napisał(a) Użytkownik usunięty » 04.10.2019 19:15
Czesi nie wysylaja zdjęcia, zależy wszystko też od tego, kto wystawił mandat. Bo jak miasto albo powiat , to oni (nie powinienem tego pisać...) mają problem ze ściągnięciem takiej pokuty... Tubylcy śmieją się, że w Austrii, Niemczech czy (sic!) Polsce to działa a czeska straż miejska i miasta nie potrafią - jeżeli nie jest się złapany na miejscu, to ściągalność jest niska. Jeżeli nie jest to mandat wystawiony przez PČR, to szansa na bycie złapanym później, jest zerowa ponieważ nie ma żadnej współdzielonej bazy dłużników drogowych.
Obstawiam, że to wystawiła obec, 1000 Kč za 15 km/h to nawet PČR takich mandatów nie wystawia.