Frýdlant był ostatnim punktem na naszej ubiegłorocznej trasie w Czechach .
51. Frýdlant ( niem. Friedland in Böhmen ) to niespełna dziesięciotysięczne miasto , leżące na pograniczu Gór Izerskich i Pogórza Izerskiego , po obu stronach rzeki Smědy ( pol. Witka ).
Pierwsza oficjalna wzmianka o miejscowości i położonym w niej zamku pochodzi z roku 1278 ( data ukończenia budowy najstarszej części zamku murowanego ) , kiedy to Przemysł Ottokar II sprzedał je Rudolfowi von Biberstein . W okresie wojen husyckich ( 1420 - 1431 ) miasto zostało spalone , jednak zamek ocalał
W 1532 r. wzmiankowano ratusz – drewniany budynek na kamiennych fundamentach , z dwiema wieżami . W latach 1584 – 1588 jedną znich przebudowano i zamontowano na niej odlany w Pradze dzwon w roku 1585 ( ważący 387,5 kg ) . W ratuszu mieściło się również więzienie i targ ( ławy chlebowe i mięsne ) , a od roku 1552 w piwnicy ratuszowej działała gospoda . Niestety 4 maja 1634 r. miasto zostało poważnie zniszczone przez pożar .
Obecny ratusz to neoklasycystyczny dominujący na rynku ( Masarykove Namesti ) , zbudowany w 1801 roku pod kierownictwem architekta Franza Neumanna , jest wpisany na listę zabytków kultury jako dziedzictwo architektoniczne Republiki Czeskiej . Ratusz zachował swoją funkcję jako centrum administracyjne Frýdlant , mieści także na drugim piętrze siedzibę Muzeum miejskiego .
Bogata ekspozycja zawiera działy : arsenał , monety , medale , odznaki , herby , meble , instrumenty muzyczne , zegary , naczynia metalowe , porcelanowe , szklane i kamionkowe , odzież , narzędzia rzemieślnicze , przedmioty sakralne , minerały , biblioteka , tarcze strzeleckie , znaleziska archeologiczne , miejscowa fauna . Muzeum założył już w 1893 roku mistrz garncarski
Julius Kraus , ciekawostką muzeum jest wielki model pierwotnego ratusza , który wcześniej stał pośrodku rynku .
W pobliżu placu Masaryka , przy ulicy Zahradní w drewnianym domu należącym do najstarszych budynków w mieście znajduje się słynna ruchoma , mechaniczna szopka bożonarodzeniowa ( Frýdlantský betlém ) . Urządzenie stworzył Gustav Simon w latach 1890 - 1953 . 180 figurek ludzi i zwierząt ( 130 sztuk ruchomych i 50 nieruchomych ) zrobione są z masy papierowej i są wprawiane w ruch ręcznie , za pomocą korby i układu ciężarków ( w początkowych latach eksponowania szopki wszystkie figurki były nieruchome ) . Przedstawienie zajmuje powierzchnię 8 m kwadratowych ( 4 m x 2 m ) .
Prócz tego polecam spacer po urokliwych uliczkach i rynku z pomnikiem Albrechta von Wallensteina , można też zwiedzić browar ( zwiedzanie możliwe tylko w niedzielę ) - może następnym razem się uda
Najważniejszym zabytkiem i atrakcją miasta jest gotycki ( później przebudowany w stylu renesansowym ) , jeden z największych zamków pogranicza polsko - czeskiego i w Czechach wogóle .
Jego budowa ruszyła w połowie XIII wieku a zakończyła się 1278 r . W latach trzydziestych XV wieku rozpoczęła się rozbudowa , która trwała z przerwami do 1870 roku . Wielokrotnie zmieniał też właścicieli . Od 1552 r. należał do królewskiej komory celnej aż do 1558 roku , gdy został kupiony przez Friedricha von Rederna . Po bitwie na Białej Górze ( 8 listopada 1620 ) zamek otrzymał Albrecht von Wallenstein , następnie Maciej von Gallas , później Krystian Filip Clam–Gallas . W 1945 roku zamek Frýdlant stał się własnością ówczesnego państwa czechosłowackiego , a od 1995 roku prowadzone są na zamku prace rewitalizacyjne i remontowe .
Część badaczy uważa , że zamek Frýdlant może skrywać Bursztynową Komnatę , trwały badania ( i poszukiwania ) , ale zostały przerwane z powodu zablokowania ich w XXI wieku przez rząd Czech . . .
Zaparkowaliśmy Osiołka pod drzewami przy drodze dojazdowej do zamku i udaliśmy się do kasy w celu zakupienia biletów , a potem do bramy zamkowej . Bilety można zakupić w tym ładnym budynku , mieści się tam również toaleta
CDN