do twarzy. Pływa się w niej ekstra, bo nie trzeba nic trzymać w ustach. Trzeba tylko podczas jej zakładania uważać, żeby włosy nie weszły pod uszczelkę, która ma idealnie przylegać do owalu twarzy. Problem z nią mają mężczyźni z zarostem, bo właśnie przez brodę maska nie jest szczelna i przepuszcza wodę.wiola2012 napisał(a):Nie widziałam jeszcze takich masek. Wygodnie się w nich pływa?
megidh napisał(a):Kapitańska Baba napisał(a):Nadrobione po wyjeździe.A gdzie tym razem byłyście ?.wiola2012 napisał(a):U mnie też nadrobione po wyjeździe .
megidh napisał(a):Dla mnie ta maska jest rewelacyjna. Mam ją od 2018 roku i jeszcze świetnie się trzyma. ...Pływa się w niej ekstra, bo nie trzeba nic trzymać w ustach. Trzeba tylko podczas jej zakładania uważać, żeby włosy nie weszły pod uszczelkę, .wiola2012 napisał(a):Nie widziałam jeszcze takich masek. Wygodnie się w nich pływa?
Mam nadzieję, że relacja z wyjazdu będzie.wiola2012 napisał(a):megidh napisał(a):A gdzie tym razem byłyście ?.wiola2012 napisał(a):U mnie też nadrobione po wyjeździe .
My w Tajlandii .
wiola2012 napisał(a):megidh napisał(a):Dla mnie ta maska jest rewelacyjna. Mam ją od 2018 roku i jeszcze świetnie się trzyma. ...Pływa się w niej ekstra, bo nie trzeba nic trzymać w ustach. Trzeba tylko podczas jej zakładania uważać, żeby włosy nie weszły pod uszczelkę, .wiola2012 napisał(a):Nie widziałam jeszcze takich masek. Wygodnie się w nich pływa?
To bardzo wygodne rozwiązanie. Takie bardziej naturalne. To z rurką w ustach czasami mnie stresuje . Pewnie dlatego, że taka ze mnie pływaczka jak baletnica
Podziwiam Waszą pasję.Kapitańska Baba napisał(a):My na naszych cudnych Żuławach
Okres wakacyjny, to i wyjazdy się sypią jak z rękawa. A Wy Piotrze gdzie byliście ?piotrf napisał(a):My również wróciliśmy z przedłużonego weekendu i melduję odrobienie zaległości
Dokładnie tak było, jak napisałeś, tylko że ona tego zadowolenia nie okazała. Ale my widzieliśmy, że nie mogła od tej podłogi oderwać wzroku.piotrf napisał(a):Ta przygoda z zalanym apartamentem do przyjemnych nie należała , za to właścicielka zapewne zadowolona była z umycia podłóg . . .
W Trogirze byłam wcześniej tylko raz podczas wycieczki fakultatywnej i niestety taka forma zwiedzania nam nie odpowiadała. Tego Trogiru było mi mało i wtedy postanowiłam, że kiedyś tam wrócę. I tak się stało. Wam zapewne też się uda tam wrócić, czego Wam serdecznie życzę.dangol napisał(a):Trogir jest piękny, jeśli kiedyś wrócę do Chorwacji, chętnie bym tam zaglądnęła, bo sporo czasu już minęło od mojej wizyty tamże. Twoje Gosiu fotki bardzo zachęcają do powrotu, może kiedyś się uda...
Nie znam osoby, która po użyciu tej maski wróciłaby do tradycyjnej rurki z maską.dangol napisał(a):Maska... Mam taką od dawna, chociaż pływać nie umiem. Dzięki niej udaje mi się zobaczyć trochę podwodnego świata z poziomu wody nie zakrywającej głowy, w masce z rurką sobie nie radziłam.
W ubiegłym roku pożyczyłem swoją maskę wnuczce, w tym roku ma już taką własną.
Dzięki za komplementy. Takie wpisy motywują do pisania relacji.zumila napisał(a):Super relacja, fajne foty.
Życzę udanego wypoczynku na wyspie Ciovo.zumila napisał(a):Za 22 dni jedziemy na Ciovo, do Slatine, skorzystam z Twoich poleceń
megidh napisał(a):Podziwiam Waszą pasję.Kapitańska Baba napisał(a):My na naszych cudnych Żuławach
Powrót do Nasze relacje z podróży