Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Czemu Chorwacja , jest tyle pięknych miejsc na ziemi.

Piaszczyste plaże? To w Chorwacji jednak rzadkość. Ale może są tacy, którzy chcą podzielić się z innymi swoją wiedzą na ten temat. Potrzebujesz łagodnego zejścia do morza? A może lubisz nurkować czy wędkować? Chcesz wypożyczyć łódkę i poznać Chorwację od strony morza? Albo masz skuter wodny i chcesz go zabrać?
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
AndrzejJ.
zbanowany
Posty: 7149
Dołączył(a): 01.12.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) AndrzejJ. » 11.12.2007 23:12

fokstrot napisał(a):a mnie zawsze zastanawia sens stawiania glupich pytan /choc podobne tylko odp sa glupie/

To zależy jak w sensie głupiego pytania jest zawarty choć cień abstrakcji myśli o Chorwacji.Jeśli jakiś jest ,jest odpowiedż.:wink:
pozdrav
volare77
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 292
Dołączył(a): 24.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) volare77 » 12.12.2007 09:02

Ahoj!
Z CAŁYM SZACUNKIEM - ale te zimowe przekomarzanki
to nie w tym miejscu na Forum - sio stąd!
samart
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 271
Dołączył(a): 02.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) samart » 04.01.2008 20:50

Witam
Spróbuje krótko odpowiedzieć na pytanie dlaczego CRO ?
W naszym przypadku wygladało to mniej więcej tak.

Byłem i dalej jestem zdania, że jest tyle pięknych miejsc do
zobaczenia i zwiedzenia w Polsce,
że najpierw Trzeba dobrze poznać swój piekny Kraj.
Uważałem - kierując się lokalnym patriotyzmem,
że kasę będę zostawiał tu gdzie ją zarabiam.

Tak było do zeszłego roku, gdzie mielismy spedzić wspaniałe wspólne, rodzinne wakacje w okolicach pojezierza Drawskiego.

Faktycznie miejsce piękne, przyroda nie skażona, dziewicze tereny. Naprawdę cudownie, gdyby nie jeden problem.
Spędziliśmy te wakacje przy totalnym braku pogody.
Na trzy tygodnie urlopu (przezornie zaplanowaliśmy 3 tyg
a nie 2) mieliśmy 5 dni bez deszczu,
w tym pełne słoneczne 2dni (z lekkim zachmurzeniem).
Temperatura w czasie deszczu dochodzila do 11 st.C w dzień !!!

Wtedy to powiedziałem sobie - to były ostatnie wakacje w Polsce !!!

Dzisiaj zbyt ciężko się pracuje, zbyt krótko żyje, aby bawić się w loterię.

Tak więc po zakonczonym fatalnym urlopie 2007 w Polsce,
zacząłem planować urlop 2008, poza granicami naszego pieknego kraju.
Wybór padł na CRO, gdyż lubimy plywać na różnych "wynalazkach",
i na CRO chcemy jechać z motorowką.
Pogoda z tego co się zorientowałem w 70-80% gwarantowana,
ceny niewiele wyższe niż w Polsce, a odległość niewiele wieksza niż
nad rodzime zimne i pogodowo loteryjne morze.
Zabieramy dzieci, psa, gitarę, łódkę i w drogę....

Przynajmniej poznamy inny kraj i kulturę, opalimy się i ciekawych ludzi
może (napewno ?) spotkamy.....

czego Wam i sobię życzę.......

pzdr.Jarek / samart
Ostatnio edytowano 06.01.2008 22:41 przez samart, łącznie edytowano 1 raz
volare77
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 292
Dołączył(a): 24.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) volare77 » 05.01.2008 21:33

Wszystko to prawda i miałem te same problemy pogodowe
nad Naszym morzem i problemy z chamstwem na Mazurach.
Od kilku lat pływam w CRO. Ale życzę Ci abyś się z ta pogodą
nie rozczarował. W ostatnich trzech latach były takie anomalie
że najstarsi Chorwaci nie pamiętają. Przeważnie jestem dwa trzy
tygodnie ale zawsze jeden stracony przez pogodę. Na szczęście
wszystko to ( burze wichury sztormy itp przyjemności ) często
przytrafiaja sie nocą no i przy zdecydowanie wyższej temperaturze.
Stopy wody i Pozdrowienia!
samart
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 271
Dołączył(a): 02.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) samart » 05.01.2008 22:23

volare77 napisał(a):Wszystko to prawda i miałem te same problemy pogodowe
nad Naszym morzem i problemy z chamstwem na Mazurach.
Od kilku lat pływam w CRO. Ale życzę Ci abyś się z ta pogodą
nie rozczarował. W ostatnich trzech latach były takie anomalie
że najstarsi Chorwaci nie pamiętają. Przeważnie jestem dwa trzy
tygodnie ale zawsze jeden stracony przez pogodę. Na szczęście
wszystko to ( burze wichury sztormy itp przyjemności ) często
przytrafiaja sie nocą no i przy zdecydowanie wyższej temperaturze.
Stopy wody i Pozdrowienia!


Na Mazury, w sezonie nie jeżdzimy już od 4-5 lat. Nad Polskie morze,
od 3-4 (makabryczne ceny i traktowanie nas jak dojne krowy - nie dając
prawie nic w zamian)
Do tej pory urlopy spędzaliśmy zazwyczaj w Polsce północno zachodniej,
a krotsze weekendowe wypady (Rożnowskie i Chańcza).
Zachodniopomorskie to piękne, dziewicze i niepowtarzalne
tereny dla żeglarzy, motorowodniaków, grzybiarzy i na paramotolotni mozna polatać.....:-)
(widoki niesamowite, tylko trzeba uważać na samoloty z poligonu
Drawsko Pomorskie :-)
ale ta nieszczęsna pogoda ;-( burzy całą moją filozofię....

Powiem tak: - absolutnie nie liczę na 100% pogody w CRO,
nawet jak kilka dni poleje i powieje - to się nic nie stanie
(byleby łódż była dobrze zacumowana.)
Od upału tez trzeba odpocząć.
Ale jeżeli pojadę na 3 tygodnie, to napewno 10 dni będę miał pogodnych,
przynajmniej jest b.duże prawdopodobieństwo.
Bo napewno, to wiem, że umrę :-(

Dlatego w tym roku jadę do lub na CRO.
Czytając to forum, jestem prawie pewien, że powinny
być to udane wakacje. Jeżeli nam się spodoba, to napewno bedziemy
chcieli lepiej poznać ten kraj i ludzi i będziemy tam jeżdzić częściej.
(również przed lub poza sezonem, gdyż jest wtedy chyba najspokojniej)

pzdr. samart
Ostatnio edytowano 06.01.2008 22:51 przez samart, łącznie edytowano 1 raz
volare77
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 292
Dołączył(a): 24.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) volare77 » 06.01.2008 19:07

No nie, żeby fakt istnienia złej pogody burzył całą Twoją
filozofię. Gnaj do CRO - mimo to. To inny świat, inne światło,
inni ludzie, inna filozofia życia, inne powietrze i zapachy -
to inne życie , przy innej aurze . Gnaj do CRO - warto.
Pozdrowienia.
Mariusz_M
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 502
Dołączył(a): 15.08.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mariusz_M » 06.01.2008 20:59

mariusz nowak napisał(a):Czemu Chorwacja , jest tyle pięknych miejsc na ziemi.
Co Wami kieruje że tam jeździcie.Chorwacja jest daleko a ............
tak blisko.
nowak


W moim przypadku, bo:
1. Na codzień ciężko pracuję (tzw. na swoim) można powiedzieć 7/24 (jak nie realnie to przynajmnej psychicznie). Na urlop czekam z ustęsknieniem i zasłużenie. Wobec czego, że jest tylko raz w roku, a życie tak szybko ucieka - nie mogę sobie pozwolić, aby ten jeden jedyny odpoczynek w roku zmarnować. Dlatego wybieram sprawdzone wczasy.
Wcześniej też zawsze polskie może - licząc od dzieciństwa - to z 20 razy tam byłem, oprócz tego Beskidy - bo blisko. Właściwie to nigdy sobie nie mogłem wyobrazić wczasów poza krajem ze względów finansowych (wtedy jeszcze praca na etacie). Ale pewnego lata powiedziałem żonie oraz bratu i jego dziewczynie: za rok jedziemy do Chorwacji: koszt 1000pln na osobę. Oszczędzajcie!! To był rok 2002 i w 2003 zrealizowałem plan. Jako "kierownik" wycieczki trochę się nagimnastykowałem, ale zmieściliśmy się w 1000 na głowę. I powiem tak: zakochałem się wtedy w Chorwacji.
Nie wyobrażam sobie już wczasów gdzie indziej. Choć i tam pogoda nie zawsze dopisuje. Od tamtego wyjazdu [2003] w roku w 2004 byliśmy w Ustce i Chorwacji [zawsze Baska Voda] - więc mieliśmy na bieżąco porównanie, w 2005 ze względu na wiek dziecka [1,5 roku] i związanych z tym obaw żony - byliśmy tylko nad polskim morzem. Totalna porażka - głównie ze względu na pogodę. Człowiek się cały czas męczył: oprócz morza, którego nie ma na śląsku, to wszędzie te same lody, gofry, kebaby i zapiekanki. Żona nie mogła sobie wybaczyć tej decyzji - bo ja do ostatniej chwili namawiałem ją na Chorwację. Wtedy podjęliśmy stanowczą decyzję: NIGDY WIĘCEJ BAŁTYK. Przez te 2 tygodnie tylko raz po wykazaniu się niesamowitą odwagą pokąpaliśmy się w morzu.

