A jeśli nie zapłaciłem mandatu w Czechach/ dali mi kredytowy/, to spodziewać się że na granicy będą chcieli wyrównać rachunki?
Czy ktoś ma już takie przykre doświadczenia?
donia2 napisał(a):Chyba jesteś nie poważny aby płacić Czeskie mandaty. Jeszcze wykroczeń sie nie ściga transgranicznie ani nie ściąga poprzez wydanie tytułu wykonawczego czy windykacji komorniczej.
Myślę, że ich Policjant się pomylił nakładając MK kredytowy na obcokrajowca zamiast gotówkowego. Teraz pewnie biedny nie może rozliczyć Twojego mandatu. Ale to nie Twój problem.
Możesz mieć w czeskiej bazie komputerowej zarejestrowane wykroczenie (chociaż i w to wątpię) ale NAPEWNO Policja nie będzie miała informacji czy grzywna nałożona w drodze mandatu karnego została uiszczona czy nie.
Jola L-G napisał(a):"....Myślę, że ich Policjant się pomylił nakładając MK kredytowy .." - chyba źle myślisz, a tak w ogóle to bardzo się mylisz co do kwestii ich informacji w sprawie uiszczenia mandatu ( bo to nie jest grzywna tylko mandat)
frome napisał(a):Niestety, jeśli dobrze spisali dane kierowcy, czeska policja może wymagać zapłacenia mandatu poprzez urząd skarbowy wg miejsca zamieszkania w Polsce (juź się z tym spotkałem u moich pracowników).
frome napisał(a):Witam, po konsultacjach z zaprzjaznionym czeskim policjantem stwierdziłem nastepujące: policjant po wypisaniu mandatu oddaje swój oryginał na Urząd miejski wg miejsca wykroczenia. Ten czeka 8 dni na zapłacenie mandatu, jeżeli nie stwierdzi wpływ gotówki, oddaje sprawę Urzędu Finansowemu i ten wpisuje mandat na listę nie zapłaconych grzywien. Taka lista jest dostępna policji, celnikom i słuźbam finansowym. Ściaganie mandatu poprzez polski UF jest prawdziepodobne tylko wtedy, kiedy czeski UF ma swoich rejestrach np. zeznanie podatkowe człowieka (pracował lub pracuje w Czechach) z jego danymi osobowymi. Na zakończenie dodał, że jest wysoce nieprawdziepodobne, że by taki niezapłacony mandat jakkolwiek utrudniał ponowny wjazd do Czech.
donia2 napisał(a):Chyba jesteś nie poważny aby płacić Czeskie mandaty. Jeszcze wykroczeń sie nie ściga transgranicznie ani nie ściąga poprzez wydanie tytułu wykonawczego czy windykacji komorniczej.
Myślę, że ich Policjant się pomylił nakładając MK kredytowy na obcokrajowca zamiast gotówkowego. Teraz pewnie biedny nie może rozliczyć Twojego mandatu. Ale to nie Twój problem.
Możesz mieć w czeskiej bazie komputerowej zarejestrowane wykroczenie (chociaż i w to wątpię) ale NAPEWNO Policja nie będzie miała informacji czy grzywna nałożona w drodze mandatu karnego została uiszczona czy nie.
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi