JAREKPIOTROWICZ napisał(a):
Właśnie do tego zmierzam. Nie cierpię gnieść d...py w samochodzie i oddychać klimą przez 15 godzin. Dlatego jazda z zapałkami w oczach nie ma dla mnie żadnego sensu.
Więc Ty jesteś 12 dni na urlopie a przez 2 dni walczysz ze snem i zmęczeniem na trasie, a ja wypoczywam pełne 14 dni
Podejrzewam, że jesteś jedynym kierowcą w aucie stąd takie podejscie.
W przypadku np 2 kierowcow objawy jak przemęczenie, oczy na zapałkach i walka ze snem nie występują
A nawet jak wystąpią to 2-3 godzinki na sen i jechane dalej Fakt, że ze ślaska to ja mam stosunkowo blisko - gdybym mieszkała dalej pewno by był nocleg gdzieś po drodze i szybkie zwiedzanie danego miasteczka.
No i własnie temat klimatyzacji - oddychać klimą 15h - jak ktos nie ma klimy to jedzie nocą jak najszybdzą trasą żeby nie pocić się dłuzej niz to jest konieczne i w przypadku naszego nieklimatyzowanego Clio - za żadne skarby nikt przy 30 stopniowym upale nie namówiłby mnie na 3 dniową jazdę z opcją zwiedzania
Wsiadam do auta o 18 - na miejscu jestem o 9 rano (uwzględniając 2 półgodzinne przerwy i ze 2 krótsze) i nawet sie nie spocę za bardzo.