2. Tak jak napisał volare77:
volare77 napisał(a):To inny świat, inne światło,
inni ludzie, inna filozofia życia, inne powietrze i zapachy -
to inne życie , przy innej aurze.

Tam dopiero mogę odpocząć od WSZYSTKIEGO. Od bieżących spraw, głównie zawodowych - choć i tam się zdarzy jakiś "ograniczony" klient, który zadzwoni z najbardziej głupią błachostką jaką można sobie wyobrazić, choć wie, że jestem za granicą i nic mu nie pomogę - bo wszystkich uprzedzam. Tam jest inny świat. U nas gdzie nie pojedziesz to wszystko wygląda jak w rodzinnym mieście: ci sami ludzie, te same chodniki, te same sklepy, lody, gofry i blee kebaby, zapiekanki i tak w kółko. Mam to na co dzień. I od tego też chcę odpocząć. Czuję się jakbym nigdzie nie wyjechał - i się strasznie męczę. Po prostu chcę odpocząć od Polski - nie ważne jak to brzmi.

3. ale czasami (w chorwacji byłem dopiero 4 razy - nie to co tutejsi rekordziści) mam ochotę jechać gdzieś indziej: Bułgaria, Hiszpania, Włochy. Ale gdy czytam opinie tych co np. byli w Bułgarii typu, że jest tam fajnie, ale wolą chorwację i już tam nie pojadą, że jest dobra na jeden raz, że nawet ceny już nie są tak atrakcyjne, że brudno [choć się poprawia] - to wolę nie ryzykować swojego urlopu na własne eksperymenty. Skorzystam z "błędów" innych. Błędów w cudzysłowiu - bo i tam urlopy są udane, ale... inne.
Po drugie innymi krajami zainteresowałem się po wyjeździe w 2006r. - bo było jakoś nudno w chorwacji. Jednak po wyjeździe w 2007 ze znajomymi poznanymi praktycznie przed wyjazdem - urlop był naprawdę udany. Znów się zakochałem w Chorwacji. I znów tam chcę jechać.
Inne kraje zostawiam sobie na emeryturę.

EDIT:
4. Bo podoba mi się jazda tam. Codziennie jeżdżę chyba z 1-2 razy Bytom-Chorzów- Św-ce. Już mi się tym rz*ga. Każdy zakręt, każą dziurę znam na pamięć. Więc wyjazd poza Bytom to prawdziwa przyjemność, wyrwać się z tych korków na ich drogi... ehh dobrze że już lato coraz bliżej.
Rolek
Globtroter
Posty: 41
Dołączył(a): 17.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rolek » 07.02.2008 16:49

Hmmm... nie mogę się jakoś nadzwyczajnie wypowiadać, bo byłem raz, na "Najpiękniejszych dotychczas wakacjach w swoim życiu"
Plan był prosty, musimy przeżyć przygodę i zobaczyć, co tez jest takiego fantastycznego w Cro :) (przygoda, mam na myśli skołowanie wszystkiego samemu i dopięcie tego na ostatni guzik)

Zobaczyłem i od tamtego czasu planuję już następny wyjazd :D
Jak tylko pomyślę sobie o tym co było, jak było to mam ciarki!
Cuuuudownie!

W zeszłym roku w kwietniu byłem w Tunezji, nie powiem, ładnie, ale tylko i wyłącznie ładnie. Chorwacja jest cudowna! Adriatyk jest yhmmmm... szkoda słów! Kocham ten kolor! Właściciele lokum zrobili piorunujace wrażenie, takich ludzi ze swiecą szukac u nas nad Bałtykiem :/

Dodam tylko, że wakacje 2008 już są zaplanowane i dokładnie w tym samym miejscu tyle, że nie tydzień (zdecydowanie za krótko) a całe 2 :D

Mógł bym tak pisać i pisać bez końca... ja od sierpnia 07 siedzę i ciągle myślę i czekam na kolejny wyjazd... (jakiaś totalna paranoja)
petris
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2590
Dołączył(a): 06.12.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) petris » 07.02.2008 20:05

Bo w Chorwacjii jest cos......bo nie czuję się tam obco,muzyka,mowa,piekno przyrody wszystko jak poezja. Jure Kaśtelana
......"Pragnienia sa poezją.Jak radość.Jak strach. I jak oddech.
Pragnę,aby nieludzie dla poznaki chodzili bez głowy
A tobie zyczę
tego,czego najbardiej pragniesz i ty,i ty,i ty
sniadania,żeby kot drogi nie przebiegł
albo czegokolwiek innego.
A sobie?
Niech wszystko będzie proste jak morze i miłośc."
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 07.02.2008 20:30

Cokolwiek bym nie napisał, nie odda tego "czegoś". Czegoś co powoduje, że człowiek siedząc na przykład na plaży w Drašnicach, patrzy na Hvar i wystający ponad nim Pelješac i planuje że za rok może Orebic... To jakaś wewnętrzna siła. Przecież przez rok tyle może się wydarzyć, a na Świecie tyle jest innych miejsc do zobaczenia... Tak myslę, iż to odczucie jest wzmocnione właśnie faktem, iż za dużo Świata nie widziałem... I wszystko wskazuje, że i w tym roku więcej nie zobaczę... :wink:
Czyszczeniena102
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 440
Dołączył(a): 09.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Czyszczeniena102 » 08.02.2008 12:27

Jadę do Chorwacji po raz szósty, dotychczas pół roku wspominaliśmy poprzednią wyprawę a w zeszłym roku dzień po powrocie już szukałem w internecie jakiegoś ciekawego miejsca. To jest jak choroba, nałóg. I co ciekawe wcale niechcę się wyleczyć. :lol: Tak juz jest u mnie , mam po prostu dwie ojczyzny. Co nie znaczy że nie kocham Polski, ale dołączę się do poprzedników, że bałtyk latem i drogo i loteria z pogodą, standarty zakwaterowania wyglądają mizernie a jak są odpowiednie to ceny jak z lazurowego wybrzeża. (tam jeszcze nie byłem). Pozdrwiam wszystkich co mają adriatyk we krwi :D .
Asia&Grześ
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 293
Dołączył(a): 21.12.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Asia&Grześ » 08.02.2008 13:30

Dlaczego..... odpowiedz zawarta w powyższych wypowiedziach CroManiaków :) Sentencja pytania i motto odpowiedzi w nich...:)
W tym roku pomimo wykanczania domu - jedziemy! i to z 4 rodzinami !! Poprostu nie byli nigdy w Cro a po zdjeciach i opowieściach naszych i naszym zaangażowniu w wyjazd i tym jak tym żyjemy ( sorry za słowotok) - jadą !

Ja jako facet odpowiadałem każdemu tak - jak mam wydać 3 tys. na wypoczynek nad zimnym bałtykiem to wole 3,5 tys wydać nad ciepłym adriatykiem...ze smakiem!

Pozdrawiam
dorasoft
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 212
Dołączył(a): 05.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) dorasoft » 08.02.2008 20:38

Bałtyk prawie jak Jadran.
Łeba prawie jak Makarska.
Ale prawie robi wielką różnicę.
kincior
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 87
Dołączył(a): 07.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) kincior » 10.02.2008 09:23

Po powrocie w zeszłym roku z CRO byłem pewien, że w przyszłym też CRO. Teraz się jednak zastanawiam: ceny już nie najniższe, kawał drogi i pogoda już nie tak pewna.
Więc teraz siedzę i myślę: jeśli nie CRO to co? Bałtyk? ......... a może Ukraina nad Morzem Czarnym?
mkm
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5455
Dołączył(a): 12.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) mkm » 10.02.2008 11:00

A ja dopiero po raz jedenasty wybieram się do '' jugoraju '' . Tym razem będzie to ..... Dingac :D + wypady do Montenegro i BiH . :D Jeżeli chodzi o wakacje w innym kraju - na razie jest to niemożliwe . Nie mogę sobie po prostu wobrazić czegoś piękniejszego niż jadranska obala . :D
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Czemu Chorwacja , jest tyle pięknych miejsc na ziemi. - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone